Jakiekolwiek ma się osobiste preferencje w zakresie konsol, nie jest szczególnie kontrowersyjne stwierdzenie, że aktualnie to Sony jest liderem tego rynku. Mało kto jednak pewnie spodziewał się, że Microsoft oficjalnie to przyzna. Firma właśnie to zrobiła, ale oczywiście nie bez powodu – ma w tym znaczący interes. Jednak od początku.
UE boi się, że jeśli Microsoft kupi Activision, to zdominuje rynek
Kiedy we wrześniu gruchnęły wieści o zakupie Activision przez Microsoft, UE dała sobie czas do listopada, aby zatwierdzić tę transakcję lub zadecydować, że głębiej przyjrzy się sprawie.
Wiemy już, że wybrano tę drugą opcję. Komisja Europejska właśnie ogłosiła, że otwiera dokładniejsze śledztwo w sprawie tej transakcji. Chce sprawdzić, czy przypadkiem nie doszłoby tutaj do złamania przepisów antymonopolowych.
Ze wstępnych badań przeprowadzonych przez Komisję wynika rzekomo, że dojście transakcji do skutku mogłoby spowodować “ograniczeniem konkurencji na rynkach dystrybucji gier wideo na konsole i komputery PC, w tym usług subskrypcji wielu gier i/lub usług przesyłania strumieniowego gier w chmurze, a także systemów operacyjnych na komputery osobiste”.
KE szczególnie obawia się, że Microsoft mógłby zamknąć dostęp do gier Activision Blizzard na konsolach i PC-tach, w tym tych z serii “Call of Duty”, osobom nieposiadającym Xboxa lub komputera z Windowsem. Czyli w praktyce Komisja podejrzewa, że Xbox nie pozwoliłby na wydawanie gier Blizzarda na PlayStation, ponieważ “może mieć do tego zdolność, a także potencjalną zachętę ekonomiczną”.
Takie strategie wykluczenia mogłyby ograniczyć konkurencję na rynkach dystrybucji gier wideo na konsole i komputery PC, prowadząc do wyższych cen, niższej jakości i mniejszej innowacyjności dystrybutorów gier na konsole – Komisja Europejska
Komisja ma 90 dni roboczych, aby przeprowadzić szczegółowe śledztwo i podjąć ostateczną decyzję. Poznamy ją więc najdalej 23 marca 2023 roku.
Microsoft broni się przed zarzutami, twierdząc, że to Sony jest liderem
Jak łatwo się domyślić, Microsoft nie zgadza się z wnioskami Komisji Europejskiej i uważa, że transakcja nie powinna budzić zastrzeżeń. Postanowił wytoczyć w związku z tym najcięższe działo, a więc de facto przyznać, że Xbox przegrał wojnę konsolową z PlayStation.
Sony, jako lider branży, mówi, że martwi się o Call of Duty, ale powiedzieliśmy, że zobowiązaliśmy się do udostępnienia tej samej gry tego samego dnia zarówno na Xboxie jak i na PlayStation. Chcemy, aby ludzie mieli większy dostęp do gier, a nie mniejszy – Microsoft
W swoim oświadczeniu przesłanym do Toma Warrena z The Verge, Microsoft ponadto podkreślił, że kontynuuje współpracę z Komisją Europejską w zakresie “kolejnych kroków i rozwiązywania wszelkich uzasadnionych problemów rynkowych”.
A co Wy o tym wszystkim sądzicie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ:
Premiera The Last of Us Part 2 Remastered (PS5) już dzisiaj!
Recenzja Microsoft Surface Laptopa 3 – nietypowego laptopa dla wymagających
Recenzja Microsoft Surface Booka 3 15” – hybrydowego laptopa za ponad 10 tysięcy złotych