
Podczas Xbox Games Showcase zapowiadano głównie, jak wskazuje sama nazwa wydarzenia, gry. Przy okazji zaprezentowano także nowy wariant jeden z konsol obecnej generacji — Xbox Series S Carbon Black. Zmiany względem pierwowzoru są jednak stosunkowo niewielkie.
Carbon Black ma obudowę w stylu Series X i więcej pamięci
Jak łatwo się domyślić, Carbon Black już na pierwszy rzut oka odróżnia się od “zwykłego” Series S przede wszystkim kolorem. Jak podkreśla sam Xbox, inspirowano się tutaj “eleganckim, nowoczesnym matowym wykończeniem” znanym z Xboxa Series X. Jeśli więc ktoś nie jest fanem białej obudowy i woli klasykę, znajdzie tutaj coś dla siebie.

Druga (i w zasadzie ostatnia) zmiana dotyczy pojemności pamięci wewnętrznej. Zamiast 512 GB, jak w podstawowym Series S, znajdziemy tutaj dysk SSD o pojemności 1 TB, co ma być ukłonem w stronę najbardziej zapalonych graczy.
Sprzęt zadebiutuje 1 września 2023 roku i będzie kosztował 1 649 złotych. Już można składać na niego preordery w sklepie Microsoftu. Data premiery zapewne nie jest przypadkowa — zaledwie 5 dni później, 6 września, na półki sklepowe trafi Starfield, czyli jedna z głośniejszych produkcji tego roku.
Pod względem wydajności nic się nie zmienia
Jeśli ktoś liczył na upgrade wydajności, który uplasuje nowy wariant gdzieś między klasycznym Series S a Series X, niestety musi obejść się smakiem. Wydaje się, że w current-genie producenci odpuszczą sobie warianty Pro czy Slim konsol, które w przypadku poprzednich generacji już na tym etapie powoli zaczęłyby się pojawiać.
Trudno o jednoznaczną odpowiedź, z czego to wynika, ale warto pamiętać o problemami z łańcuchami dostaw, które sprawiły, że przez pierwsze miesiące od premiery urządzenia (a w szczególności PS5) były trudne do uzyskania. W związku z tym popyt na zwykłe wersje wciąż jest spory.
Ta konsola oferuje tę samą szybkość i wydajność nowej generacji, co nasz Series S o pojemności 512 GB, teraz z dwukrotnie większą pamięcią, dzięki czemu możesz pobrać jeszcze więcej swoich ulubionych gier — Xbox
Co o tym wszystkim sądzicie? Są wśród Was może chętni na nową-starą konsolę Xbox Series S Carbon Black, czy jednak ominiecie ten wariant? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ:





