
Wydarzenie PlayStation Showcase jak co roku przyniosło masę ciekawych nowinek – w tym oficjalną zapowiedź “Project Q”, czyli nowego handhelda (konsoli przenośnej) od Sony. Wygląda na to, że będziemy mogli cieszyć się nim już niedługo.
Project Q ma 8-calowy ekran i dwa mini-DualSense
Project Q nie jest samodzielną konsolą w stylu Steam Decka – ma umożliwić jedynie granie poprzez Wi-Fi w tytuły, które użytkownik ma zainstalowane na swoim PS5. Na razie nie wiadomo, czy będzie można grać poza domem.
Czy to streamując z PS5 przez sieć komórkową (technologia Sony Remote Play wspiera taką opcję, ale firma jeszcze się na ten temat nie wypowiedziała), czy w ramach cloud gamingu.
Wprowadzimy na rynek dedykowane urządzenie, które umożliwi streamowanie dowolnej gry z konsoli PS5 za pomocą Remote Play przez Wi-Fi. Wewnętrznie nosi nazwę „Project Q”, ma 8-calowy ekran HD oraz wszystkie przyciski i funkcje kontrolera bezprzewodowego DualSense – szef PlayStation, Jim Ryan
Przez specjalne funkcje DualSense Jim Ryan ma na myśli wibracje haptyczne oraz spusty z kontrolowanym oporem. Z innych detali, wyświetlacz LCD ma oferować rozdzielczość 1080p i grę w 60 klatkach na sekundę.
Sony nie pokusiło się póki co o podanie sugerowanej ceny konsoli ani dokładnej daty jej premiery. Wskazano jedynie, że możemy się jej spodziewać “w dalszej części tego roku”. Tom Henderson, dziennikarz, który publikował doniesienia o Project Q już w zeszłym miesiącu, twierdzi, że aktualnie debiut jest przewidziany na połowę listopada 2023.
Obecnie można już streamować gry z PS5 m.in. na tablety
Zapowiedź Project Q znalazła się w sekcji “akcesoria” – i faktycznie wydaje się, że jest to po prostu dodatek do PS5. Teoretycznie przy pomocy Remote Play podobny efekt można już osiągnąć, streamując gry z konsoli na PC, tablet czy telefon, natomiast tutaj dostajemy jeszcze bonus w postaci mini-kontrolerów DualSense, wraz ze wszystkimi bajerami.


Można powiedzieć, że dla Sony jest to powrót “na stare śmieci”, ale nie do końca. Firma ma na swoim koncie już kilka handheldów – PSP Go, PSP i PS Vitę, przy czym ostatni z nich zadebiutował w 2011 roku i od tego czasu japoński gigant koncentrował się na konsolach stacjonarnych. Były to jednak pełnoprawne konsole przenośne, z własnymi dedykowanymi grami.
Co o tym wszystkim sądzicie? Sony Project Q ma rację bytu, czy jednak oferuje zbyt małe możliwości, aby spotkał się z dużym zainteresowaniem? Dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ:





