Nowa odsłona serii Battlefield ruszyła z grubej rury: według analityków już w pierwszych dniach sprzedaży udało się sprzedać 7 miliona kopii gry. To wynik niemal porównywalny z premierami serii Call of Duty. Czy Battlefield 6 będzie przełomem dla EA i fanów cyklu?
Battlefield 6 sprzedał 7 milionów kopii w kilka dni!
Po premierze Battlefield 6, która odbyła się 10 października 2025 roku na PC, PS5 i Xbox Series X/S, analitycy z Alinea Analytics oszacowali, że gra osiągnęła 6,5 miliona sprzedanych egzemplarzy we wszystkich wersjach już w pierwszych dniach dystrybucji. Wystarczył im jednak jeden dzień, żeby zaktualizować te dane, które już wskazują na 7 milionów sprzedanych kopii gry.
Dla EA i studiów odpowiedzialnych za projekt to sygnał, że przyjęcie od fanów i rynku może być jednym z najmocniejszych startów w ostatnich latach. Warto zaznaczyć, że EA oficjalnie nie potwierdziło jeszcze tych danych, lecz jeśli się sprawdzą, Battlefield 6 może być jednym z największych hitów 2025 roku.
Warto jednak spojrzeć na szerszy kontekst: premiera wyglądała spektakularnie nie tylko pod względem sprzedaży. Gra wystartowała z patch’em 1.0.1.0, który wprowadził poprawki balansujące uzbrojenie, ruch oraz mapy, aby uniknąć typowych problemów znanych z beta testów. Jak na razie nie wiemy nic o hakerach. Przypomnijmy, że w becie Battlefield 6 zablokowanych zostało aż 300 tysięcy prób oszustw!
Dodatkowo społeczność graczy zaczęła już reagować na niektóre kwestie. Na przykład, zarzuca się, że choć na papierze gra ma 9 map, w praktyce część z nich wydaje się być bardzo podobna, przez co gracze mówią, że „odczuwają jakby było ich pięć”. Powtarzalny układ punktów kontrolnych i nadmiernie otwarte przestrzenie sprawiają, że część walk wydaje się przewidywalna, a balans między piechotą a pojazdami pozostawia sporo do życzenia.
Twórcy już zapowiedzieli zmiany. W pierwszej dużej aktualizacji mają pojawić się poprawki w rotacji map oraz rozmieszczeniu punktów odrodzenia, by rozgrywka stała się bardziej dynamiczna. EA chce także zagęścić niektóre lokacje, co ma zwiększyć intensywność starć i przywrócić grze charakter znany z najlepszych odsłon serii.
WARTO PRZECZYTAĆ:







