W obecnej sytuacji w wielu krajach świata, a w USA szczególnie, trochę jeszcze zapewne poczekamy, aż stadiony sportowe na powrót wypełnią się fanami (w każdym razie do 100% pojemności). Wiele osób jednocześnie twierdzi, że pustki na trybunach zabijają im radość z oglądania rozgrywek sportowych. Fox Sports znalazło rozwiązanie tego problemu. Do pustych stadionów baseballowych zostaną dodani… wirtualni fani.
Wirtualni fani zamiast kartonowych
Z brakiem tłumów próbowano walczyć już na różne sposoby. W niektórych przypadkach na trybunach umieszczano kartonowe atrapy, a do transmisji dodawano sztuczne dźwięki. Spotkało się to jednak z mieszanym odbiorem. Fox Sports wymyśliło więc coś zupełnie innego.
Wirtualni fani rodem z Simsów czy gier sportowych będą klaskali, robili “falę” i głośno dopingowali swój zespół. Dźwięk będzie oczywiście też wciąż sztuczny, ale takie bardziej naturalne zachowanie widowni ma szansę sprawdzić się lepiej niż postacie z kartonu.
Technologia wspomoże nową normalność w sporcie
Można się spodziewać, że podobne rozwiązania będą stosowane później nie tylko w baseballu, ale także w innych sportach. Baseball poszedł na pierwszy ogień, ponieważ wyróżnia się pod tym względem, że kontakt fizyczny między zawodnikami jest stosunkowo niewielki.
W każdym razie w porównaniu do futbolu amerykańskiego czy koszykówki, których rozgrywanie jest teraz ogromnym problemem. Jako ciekawostkę można dodać, że nagle pewną popularność w Stanach odzyskały w ostatnim czasie… wyścigi NASCAR, które mogły odbywać się normalnie, z uwagi na fakt, że nie wymagają żadnego kontaktu fizycznego.
Mieliśmy wizję sprawienia, że nasze relacje z Major League Baseball będą wyglądały tak naturalnie, jak przed COVID-em. Wielką częścią tego jest posiadanie tłumu na stadionie. – Brad Zager, Fox Sports
Czy faktycznie wirtualni fani będą wyglądali naturalnie i tak dobrze, jak na zaprezentowanym powyżej tweecie Fox Sports, gdzie faktycznie wygląda to nieźle, ale jest tylko zajawką? Zostaną oni dodani do jutrzejszych rozgrywek MLB, więc dowiemy się już niedługo. Koniecznie dajcie znać, co myślicie o takim rozwiązaniu!
WARTO PRZECZYTAĆ: