
W końcu jakaś pozytywna wiadomość na początek tygodnia. W końcu jak lepiej rozpocząć tydzień niż od przeczytania wiadomości o uroczym krokodylku? Szczególnie że tym uroczym krokodylkiem jest nie kto inny jak Croc, który już niedługo otrzyma remaster!
Co zmienia remaster?
Trailer pokazujący remaster Croc: Legend of the Gobbos może nie zwalać z nóg z wrażenia w przeciwieństwie np. do remastera Legacy of Kain: Soul Reaver 1 & 2. Ma to jednak konkretny cel. Nowe modele i tekstury mają przypominać te z oryginalnych renderów promocyjnych gry. Ma to sens, prawda?
Co najważniejsze: starsi gracze mogą pamiętać, jak paskudne było sterowanie w oryginale. One nie było po prostu złe. Było tragiczne. Gros wysokiego poziomu trudności tej gry pochodził właśnie z bardzo trudnego w opanowaniu sterowania. W remasterze zostanie to poprawione!
Poprawiona grafika, muzyka, sterowanie, działanie na współczesnych platformach. Czego chcieć więcej? Osobiście bym chciał, żeby podobnie jak w przypadku remasterów Crasha Bandicoota, czy Spyro od razu wydać wszystkie części, czyli w przypadku Croca również drugą. Niestety Argonaut Games wybrało drogę remastera Medievila, czyli wydana zostanie tylko część pierwsza.
Kiedy premiera Croc: Legend of the Gobbos?
Oczywiście nie możemy zapomnieć o najważniejszym: kiedy premiera remastera Croc: Legend of the Gobbos? …niedługo. Niestety nie znamy jeszcze daty premiery. Wiemy tylko, że gra zostanie wydana na wszystkie współczesne platformy.
Ja nie mogę się doczekać, a wy?
WARTO PRZECZYTAĆ:





