Apple przekroczyło granicę 2 miliardów aktywnych urządzeń

Apple ma co świętować. Mimo, że cała branża technologiczna po złotym okresie ostatnio zaczęła przechodzić w okres ochłodzenia (z czym wiążą się m.in. wielotysięczne zwolnienia w Microsofcie, Google czy Amazonie), to amerykański gigant dalej notuje świetne wyniki i bije kolejne rekordy popularności swoich produktów.

Magiczna granica przekroczona, jest wzrost względem zeszłego roku

To był dla Apple naprawdę udany rok. Firma ogłosiła, że przebiła 2 miliardy aktywnych użytkowników. Liczba ta obejmuje osoby korzystające ze wszystkich urządzeń Apple, a więc m.in. iPhone’ów i MacBooków, ale też iMaców i nie tylko.

Dla porównania, rok temu podano wyniki na poziomie 1,8 miliarda aktywnych użytkowników, a więc w ciągu ostatniego roku Apple przybyło 200 milionów fanów. Z kolei na początku 2020 roku ogłoszono przekroczenie magicznej granicy 1,5 miliarda. Pierwszy miliard z kolei “pękł” już jakiś czas temu – w 2016 roku.

W 2021 roku pojawiło się więc 300 milionów nowych aktywnych użytkowników – mniej niż w 2022, ale trzeba pamiętać, że okres pandemii był dla Apple bardzo łaskawy. Nie dość, że popyt był duży, to firmie udało się w dużej mierze uniknąć zakłóceń w łańcuchu dostaw, które dawały się we znaki wielu innym producentom sprzętu elektronicznego.

Google ma wciąż sporą przewagę, i to licząc tylko Androida

W maju 2021 roku Google pochwaliło się, że Android ma już 3 miliardy aktywnych użytkowników. Dokonano tych wyliczeń na podstawie ilości urządzeń, na których zainstalowana jest aplikacja Google Play, więc realnie Androidów jest pewnie jeszcze więcej.

W końcu nie wszystkie urządzenia używają aplikacji od Google – przede wszystkim w Chinach z reguły telefony wyposażone są w zmodyfikowaną wersję Androida, która aplikacji Google nie obejmuje.

Google ma więc sporą przewagę nad Apple, i to mimo faktu, że porównujemy użytkowników smartfonów z Androidem do użytkowników wszystkich sprzętów Apple – telefonów, laptopów, PC-tów i nie tylko. Trzeba jednak zaznaczyć, że sprzęty Apple, nawet używane czy starsze modele, wiążą się ze sporym kosztem, stąd też dominują przede wszystkim w bardziej zamożnych krajach.

Oczywiście, wśród smartfonów z Androidem też można znaleźć urządzeni z wyższej półki cenowej, natomiast jest też sporo modeli budżetowych.

Co o tym wszystkim sądzicie? Dajcie znać w komentarzach!