
W CDP źle się działo nie od dzisiaj. W styczniu 2020 firma zwolniła ponad połowę pracowników i nie zapowiadało się, aby sytuacja miała się poprawić. Nikogo więc zatem nie powinno szczególnie zdziwić nowa informacja w tej sprawie: CDP złożyło wniosek o upadłość.
To już koniec CDP
Jak się okazało, CDP wniosek o upadłość złożyło już niemal dwa miesiące temu. Teraz w firmie ustanowiono tymczasowego nadzorcę, który zabezpieczy jego majątek oraz przygotuje w jego sprawie sprawozdanie. Jeśli sąd przychyli się do wniosku o upadłość, w dalszej kolejności majątek firmy zostanie sprzedany i rozdzielony między poszczególnych wierzycieli. Ile i komu winne jest CDP? Tego nie wiadomo, ale zapewne nie jest to mała suma.
W tym miejscu trzeba wskazać, że mówimy tutaj o CDP – dystrybutorze gier. Firma ta ma z CD Projektem RED aktualnie tyle wspólnego, że wydała w Polsce Wiedźmina 3, a miała się także zająć dystrybucją Cyberpunka 2077, ale nic poza tym. Stworzyli ją co prawda Marcin Iwiński i Michał Kiciński, czyli współzałożyciele również CD Projektu RED, a jej pierwotna nazwa to CD Projekt, ale w obecnej chwili spółki te nie są ze sobą powiązane i upadłość CDP nie powinna zaszkodzić studiu.
CDP to najstarszy polski wydawca, który na swoim koncie ma między innymi Diablo II i Wiedźmina III, zajmował się także dystrybucją w naszym kraju Xboxa 360. Do jego serii wydawniczych można zaliczyć Złotą i Platynową Kolekcję, a także Gamebook. Jego historia sięga 1994 roku, a od tego czasu zlokalizował ponad 200 tytułów. Chociaż już od dawna nie powodziło mu się najlepiej, jest to niewątpliwie spora strata dla branży.
Co z przedpremierowymi zamówieniami Cyberpunka 2077?
Wszystkie przedpremierowe zamówienia Cyberpunka 2077 mają zostać zrealizowane zgodnie z planem mimo upadku spółki.
Rolę polskiego wydawcy nowego tytułu CD Projekt RED przejęła w obecnej sytuacji Cenega, która zajmie się także jego oficjalną dystrybucją na Węgrzech.
Co o tym wszystkim sądzicie? Raczej nikt nie jest takim przebiegiem zdarzeń szczególnie zszokowany, ale mimo wszystko jest to dość smutny moment dla polskich fanów gier – w końcu niektóre lokalizacje autorstwa CDP są wręcz legendarne.
WARTO PRZECZYTAĆ:





