Każdy, kto miał przyjemność pracować z domu, przyzna, że spotkania online są równie męczące, co meetingi w biurze. Potrzeba siedzenia przed włączoną kamerą często kompletnie niweluje zalety pracy zdalnej i naraża na dodatkowy stres. Zoom wprowadza narzędzie, które ma na celu zminimalizować dyskomfort związany ze spotkaniami online.
Czy nowa funkcja Zooma zlikwiduje niechęć do spotkań online?
W nieustającej pogoni za rozwojem swojej oferty i zwiększeniu komfortu użytkowników Zoom postanowił zrobić coś dla introwertyków. A na dobrą sprawę nie tylko dla nich, a dla wszystkich, którzy odczuwają zmęczenie tymi spotkaniami. W końcu już od ponad dwóch lat wiemy, że spotkania na Zoomie mogą wyzwalać reakcję „walcz lub uciekaj”.
Odpowiedzią na ciągłą potrzebę spotkań ma być asynchroniczna funkcja Zoom Clips, która pozwala użytkownikom na nagrywanie filmików, edycję i dzielenie się nimi bez potrzeby dołączania do kolejnych spotkań.
Zoom Clips jest już dostępne w publicznej becie. Znajdziecie tam dedykowaną bibliotekę dla waszych materiałów i wiele narzędzi między innymi do dzielenia, edycji, czy ściągania klipów. Całość dostępna z poziomu aplikacji desktopowej lub webowej. Klipy mogą nagrywać nie tylko obraz z kamerki (w razie potrzeby z wirtualnym tłem), ale również pulpit (lub jego wycinek).
Zebrane materiały wideo będą również obsługiwać podstawowe funkcje w stylu opisów i tagów, dzięki którym będzie można łatwiej wyszukać odpowiednie materiały, gdy już się ich trochę nazbiera. Można też zdecydować, kto może wyświetlić wideo: wszyscy, czy osoby z linkiem. Działa to w podobny sposób, jak dzielenie się materiałami z Google Docs.
Zoom Clips ma być dużo bardziej rozbudowaną wersją wysyłania nagrań wideo przez chat (coś na kształt wysyłania nagrań audio). Największą różnicą jest oczywiście to, że nagrania udostępnione na czacie są do wglądu tylko dla jego użytkowników. Zoom Clips pozwala na dużo większe możliwości udostępniania i kontroli.
Zoom Clips: odpowiedź na zmieniający się świat
Cel asynchronicznych wideo jest prosty: można w ten sposób łatwo i szybko nagrać, co się ma do powiedzenia i podzielić ze współpracownikami bez niepotrzebnej dyskusji i lęków wzbudzanych przez kolejne spotkania online. To też przełoży się na większe skupienie oglądających.
Wg Davida Balla, product managera ds. spotkań i czatów w Zoomie, Zoom Clips to odpowiedź na współczesne potrzeby:
Wiele osób korzysta z asynchronicznych narzędzi wideo jako szybkiego i łatwego sposobu na nagrywanie siebie i swoich ekranów oraz wysyłanie wysokiej jakości, krótkich filmów do współpracowników i klientów. Dzięki naszej nowej asynchronicznej ofercie wideo możesz zaprezentować ważne informacje członkom zespołu w mgnieniu oka, dodać osobisty akcent do współpracy lub po prostu udostępnić szczegółową aktualizację projektu bez konieczności dołączania do spotkania na żywo.
Jego słowa mają oparcie w badaniach, które były przeprowadzone zaraz po gigantycznym wzroście spotkań online spowodowanych pandemią. Widocznym efektem, o którym pisaliśmy, byli lekarze ostrzegający, że młodzi ludzie decydują się na botox przez Zooma. Sposób na szybsze przekazanie informacji, który spotka się z lepszym odbiorem przez pracowników, na pewno zostanie ciepło przyjęty w każdej korporacji.
WARTO PRZECZYTAĆ: