31 stycznia Windows 10 zostanie wycofany ze sprzedaży

Zbliża się powoli termin zakończenia wsparcia dla Windowsa 10, w związku z czym Microsoft wyznaczył datę, wraz z którą przestanie w swoim cyfrowym sklepie sprzedawać licencje tego systemu. Dla chętnych na zakup “dziesiątki” zostało już naprawdę niewiele czasu.

Sprzedaż Windowsa 10 zostanie wygaszona wraz z końcem stycznia

Pierwsze wydanie Windowsa 10 pochodzi z 2015 roku. Teraz, po siedmiu latach, Microsoft chce się już z nim żegnać. Sprzedaż zakończy się 31 stycznia 2023 roku. Aktualni użytkownicy nie mają jednak powodów do obaw – system będzie dla nich oczywiście dalej działał, a co więcej, jeszcze przez jakiś czas będzie otrzymywał aktualizacje.

Dokładniej mówiąc, twórcy systemu obiecują dostarczanie “aktualizacje zabezpieczeń, które pomagają chronić komputer przed wirusami, oprogramowaniem szpiegującym i innym złośliwym oprogramowaniem” aż do 14 października 2025 roku, a więc zostało do tego czasu jeszcze ponad dwa lata.

Nie da się ukryć, że póki co zainteresowanie Windowsem 11 nie jest ogromne (z różnych względów, od wysokich wymagań sprzętowych po przyzwyczajenie do “dziesiątki”). Według statystyk z grudnia 2022, najpopularniejszym systemem Windows jest wciąż Windows Windows 10 (67,95% udziału), a Windows 11 jest na drugim miejscu (16,97% udziału).

Wciąż będzie się dało na kilka sposobów uzyskać “dziesiątkę”

Czy to znaczy, że nie będzie można już w żaden legalny sposób zainstalować na urządzeniu systemu Windows 10? Jak to zwykle bywa, można zastosować wybiegi, dzięki którym i po 31 stycznia “dziesiątka” będzie śmigała.

Wszystko dlatego, że chociaż w teorii Microsoft zakończył swój program darmowych aktualizacji Windowsa 7 i 8.1 do Windowsa 10 już w 2016 roku, to w praktyce nigdy nie wyłączył tej opcji.

W związku z tym jak najbardziej można wciąż przesiąść się ze startych systemów na nowszy (i warto to zrobić, biorąc pod uwagę, że niedawno Windows 7 i 8.1 otrzymały swoje ostatnie aktualizacje bezpieczeństwa i więcej ich już nie będzie).

Jako ciekawostkę można też dodać, że (póki co) klucze do systemu Windows 11 działają także do aktywacji “dziesiątki”. Co więcej, jeszcze przez jakiś czas po tym, jak Microsoft wycofa Windows 10 ze swojego sklepu, klucze powinny być dostępne u zewnętrznych sprzedawców.