Wczoraj miała miejsce globalna awaria aplikacji należących do Facebooka. Użytkownicy z całego świata informowali, że mają problemy z funkcjonowaniem społecznościowego giganta, a także Instagrama, czy WhatsAppa. Akcje Facebooka z tego powodu straciły na wartości, a tym samym osobisty majątek Marka Zuckerberga zmniejszył się o powalające 7 miliardów dolarów.
Zuckerberg zbiedniał o 7 miliardów, wyprzedził go Bill Gates
Z uwagi na awarię wartość akcji Facebooka spadła o 5%. Już wcześniej, od połowy września ich wartość obniżyła się o około 15%, więc można powiedzieć, że ten problem doprowadził do przeciągnięcia się trendu spadkowego.
Spora część majątku osobistego Marka Zuckerberga, założyciela Facebooka, opiera się na akcjach tej firmy. Kiedy obniża się ich wartość, spada również jego szacowana wartość netto.
W tym wypadku można mówić o tym, że zbiedniał on w przeciągu jednego dnia o około 7 miliardów dolarów. W pewnym momencie jego majątek wynosił 120,9 miliardów dolarów, teraz już nieco się podwyższył do wysokości 122 miliardów.
Oczywiście, należy pamiętać, że dopóki nie sprzeda on tych akcji, ich wartość jest teoretyczna i w praktyce spadek ten nie usunął mu żadnych środków z konta. Po prostu sprawił, że teraz mógłby on uzyskać mniej, gdyby chciał upłynnić aktywa.
Dotychczas Zuckerberg zajmował wyprzedzał Billa Gatesa na liście najbogatszych ludzi świata stworzonej przez serwis Bloomberg (Bloomberg Billionaire Index). Teraz Zuckerberg jest piąty, a wartość netto (czyli wartość całego majątku, w tym akcji, minus zobowiązania) czwartego Gatesa wynosi 124 miliardy dolarów.
Facebook nie działał, WhatsApp nie działał, Instagram nie działał
W każdym z serwisów usterka objawiała się użytkownikowi w inny sposób. Próbując wysłać wiadomość przez WhatsAppa lub należącego do tego samego koncernu Messengera, działanie to okazywało się być niewykonalne. Wiadomości nie dało się wysłać, nie zostawała dostarczona do adresata.
W aplikacji i na stronie Instagrama użytkownicy wciąż widzieli te same wpisy. Tu wystąpił więc problem z odświeżaniem zawartości pulpitu użytkownika.
Na Facebooka w ogóle nie można było wejść. Próba odwiedzenia strony kończyła się wyświetleniem komunikatu: “witryna jest nieosiągalna”.
Nie tylko na terenie Polski był problem – awaria była globalna
O występowaniu problemów donosili użytkownicy i media z całego świata. Może to wskazywać na prawdopodobną usterkę w samym Facebooku i powiązanych z nim aplikacjach, a nie na przykład problem z łączami lub cenzurą danych stron w konkretnym państwie.
O godzinie 18:22 czasu lokalnego (w USA) Facebook poinformował za pośrednictwem swojego Twitterowego profilu, że jest świadomy awarii. Zapewniono o tym, że pracownicy serwisu pracują nad przywróceniem dostępu i pełni funkcjonalności.
Dodatkowo Facebook przeprosił za wszelkie niedogodności użytkowników, u których występuje problem. Aktualnie udało się już go naprawić i wszystkie aplikacje Facebooka (sam FB, Messenger i tak dalej) już funkcjonują.
Zwykły problem, atak spamerów? Jaka jest przyczyna problemów Facebooka?
Póki co ciężko stwierdzić, co jest przyczyną awarii, której doświadczyła spora grupa użytkowników największego na świecie serwisu społecznościowego. Obecnie Facebook informuje o ponad miliardzie użytkowników. To ogromna ilość danych wymagające ultranowoczesnej infrastruktury. Być może pewnego rodzaju przeciążenie jest odpowiedzialne za dzisiejsze problemy.
Możliwym powodem występowania problemów może być działalność spamerów. Ta grupa osób stale próbuje zdestabilizować systemy informatyczne, między innymi Facebooka. Celem spamerów jest uzyskanie dostępu do danych użytkowników, ich danych kontaktowych (e-maile, telefony), ale także danych służących do płatności w Internecie.
Wiele osób posiada bowiem podpięte do Facebooka karty kredytowe i płatnicze. Jest to ułatwienie w trakcie korzystania z serwisu (zakupy w grach, płatności w związku z kampaniami reklamowymi), ale może być też celem ataku złodziei.
Co Wy o tym wszystkim sądzicie? Awaria Facebooka i wszystkich jego innych aplikacji utrudniła Wam życie, czy nawet jej nie odczuliście? Koniecznie dajcie nam znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ:
Wirtualne społeczności, realny biznes – rola grup na Facebooku
Facebook Ads ‒ dlaczego warto skorzystać z pomocy agencji e-marketingowej?
Koniec Mixera – platforma Microsoftu łączy się z Facebook Gaming