Szeroka dostępność różnego rodzaju urządzeń, takich jak smartfony, tablety czy komputery sprawiła, że nawet osoby, które kompletnie pozbawione są talentu do tworzenia różnego rodzaju obrazów, mogą bawić się w artystę z naprawdę ciekawym skutkiem. W ostatnich miesiącach głośno zrobiło się o generatorach obrazów, opartych o sztuczną inteligencję. Czy to przyszłość sztuki?

Zasada działania i wykorzystanie generatorów

Patrząc od strony użytkownika, zasada działania generatorów obrazów jest niezwykle prosta. Każdy, kto chce stworzyć jakieś dzieło, musi jedynie wpisać słowa kluczowe w aplikacji lub też na stronie WWW i rozpocząć generowanie. Jedyną napotkaną tu trudnością może być bariera językowa, bowiem większość programów rozumie jedynie język angielski. Od czego jednak jest Google Translate?

Z drugiej strony, za wygenerowaniem obrazu stoi naprawdę duża moc obliczeniowa, a także trud twórców konkretnej aplikacji, którzy ją stworzyli, a także „nauczyli” tego, jak zostać „artystą”. Niezależnie od wybranego programu, jego sztuczna inteligencja musiała spędzić długie godziny nad tym, by oglądać różnego rodzaju obrazy, kojarzyć je, a także komponować ze sobą.

Na ten moment generator obrazów AI służy przede wszystkim do hobbystycznego tworzenia dzieł przez użytkowników Internetu. Niektórzy opierają na tym swoją karierę w sieci, tworząc kompilacje słów kluczowych, które dają zapierające dech w piersiach obrazy. Być może kolejne lata rozwoju tej technologii pozwolą na znaczne odciążenie pracy designerów i proste aplikacje, takie jak maszyny online, będą w dużej mierze tworzone przez sztuczną inteligencję.

Zdjęcie dodane przez Tara Winstead

Zdjęcie dodane przez Tara Winstead

Generator obrazów Canva

Jeden z najpopularniejszych portali-aplikacji do tworzenia grafik wszedł ostatnio w świat generatorów AI. Ten dostępny jest za darmo, choć z ograniczeniem liczby zapytań na dobę. Użytkownicy premium mogą korzystać z narzędzia bez ograniczeń.

Korzystanie z generatora Canva jest bardzo proste i sprowadza się jedynie do otwarcia odpowiedniej sekcji w aplikacji lub na stronie WWW. Po wpisaniu słów kluczowych (po angielsku), algorytm zamieni tekst na obraz. Co najlepsze, można go później edytować dostępnymi w Canvie narzędziami, dodać do tworzonego już projektu czy ubogacić wbudowanymi grafikami.

Na ten moment generator znajduje się w fazie beta, przez co nie zawsze efekty są takie, jakie można by oczekiwać. Algorytm czasem gubi się w tym, co chce stworzyć, jednak patrząc na to od innej strony, trzeba przyznać, że jest to ciekawe uzupełnienie bogatej oferty, jaką posiada Canva.

  • Craiyon – jeden z najpopularniejszych

Jednym z najpopularniejszych, a zarazem jednym z najlepszych, jest

WARTO PRZECZYTAĆ:

Elon Musk pozywa OpenAl Elon Musk jest wkurzony na OpenAl. Uważa, że firma porzuciła pierwotną misję na rzecz zysku
O Elonie Musku chyba nigdy nie może być cicho. Znów media rozpisują się na jego temat i informują, że miliarder pozwał firmę OpenAl i jej
gemini Prezes Google posypuje głowę popiołem. Pomyłki Gemini nazywa “całkowicie nieakceptowalnymi”
Bard, chatbot AI od Google, przeistoczył się w Gemini na początku lutego. Bardzo szybko stał się obiektem kontrowersji. Poszło o generator obrazków, który tworzył… co
chatgpt glitche ChatGPT miał chwilę słabości. Kuriozalne zachowanie bota wymusiło reakcję OpenAI
Od wielu miesięcy jednym z najgorętszych tematów pozostaje dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji. Spektakularne możliwości tej technologii budzą powszechne uznanie. Pasmo sukcesów i zachwytów bywa jednak
Udostępnij

Administrator

Nasza redakcja składa się z zapalonych pasjonatów gamingu i technologii. Każdy ma swoją niszę, dzięki czemu razem możemy zaproponować Wam szeroki przekrój eksperckich materiałów. Dzielimy się najświeższymi wiadomościami, recenzjami i poradami, aby nasi czytelnicy byli na bieżąco z tym, co najważniejsze w świecie techu i gier.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *