Zewnętrzne dyski SSD są coraz tańsze, szybsze, mniejsze i bardziej pojemne. Osoby zainteresowane dyskami SSD często szukają produktu z dobrym stosunkiem ceny do jakości, poręcznego, szybkiego, a najlepiej też ładnego. Sprawdziliśmy, czy właśnie takim dyskiem jest Trancend ESD230C.
W naszej recenzji zawarliśmy między innymi informacje na temat ceny, specyfikacji oraz realnej szybkości odczytu i zapisu tego dysku. Opowiedzieliśmy również o Transend Elite, dedykowanym narzędziu do zarządzania danymi. Przekonajcie się, czy ESD230C spełnił nasze oczekiwania!
Transcend ESD230C – specyfikacja
Specyfikacja dysku Transcend ESD230C prezentuje się następująco. Warto zaznaczyć, że my testowaliśmy wersję 480GB, ale w sprzedaży jest też wersja 240GB i 960GB o analogicznych parametrach.
- Typ dysku: SSD
- Pojemność: 480 GB
- Format: 2.5″
- Interfejs: USB Typu C
- Deklarowana prędkość odczytu (maksymalna): 520 MB/s
- Deklarowana prędkość zapisu (maksymalna): 460 MB/s
- Waga: 35 gramów.
W modelu 480GB do faktycznego wykorzystania przez użytkownika dostępne jest 447GB przestrzeni dyskowej.
Do dysku dołączone są dwa przewody: kabel USB-C, za pomocą którego można podłączyć dysk m.in. do smartfona (o ile dany smartfon obsługuje dyski zewnętrzne), a także kabel USB-A, dzięki któremu połączymy dysk z laptopem czy komputerem.
Ile kosztuje Transcend ESD230C?
Za dysk Transcend ESD230C w wersji 480GB trzeba zapłacić około 370 złotych. Zakup modelu 240GB to koszt rzędu 250 złotych, a modelu 960GB – około 550 złotych. Dysk ten nie odstaje więc znacząco od standardów rynkowych, jeśli chodzi o zewnętrzne dyski SSD.
Prędkość odczytu i zapisu nie zawodzi
Producent deklaruje dla modelu ESD230C maksymalną prędkość odczytu na poziomie 520 MB/s i maksymalną prędkość zapisu na poziomie 460 MB/s. Sprzęt wyposażony jest w interfejs USB 3.1 drugiej generacji.
Dysk Transcend ESD230C przetestowaliśmy za pomocą dwóch programów do benchmarków dysków, w tym jeden dedykowany konkretnie dyskom SSD. Chodzi o ATTO Disk Benchmark i AS SSD Benchmark. Poniżej możecie zobaczyć wyniki testów.
W obu przypadkach mamy do czynienia z sekwencyjną prędkością zapisu na poziomie trochę ponad 400 MB/s i odczytu w okolicach 440 MB/s. Przy nieco innych parametrach testów czy w innym programie wyniki mogłyby być zapewne nieco wyższe, natomiast tak czy inaczej jest to prędkość akceptowalna.
Wykorzystaliśmy do nich kabel USB C -> USB Type A (jest to przewód USB 3.1 pierwszej generacji) dołączony do dysku. Pamiętajcie, że to, jaki przewód zastosujecie, również wpływa na prędkość dysku.
ESD230C nieco się nagrzewa po dłuższym podłączeniu do komputera, nawet, jeśli nie jest aktywnie wykorzystywany (czyli na przykład nie są przenoszone na niego pliki). Ciepło jest wyczuwalne po dotknięciu, ale nie jest tak, że dysk parzy czy się przegrzewa. Producent deklaruje jego temperaturę roboczą na od zera do 70 stopni Celsjusza. U nas program SSDScope pokazywał średnio 50-60 stopni.
Dysk lekki jak piórko w rozmiarze karty płatniczej
ESD230C waży zaledwie 35 gramów, co sprawia, że jego transport jest bardzo łatwy i wygodny. Niewielkie rozmiary dysku (77 mm x 55.7 mm x 9.6 mm) są podobne do standardowych wymiarów kart płatniczych, za wyjątkiem oczywiście wysokości.
To sprawia, że urządzenie powinno bez problemu zmieścić się w większości kieszeni, a nawet w niektórych portfelach. Zabranie go ze sobą do pracy, w podróż czy na uczelnię nie jest więc jakimkolwiek problemem.
Tym bardziej, że w tym wypadku nie mamy do czynienia z dyskiem wyposażonym we wbudowany kabel, a takim, gdzie kabel trzeba podłączyć. W zestawie otrzymujemy, jak już wspomniano, dwa różne kable, ale możemy też użyć własnego, jeśli na przykład potrzebujemy kabla dłuższego, krótszego czy w oplocie.
Profesjonalnie, modnie i wszechstronnie
Hasło reklamowe dla modelu ESD230C brzmi „Stay professional. Stay trendy”. Faktycznie, w naszym odczuciu dysk ten wygląda bardzo profesjonalnie, a jednocześnie estetycznie. Po prostu może się podobać i sprawdzi się świetnie nie tylko w domu, ale w biurze czy ogółem w sytuacjach biznesowych.
Większość dysku ma chropowatą teksturę, gładki jest jedynie czarny plastik na spodzie i górze urządzenia. W górnej części znajdziemy interfejs USB-C, niebieską diodę, która zapala się, gdy dysk jest podłączony, a także przycisk do wykonywania szybkiej kopii zapasowej. Żeby móc z niego skorzystać, trzeba jednak zainstalować program Transcend Elite, który omówimy dokładniej w dalszej części recenzji, a także rzeczoną szybką kopię zapasową skonfigurować.
Dyskowi nie można odmówić też wszechstronności. ESD230C można oczywiście podłączyć do laptopa lub komputera (z systemem Windows, ale również MacOS), ale też do niektórych konsol oraz smartfonów (o ile wspierają one technologię USB On-The-Go, nazywaną w skrócie USB OTG) i ultrabooków, na przykład za pomocą dołączonego do dysku kabla USB-C.
Transcend Elite – narzędzie do zarządzania danymi
Warto wiedzieć, że dysk ESD230C jest kompatybilny z autorskim programem producenta do zarządzania danymi, Transcend Elite. Pliki instalacyjne programu nie są dostępne bezpośrednio na świeżo zakupionym dysku, domyślnie dysk po zakupie jest całkowicie pusty.
Należy oprogramowanie ściągnąć samodzielnie ze strony producenta, chociaż oczywiście nie jest to wymagane do działania dysku i nie musimy tego robić, jeśli nie mamy takiej ochoty.
Rekomendujemy jednak ten program pobrać, jeśli ktoś wejdzie w posiadanie kompatybilnego z nim dysku. Chociaż UI nie wygląda szczególnie zachęcająco, to sam program działa świetnie i daje dużo możliwości. Za jego pomocą można m.in. wykonać kopię zapasową i importować dane z chmury (a konkretnie z Google Drive lub Dropboxa).
Są też dwie ważne funkcje związane z bezpieczeństwem. Pierwsza z nich to funkcja „Disk Lock”, która pozwala ustawić hasło dla dysku, bez wpisania którego nie będzie można uzyskać dostępu do danych. Warto wskazać, że w przypadku zabezpieczenia dysku w ten sposób do korzystania z niego będzie niezbędne zainstalowanie na każdym urządzeniu, do którego podłączony zostanie dysk, programu Transcend Elite.
Druga to szyfrowanie wybranych plików lub folderów na dysku. 256-bitowe szyfrowanie AES sprawi, że dostępu do naszych plików nie uzyska nikt niepowołany, nawet, jeśli dysk zgubimy lub zostanie ukradziony. To dobra opcja, jeśli z jakiegoś względu nie chcemy użyć Disk Locka, ale zależy nam na zabezpieczeniu niektórych wrażliwych danych.
W ustawieniach aplikacji nie ma do wyboru języka polskiego, jednak część napisów wyświetla się w naszym języku.
Recenzja dysku Transcend ESD230C – podsumowanie
W naszym odczuciu Transcend ESD230C jest dobrym wyborem dla osób, którym zależy na niezłej prędkości, ale też przede wszystkim na niewielkim rozmiarze i wadze dysku. Na korzyść tego urządzenia przemawiają też bardzo elegancki design i kompatybilność z użytecznym programem Transcend Elite.
Z uwagi na fakt, że model ten dostępny jest w kilku pojemnościach, każdy powinien być w stanie znaleźć coś dla siebie. Dysk 240GB sprawdzi się u tych, którzy na przykład chcą przechowywać na nim tylko zdjęcia, muzykę czy filmy.
960GB spodoba się wymagającym osobom, które potrzebują dużo przestrzeni dyskowej (na przykład graczom). Wersja 480GB jest zaś kompromisem dla tych, dla których 240GB to za mało, ale z kolei nie mogą lub nie chcą zakupić ponad dwa razy droższego modelu 960GB.
WARTO PRZECZYTAĆ:
Poczuj prędkość! MSI prezentuje high-endowy dysk SSD Spatium M480 Play – idealny do PlayStation®5
Jaki dysk do Xbox One – sprawdź!
Jak zwolnić miejsce na dysku w kilku prostych krokach? Poradnik dla Windowsa i Maca