Star Wars Jedi: Survivor, Forspoken, Redfall i teraz LOTR: Gollum – co te wydane w 2023 roku gry mają ze sobą wspólnego? Mocno kontrowersyjny stan techniczny premierowej wersji. Twórcy nowej gry z uniwersum Władcy Pierścieni postanowili więc uderzyć się w pierś i przeprosić za to, jak ich dzieło aktualnie wygląda.

Studio odpowiedzialne za LOTR: Gollum żałuje, że “gra nie spełniła oczekiwań”

Zespół pracujący nad LOTR: Gollum opublikował oświadczenie na Twitterze. Daedalic Entertainment podkreśla w nim, że stworzenie gry w uniwersum Władcy Pierścieni było dla studia dużym zaszczytem, ale i dużym wyzwaniem – któremu ewidentnie nie udało się sprostać:

Chcielibyśmy szczerze przeprosić za rozczarowujące doświadczenia, jakie wielu z was miało z Władcą Pierścieni: Gollumem po jego wydaniu. Przyjmujemy je do wiadomości i głęboko żałujemy, że gra nie spełniła oczekiwań, które sobie wyznaczyliśmy i [oczekiwań] naszej oddanej społeczności.

(…) Naprawdę cenimy sobie wasze opinie i aktywnie słuchamy waszych głosów, czytamy wasze komentarze i analizujemy konstruktywną krytykę i sugestie, które przedstawiliście.

Z bardziej pozytywnych informacji, twórcy zapewniają, że będą dalej pracować nad tytułem, aby doprowadzić go do stanu używalności:

Nasz zespół programistów pilnie pracuje nad usunięciem błędów i problemów technicznych, których doświadczyło wielu z was. Dokładamy wszelkich starań, aby dostarczyć patche, które pozwolą wam w pełni cieszyć się grą.

Całe przeprosiny możecie znaleźć poniżej:

LOTR: Gollum z fatalnymi recenzjami. Gracze i krytycy są bezlitośni

36/100 od krytyków i 1.3/10 od graczy (!) – takimi ocenami na Metacriticu może pochwalić się LOTR: Gollum na PS5. Na PC jest nieco lepiej (41/100 od krytyków, 3.0/10 od graczy), ale wciąż źle. Na Steamie z kolei tytuł zebrał 65% negatywnych recenzji.

Jest to, delikatnie mówiąc, niezbyt ciekawy wynik. Z czego on wynika?

Przede wszystkim z klasycznych wad słabych technicznie tytułów, takich jak klatkowanie i nagłe wyłączanie się gry, a także głupiejące AI i wszelkiej maści glicze. Można się też spotkać z mocną krytyką oprawy graficznej (porównywanej przez niektórych do ery PS3, co w 2023 roku może mierzić).

Pojawiły się też pewne kontrowersje dotyczące monetyzacji tytułu. Lord of The Rings: Gollum został wyceniony na PC na 199,99 złotych – tak, sporo gier AAA sięga obecnie premierowymi cenami okolic 250-270 złotych, ale to wciąż niemała kwota. Co więcej, jest to gra w pełni singlowa. Część graczy z zaskoczeniem przyjęła więc informację o tym, że trzeba dodatkowo dopłacać za takie bajery, jak… garść emotek.

Co Wy o tym wszystkim sądzicie? Mieliście już okazję zagrać w Golluma? Jeśli tak, to koniecznie dajcie znam znać w komentarzach, czy zgadzacie się z przytoczonymi przez nas negatywnymi opiniami, czy niekoniecznie!

WARTO PRZECZYTAĆ:

Monitorowanie produkcji. Jak robić to w nowoczesny sposób?
Monitorowanie produkcji to proces polegający na pozyskiwaniu danych z produkcji. Ma na celu zwiększenie efektywności związanych z nią procesów, a także ciągłą optymalizację produkcji. Nadzór
heineken the boring phone Heineken stworzył… telefon z klapką — The Boring Phone
„Teraz BEZ mediów społecznościowych” – tak Heineken reklamuje swój nowy… telefon. Tak, znany producent piwa zdecydował się wkroczyć na rynek elektroniki. The Boring Phone, czyli
napiwki dla twórców gier Ukończyłeś grę i przypadła Ci do gustu? Daj napiwek. Nowy pomysł byłego szefa Blizzarda
Wszystko wskazuje na to, że płacenie za gry AAA w dniu premiery około 70 dolarów to wciąż zbyt mało dla twórców. Coraz częściej słychać, że
Udostępnij

Administrator

Redaktor naczelna TechPolska od 2019 roku. W przerwach między nabijaniem kolejnych setek godzin w Genshin Impact recenzuje każdy kawałek elektroniki, który wpadnie jej w ręce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *