Od początku roku Google śledzi naszą pozycję nawet, jeśli nie włączyliśmy usługi lokalizacji w telefonie.

Nie ma wątpliwości, co do tego że Google stanowi obecnie potęgę na rynku elektroniki użytkowej. Trudno też znaleźć na świecie firmę, która byłaby w stanie pozyskiwać dane na temat swoich klientów w równie umiejętny, ale i czasami kontrowersyjny sposób. Jednym z wielu dowodów na kontrowersyjność stosowanych przez giganta z Mountain View sposobów może być wynik śledztwa przeprowadzonego przez redakcję Quartz. Okazuje się, że Android śledzi lokalizację użytkowników nawet, jeśli Ci mają wyłączoną usługę lokalizacji. Danych o naszej lokalizacji dostarcza Google’owi sieć masztów operatorskich, na podstawie których szacuje się w dużym uogólnieniu pozycję, w której przebywamy. Google zbiera te dane nie pytając nikogo o zdanie i robi to, jak wynika ze śledztwa od ponad roku.

Zdaniem Google dane te są wykorzystywane są do szybszego dostarczania wiadomości i nie są przechowywane na serwerach. Firma niestety nie wyjaśnia w jaki sposób dane o lokalizacji są ułatwieniem dla dostarczania wiadomości, więc pozostało nam jedynie uwierzyć na słowo. Nowe wersje Androida wykorzystują system synchronizacji wiadomości i powiadomień, który wykorzystuje kody MCC i MNC. W styczniu firma zaczęła wykorzystywać kody Cell ID by usprawnić działanie dostarczania wiadomości. Dane te zdaniem Google nie są jednak nigdzie zapisywane, ani gromadzone.

W przyszłości ma być wprowadzona aktualizacja za pośrednictwem Usług Play, która usunie ten cały mechanizm. Aktualizacja pojawi się jeszcze w listopadzie.

Źródło: spidersweb.pl


Administrator

Nasza redakcja składa się z zapalonych pasjonatów gamingu i technologii. Każdy ma swoją niszę, dzięki czemu razem możemy zaproponować Wam szeroki przekrój eksperckich materiałów. Dzielimy się najświeższymi wiadomościami, recenzjami i poradami, aby nasi czytelnicy byli na bieżąco z tym, co najważniejsze w świecie techu i gier.

Udostępnij

WARTO PRZECZYTAĆ:

chrome z nową funkcją Google uratuje ciasteczka!
Świadomość internautów, jak działają reklamy, rośnie z każdym dniem. To oznacza, że również niechęć do ciasteczek (cookies) śledzących w internecie narasta z każdym dniem. Przeglądarki
dysk google Tłumacz Google przetłumaczy kolejnych 110 języków!
Tłumacz Google przetłumaczy kolejnych 110 języków! Technologiczny gigant tak przyzwyczaił nas do kolejnych nowinek o swoich produktach, że śmiało można powiedzieć, że tydzień bez dużego
YouTube Czy YouTube zablokuje VPN?
Wirtualne wycieczki do innych krajów za pomocą VPN to standard. W taki sposób można ominąć regionalne blokady treści, obejrzeć filmy dostępne tylko w innych krajach,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *