
Wygląda na to, że Microsoft eksperymentuje ze stworzeniem specjalnej wersji Windowsa dla swojego przenośnego sprzętu – Steam Decka . Domyślnie urządzenia działają na systemie SteamOS i chociaż da się na nich zainstalować Windowsa, to nie jest on zoptymalizowany pod kątem konsolki.
Aktualnie Windows na Steam Decku działa tak sobie
Do sieci trafiło nagranie pochodzące z wrześniowego hackatonu zorganizowanego przez Microsoft dla swoich pracowników. Podczas tego typu wydarzeń deweloperzy tworzą i prezentują swoje autorskie koncepty, takie jak właśnie optymalizacja Windowsa pod kątem Steam Decka.
Niektóre z nich mogą zostać podchwycone przez firmę i zrealizowane w pełni. Nie wiadomo, czy tak będzie w tym przypadku, ale filmik, które opublikował na Twitterze użytkownik h0x0d, daje pewne nadzieje.
https://t.co/OWiw0f2k2v pic.twitter.com/RdSGMmhgBd
— WalkingCat (@_h0x0d_) April 13, 2023
Bliżej nieokreślony pracownik Microsoftu szczegółowo omawia w nim różne problemy związane z korzystaniem na Steamu Decku ze standardowej wersji Windowsa, takie jak:
- brak wsparcia dla kontrolera poza grami i aplikacjami Steama
- trudności w odpaleniu niektórych gier i aplikacji, jako że nie są one w stanie poprawnie rozpoznać wyświetlacza i pamięci Decka
- brak optymalizacji klawiatury dotykowej (i ogółem UI Windowsa) pod kątem handheldów.
Co prawda obecnie Valve oferuje oficjalne sterowniki do Windowsa dla Decka, ale są one mocno podstawowe i dla osób, które chciałyby wygodnie i bezproblemowo korzystać z handhelda na “głównym” systemie Microsoftu nie jest to wystarczające.
SteamOS jest oczywiście zoptymalizowany znacznie lepiej (m.in. oferuje dedykowany launcher dla Decka), ale z kolei jest znacznie mniej zaawansowanym systemem niż Windows.
Pracownicy Microsoftu zdołali już sporo osiągnąć
W projekcie brała udział m.in. Dorothy Feng, starsza projektantka UX w Microsofcie, a także Hayden McAfee, starszy inżynier oprogramowania. W powyższym filmiku możemy dostrzec,że zespołowi udało się opracować m.in. dedykowany launcher dla takich sklepów i usług, jak Steam, PC Game Pass, EA Play oraz Epic Games Store, “pływający” pasek zadań oraz zoptymalizowaną klawiaturę.
Oczywiście, od tego jeszcze daleka droga do kompletnego produktu, który można byłoby udostępnić użytkownikom, ale potencjał wydaje się spory. Pozostaje tylko czekać na dalsze informacje odnośnie do tego, czy Microsoft zdecyduje się wcielić ten projekt w życie, czy niekoniecznie. Biorąc pod uwagę, jak ciepło przyjęty został Steam Deck, wydaje się, że inwestowanie w jego dalszy rozwój nie jest złym pomysłem.
Dajcie znać w komentarzach, co Wy o tym wszystkim sądzicie!
WARTO PRZECZYTAĆ:





