Asus pokazał laptopy z technologią 3D, niewymagające specjalnych okularów

Tegoroczne targi CES w Las Vegas przyniosły garść ciekawych nowości i zapowiedzi od największych marek technologicznych. Asus pochwalił się między innymi dwoma modelami laptopów z wyświetlaczami obsługującymi technologię 3D – i to bez potrzeby korzystania ze znanych z kin okularów 3D.

To pierwsze laptopy 3D z wyświetlaczami OLED, które nie wymagają okularów 3D

Technologia 3D w sprzęcie elektronicznym przeznaczonym do prywatnych, codziennych zastosowań obecnie w zasadzie nie istnieje. Po chwilowym trendzie na telewizory z funkcją 3D okazało się, że w zasadzie nie ma to sensu, choćby z powodu małą dostępność kompatybilnych filmów.

Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, jeśli chodzi o profesjonalistów, którzy pracują z 3D na co dzień, np. tworząc modele. Zapotrzebowanie na sprzęt dopasowany do ich potrzeb jest coraz większe, więc producenci elektroniki pracują nad wysokiej klasy, zaawansowanymi technologicznie rozwiązaniami odpowiadającymi na te potrzeby.

Trzeba podkreślić, że dwa nowe laptopy Asusa, ProArt Studiobook 16 3D OLED (H7604) i Vivobook Pro 16 3D OLED (K6604), nie są pierwszymi sprzętami pozwalającymi na oglądanie treści w trójwymiarze bez okularów 3D. Natomiast pierwszy raz taka technologia jest udostępniona w ramach wyświetlacza OLED.

Dokładniej mówiąc, chodzi tutaj o 16-calowe panele OLED o rozdzielczości 3200 × 2000 pikseli i częstotliwości odświeżania 120 Hz. Są one pokryte warstwą żywicy optycznej, panelem szklanym i warstwą specjalnej soczewki.

Soczewka współpracuje z parą kamer śledzących wzrok użytkownika laptopa, aby renderować obrazy w czasie rzeczywistym dla każdego oka. Co istotne, obraz dostosowuje się do ruchu użytkownika. W każdej chwili można błyskawicznie przełączyć się z trybu 3D na tryb 2D. Wyświetlacz powinien być kompatybilny ze wszystkimi rodzajami treści, które wspierają wyświetlanie w 3D (filmami, grami etc.).

Nie samym 3D człowiek żyje – są też mocne podzespoły

Obsługa technologii 3D (i to bez okularów) to niewątpliwie najważniejsza cecha nowych laptopów Asusa z punktu widzenia architektów, designerów i innych tego typu profesjonalistów, natomiast wyróżnia je też coś innego – naprawdę mocne podzespoły.

ProArt Studiobook 16 3D OLED i Vivobook Pro 16X dzielą mobilne procesory Intel Core 13. generacji (i9-13980HX z 8 rdzeniami o częstotliwości taktowania 2,2–5,6 GHz, 16  rdzeniami o częstotliwości taktowania 1,6–4 GHz i 32 wątkami) oraz laptopową kartę graficzną Nvidia GeForce RTX 4070 z 8 GB pamięci GDDR6.

Różnią się natomiast w zakresie pamięci RAM i pamięci wewnętrznej. Studiobook jest wyposażony w maksymalnie 32 GB pamięci RAM DDR5 na dwóch kościach i dyski SSD PCIe 4.0 o łącznej pojemności 4 TB. Natomiast Vivobook ma 16 GB pamięci DDR5 i dysk SSD PCIe 4.0 o pojemności 1 TB.

Ceny jeszcze nie są znane, ale można spodziewać się, że będą wysokie – zarówno z racji na mocne podzespoły, jak i kompatybilność z technologią 3D. Dajcie znać, jak Wam się podobają te dwie nowe propozycje od Asusa i czy chcielibyście je wypróbować!