One Plus 9 i 9 Pro to nie są tanie smartfony, między innymi z uwagi na mocne “bebechy”, wśród których można wymienić topowy procesor mobilny Snapdragon 888. Powinny więc hulać aż miło, prawda? Cóż, niekoniecznie. Odkryto, że firma celowo zwalnia wydajność tych smartfonów w wielu topowych aplikacjach, aby zwiększyć czas pracy na baterii.
Aplikacje mocno zwalniają, problem dotyczy m.in. Chrome, a One Plus się przyznał
Portal Anandtech odkrył, że wydajność smartfonów One Plus 9 i 9 Pro wyraźnie spadła między innymi w przeglądarce Google Chrome, ale też wielu innych popularnych aplikacjach, takich jak Facebook, Zoom, YouTube czy Discord.
Wszystkiemu winne jest OnePlus Performance Service, usługa, która ma w zamierzeniu podnieść wydajność… ale nie samego urządzenia, tylko baterii. I robi to bez zgody użytkownika, nie daje mu też możliwości zrezygnowania z takiej opcji.
Dzięki wyłączaniu niektórych rdzeni procesora (a potężny Snapdragon 888 ma ich osiem) w wymagających aplikacjach, możliwe jest przedłużenie czasu pracy na baterii kosztem szybkiego działania.
OnePlus nawet nie próbował zaprzeczać tym doniesieniom, ale tłumaczy się dobrem użytkowników:
Naszym najwyższym priorytetem jest zawsze zapewnianie doskonałego doświadczenia użytkownika naszymi produktami, częściowo w oparciu o szybkie reagowanie na ważne opinie użytkowników. Po premierze OnePlus 9 i 9 Pro w marcu niektórzy użytkownicy powiedzieli nam o pewnych obszarach, w których możemy poprawić żywotność baterii urządzeń i zarządzanie ciepłem.
W wyniku tych opinii nasz zespół badawczo-rozwojowy pracował przez ostatnie kilka miesięcy nad optymalizacją wydajności urządzeń podczas korzystania z wielu najpopularniejszych aplikacji, w tym Chrome, dopasowując wymagania procesora aplikacji do najbardziej odpowiedniej mocy. Pomogło to zapewnić płynne działanie przy jednoczesnym zmniejszeniu zużycia energii – One Plus
Dla Geekbencha to przykład “manipulowania benchmarkami”
Co ciekawe, firma przyznała także, że tego typu działania mogą wpłynąć na wyniki benchmarków. Geekbench, tworzący popularne narzędzia do benchmarków dla PC i smartfonów, określił takie działania “manipulacją benchmarkami” i usunął OnePlusa 9 oraz 9 Pro ze swojej listy benchmarków.
Chociaż może to wpłynąć na wydajność urządzeń w niektórych aplikacjach do testów porównawczych, jak zawsze koncentrujemy się na tym, aby zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby poprawić wydajność urządzenia dla naszych użytkowników – One Plus
Nie da się ukryć, że cała sprawa jest dość kuriozalna. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że użytkownicy z pewnością oczekują od smartfonów z tak mocnym procesorem, jak Snapdragon 888 (wykorzystano go także m.in. w nowym realme GT 5G, którego niedawno zrecenzowaliśmy) wydajnego działania w topowych aplikacjach.
Co o tym wszystkim sądzicie? Dajcie koniecznie znać, zwłaszcza, jeśli jesteście posiadaczami smartfona OnePlus 9 lub 9 Pro!
WARTO PRZECZYTAĆ: