Przez ostatni rok, jak nie dłużej, regularnie raportujemy o kolejnych zwolnieniach w branży gier i całym IT w ogóle. Są jednak ludzie, którym zwolnienia niestraszne – tym kimś jest np. CEO Microsoftu – Satya Nadella, którego roczna pensja właśnie wzrosła o 63% do oszałamiającego poziomu 79,1 milionów dolarów!
Mimo zwolnień Microsoft sobie świetnie radzi
Warto przypomnieć: Microsoft zwolnił 2550 osób w samym 2024 roku. Ostatni raz jeszcze w październiku informowaliśmy o kolejnych zwolnieniach w Activision Blizzard. Od czasu przejęcia firmy przez Microsoft “uwolniono” już ponad 1000 ludzi. Razem z pracownikami zamknięto trzy studia gamingowe Bethesdy.
Rezultat zwolnień był dla firmy wręcz “namacalny”: kolejny rok zakończył się wzrostem finansowym, za co szef został nagrodzony podwyżką. Nie tylko finansową, ale również w akcjach firmy. Współcześnie to bardzo znana metoda kompensacji – ma to bardziej przywiązać człowieka do firmy, żeby zależało mu na wzroście ich wartości.
W opublikowanym raporcie finansowym za 2024 roku Satya Nadella napisał:
„Dostarczamy świetne gry większej liczbie osób na większej liczbie urządzeń. Dzięki przejęciu Activision Blizzard King, które zakończyło się w październiku 2023 r., dodaliśmy setki milionów graczy do naszego ekosystemu. Mamy teraz 20 franczyz, które wygenerowały ponad 1 miliard dolarów przychodu w całym okresie użytkowania – od Candy Crush, Diablo i Halo, po Warcraft, Elder Scrolls i Gears of War.”
Widać efekty przejęcia Activision Blizzard
I to by można było uznać za koniec tej opowieści, aczkolwiek w raporcie pojawiła się jeszcze jedna ciekawa kwestia. W trakcie przejmowania Activision Blizzard przez Microsoft przejmująca firma zobowiązała się do wydawania gier na konkurencyjne platformy. Był to jeden z elementów współdziałania przeciwko stworzeniu monopolu na rynku gier. W tamtym momencie był to spory zwrot akcji w konflikcie Microsoftu i Sony, którego nikt się nie spodziewał. Z raportu możemy się dowiedzieć, że faktycznie cztery gry już zawitały na Nintendo Switch i PlayStatation.
„A dzięki grom w chmurze Xbox nadal wprowadzamy innowacje, aby oferować graczom więcej sposobów na korzystanie z gier, które kochają – gdzie, kiedy i jak chcą. Wreszcie, po raz pierwszy wprowadziliśmy cztery z naszych ulubionych tytułów na Nintendo Switch i Sony PlayStation, kontynuując rozszerzanie naszej zawartości na nowe platformy”.
Cieszycie się z dobrej formy Microsoftu?
WARTO PRZECZYTAĆ: