iOS niedawno otrzymał aktualizację 14.5, w ramach której użytkownicy uzyskali możliwość wypisania się ze śledzenia ich zachowania przez aplikacje w celach marketingowych. Według obecnych danych, taką decyzję podjęło aż 87% użytkowników tego systemu operacyjnego na całym świecie.

Tylko 13% użytkowników na całym świecie zgodziło się na śledzenie, w USA jeszcze mniej

Wspomniana aktualizacja 14.5, opublikowana 26 kwietnia 2021 roku, wymaga od twórców aplikacji, którzy chcą śledzić aktywność użytkowników w swoich aplikacjach i witrynach, aby uzyskali na to pozwolenie od użytkowników. Wcześniej takie śledzenie było domyślnie włączone.

Aktualnie użytkownikowi wyświetla się przy uruchomieniu aplikacji powiadomienie z pytaniem o to, czy wyraża zgodę na śledzenie, więc wyłączenie tej funkcji jest bardzo wygodne i użytkownicy nie muszą nawet szukać niczego w ustawieniach.

Łatwość, z jaką według nowych zasad można wyłączyć śledzenie, niewątpliwie przyczyniła się do tego, jak wiele osób zdecydowało się na taki krok. Według aktualnych danych, zebranych przez Flurry Analytics na podstawie informacji pochodzących z 2 miliardów urządzeń, jedynie 13% użytkowników iOS-a na całym świecie zgodziło się na śledzenie swojej aktywności w aplikacjach.

ios śledzenie aplikacji
Źródło: Flurry Analytics

W Stanach Zjednoczonych po dwóch tygodniach od udostępnienia aplikacji wygląda to jeszcze ciekawiej – aż 95% użytkowników odmówiło aplikacjom dostępu do historii swojej aktywności.

Co się dzieje, kiedy odmówimy aplikacjom śledzenia naszej historii?

Możemy się zastanawiać, co właściwie ta zamiana oznacza (i dlaczego reklamodawcy są nią aż tak przerażeni). Otóż w przypadku, kiedy użytkownik nie zgodzi się na śledzenie, aplikacja nie może nadać mu indywidualnego numeru identyfikacyjnego.

Dzięki temu numerowi firma może śledzić zachowanie użytkownika i reagować na nie, kierując do niego reklamy remarketingowe (przykładowo, może kierować reklamy do osób, które w aplikacji sklepu internetowego dodały produkty do koszyka, ale ich ostatecznie nie kupiły).

W praktyce oznacza to, że gdy wyłączymy śledzenie w aplikacjach, wciąż będziemy widzieli reklamy, ale nie będą one dopasowane do historii naszej aktywności i ustalonych na jej podstawie faktów na nasz temat.

Remarketing jest jedną z najskuteczniejszych form marketingu – dużo łatwiej jest zachęcić do zakupu kogoś, kto już zna daną firmę i rozważał kupno jej produktów niż całkowicie nowego klienta.  Łatwo więc zauważyć, dlaczego marketingowcy z taką nerwowością reagują na potencjalną utratę możliwości docierania do klientów z kampaniami remarketingowymi.

Co sądzicie o tej nowej zmianie, jaką wprowadzono w systemie iOS wraz z aktualizacją 14.5? Jeśli jesteście posiadaczami smartfonów od Apple, to koniecznie dajcie znać, czy zdecydowaliście się na wyłączenie śledzenia, czy też nie!

WARTO PRZECZYTAĆ:

apple spotify Apple dostało 1,84 miliarda euro kary od Unii. Chodzi o Spotify
Zajęło to około 5 lat, ale Spotify w końcu się doczekało. Unia Europejska zdecydowała się uznać działania Apple względem streamingowego giganta za niezgodne z przepisami
samochód Apple Apple rezygnuje z projektu samochodu elektrycznego
Jeszcze niedawno wszystkie media rozpisywały się na temat tego, że za kilka lat do sprzedaży trafi samochód od Apple. Teraz już wiadomo, że ten projekt
składany iPhone Czekasz na składany iPhone? Premiera nastąpi najwcześniej w 2026 roku
Plotki mówią, że Apple intensywnie pracuje nad składanym smartfonem. Ponoć firma działa nad dwoma prototypami, ale póki co żaden z nich nie spełnia określonych wymagań
Udostępnij

Administrator

Nasza redakcja składa się z zapalonych pasjonatów gamingu i technologii. Każdy ma swoją niszę, dzięki czemu razem możemy zaproponować Wam szeroki przekrój eksperckich materiałów. Dzielimy się najświeższymi wiadomościami, recenzjami i poradami, aby nasi czytelnicy byli na bieżąco z tym, co najważniejsze w świecie techu i gier.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *