No prawie – firma Hyperkin zapowiedziała pada do Xboxa z designem pada od PS5.
Dosyć zaskakująca propozycja
Jednym z najpopularniejszych pytań dwie generacje konsol temu było: Czy mogę grać na Xboksie padem od PlayStation? Nie można było, przynajmniej nie oficjalnie. Owszem, istniały zewnętrzne firmy produkujące kontrolery, ale te zazwyczaj nie były najlepszej jakości. Czy teraz to się zmieni za sprawą Hyperkin?
Hyperkin Competitor wzoruje się na designie pada od PS5, aczkolwiek środek i software ma taki, żeby pasować do konsoli Microsoftu i komputerów. Pod filmikiem z zapowiedzią możemy przeczytać:
„Jeśli wolisz kontroler DualSense z PS5, ale chcesz zagrać w coś na Xbox lub PC, to prawdopodobnie będzie to kontroler dla Ciebie”.
Czy Hyperkin zbawi fanów Xboxa?
Chociaż stworzenie kontrolera, który otwiera graczy na więcej możliwości, jest zawsze w cenie, to jednocześnie nie jestem pewien, czy nie pojawia się to za późno. Każdy, kto próbował używać padów od PS4 lub PS5 do gry na PC wie, że nie jest to najprostsze zadanie. Microsoft po prostu stale upiera się, żeby do Windowsa nie dodać odpowiednich sterowników.
Tam, gdzie Microsoft nie chce, wkroczył jednak Steam. Steam obsługuje pady od PlayStation, stąd można bez problemu używać obu do większości gier – nawet tych, których nie ma na Steam. Wiele z nich można uruchomić przez Steam i w ten sposób dostać dostęp do odpowiednich sterowników.
W takiej sytuacji pozostaje jedynie używanie Hyperkin Competitor do gry na samej konsoli Xbox. O ile ktoś jeszcze na niej gra – ostatnimi czasy napęd optyczny do PS5 sprzedaje się lepiej niż konsole Xbox. Dochodzi jednak dużo poważniejszy problem: zapowiedziany kontroler podłącza się… kablem.
Czy ktoś w 2025 roku będzie chciał pada na smyczy? W dodatku brakuje w nim panelu dotykowego i haptycznych triggerów. Brak obu można tłumaczyć faktem, że gry na Xbox nie są tworzone z myślą o tych możliwościach. Jednak na PC można grać w wiele portów gier z PlayStation, które już to obsługują. I być może właśnie prawidłowa obsługa tych opcji mogłaby być argumentem za kupnem.
Na razie jednak tego nie wiemy, tak jak nie znamy ceny i daty premiery. Skusicie się na pada od Hyperkin?
WARTO PRZECZYTAĆ: