Chcesz streamować, ale okazało się, że do przechwytywania obrazu z konsol potrzeba karty przechwytującej? A może jesteś doświadczonym producentem contentu wideo i potrzebujesz czegoś lepszego? W obu przypadkach pomoże odpowiednia karta przechwytująca.
Czym jest karta do przechwytywania obrazu (capture card)?
Capture card (karta przechwytująca) służy do przechwytywania obrazu cyfrowego lub sygnału wideo z różnych źródeł. Urządzenie to jest często używane w celu przechwytywania obrazu z konsol, cyfrowych kamer, magnetowidów i innych, aby był on dostępny do edycji i przetwarzania. Capture card jest również często używany do tworzenia nagrań wideo lub rejestrowania rozmów wideo z różnych źródeł.
Jeśli wiesz już, jak zacząć streamować, a programy do streamowania nie mają przed tobą tajemnic, pora wybrać swój capture card. Warto w tym miejscu dodatkowo zaznaczyć, że karty przechwytujące bywają różnie nazywane. Oczywiście główna różnica tkwi w kwestiach językowych (capture card po angielsku i karta przechwytująca po polsku), ale często spotkacie się też z terminem „grabber” lub „HDMI grabber”.
Karta przechwytująca – ranking
W opisywanych przez nas przypadkach capture card będzie głównie używany do przechwytywania obrazu z konsol, które nie mają takiej możliwości wbudowanej w system. Użytkownicy PC z reguły mogą się bez niej obejść, ale do bardziej zaawansowanych zastosowań też może się przydać.
Elgato capture card HD60 X / 4k60 S+
Zaczynamy od mocnego uderzenia. Elgato to prawdopodobnie marka znana każdemu, kto miał już styczność ze streamingiem. Tworzą nie tylko capture cardy, ale mikrofony, kamery, oświetlenie, green screeny, słynny Stream Deck, weszli także w programy do streamowania. Jeśli zastanawiacie się jak zacząć streamować, sprzęt Elgato poleca się do działania.
Do czego posłużą te capture cardy? Zacznijmy od różnic, gdyż są one drobne. Elgato capture card HD60 X został stworzony do przechwytywania rozdzielczości 1440P60, natomiast Elgato capture card 4K60 S+ przechwyci 4K 60 (ale nie obsłuży 1440P60!). Dodatkowo ten pierwszy model wspiera przekazywanie VRR, czyli Variable Refresh Rate obecny w konsolach najnowszej generacji.
Po podłączeniu Elgato HDMI capture card „pomiędzy” konsolę, a telewizor i wpięciu osobnego kabla do komputera będziecie mogli prowadzić transmisję na Twitchu lub zgrywać obraz na dysk. Możecie też robić to naraz. Całość obsłużycie przez świetny software Elgato, więc nie ma potrzeby ogarniać OBS-a.
Całe urządzenie jest o tyle dobrze przemyślane i zaprojektowane, że wyjścia wideo zbiera z tyłu, a z przodu pozwala na podpięcie mikrofonu. Dzięki temu wszystkie kable są na swoich miejscach i się nie plączą.
Można śmiało powiedzieć, że karty przechwytujące Elgato to zawsze dobry wybór, chociaż idzie to w parze z odpowiednią półką cenową.
Zalety:
- Uznana marka na rynku streamingu.
- Cały własny ekosystem.
- Świetne oprogramowanie.
Wady:
- Trzeba głęboko sięgnąć do kieszeni.
Karta do przechwytywania obrazu Razer Ripsaw HD
Kto nie zna marki Razer? Jedna z topowych marek produkujących akcesoria do gamingu nie odpuściła okazji, żeby stworzyć swoją kartę do przechwytywania obrazu. I oczywiście zrobiła to z sobie znanym rozmachem.
Rozmach widać co prawda głównie w marketingu i w… cenie. Capture Card Razer może kusić ze względu na znaczek na urządzeniu, jednak 4K pojawia się tam tylko w przypadku odbierania – nagrywanie i stream będzie działał tylko w 1080p (czyli FullHD). To dosyć słaby wynik zważywszy na to, że cenowo jest na poziomie capture card Elgato. Szczególnie że Razer nie dostarcza oprogramowania.
Karta przechwytująca Razer na pewno zostanie doceniona przez fanów, ale osoby z zewnątrz znajdą raczej lepsze lub tańsze rozwiązania.
Zalety:
- Karta przechwytująca dla fanów marki Razer.
- Osobne przednie wyjścia na mikrofon i słuchawki.
Wady:
- Output tylko 1080p za cenę na poziomie Elgato.
Grabber Genki ShadowCast
Jeśli czytaliście nasz poradnik „Jak zacząć streamować?” mogliście zauważyć, że streaming z Nintendo Switch powoduje pewne komplikacje. Otóż Switch jako jedyna z nowszych konsol nie ma wbudowanej obsługi streamingu, co powoduje, że bez karty przechwytującej ani rusz.
W tę lukę na rynku celuje Genki ShadowCast. Ten HDMI grabber przyjmuje tylko obraz 4K w 30 fps lub 1080p w 60 fps, a wypuszcza 1080p w 30 fps i 720p w 60 fps. Mało? Tak, ale nie przeszkadza to w żaden sposób w obsłudze Nintendo Switch, który i tak nie da rady ogarnąć obrazu w lepszej jakości.
Co prawda w teorii Genki ShadowCast może obsłużyć najnowsze PlayStation i Xboxa, ale nie ma to najmniejszego sensu. Nada się jedynie do połączenia z Nintendo Switch.
Co ciekawe streaming z Nintendo Switch, to nie jedyna jego zaleta. Ten grabber da się podpiąć do PC jako kamerkę internetową, po to, żeby obraz ze wspólnej gry mógł być dodany na spotkania online pokroju Zooma, czy Teamsów. We wszystkim pomoże dedykowany software.
Karta przechwytująca HDMI Genki ShadowCast nie jest cudem techniki, ale też nie próbuje udawać takiego. W dodatku jest dużo tańsza, a jej cena kształtuje się na poziomie ~50 USD.
Zalety:
- Stworzona pod streaming z Nintendo Switch.
- Ciekawe dodatkowe funkcje.
- Niska cena.
Wady:
- Czasem może zabraknąć tych 30 fps w obrazie wychodzącym 1080p.
Capture Card Elgato 4K60 Pro MK.2
Wygląda inaczej niż dotychczasowe propozycje? Tak, ponieważ Elgato capture card 4K60 Pro to karta wewnętrzna do komputera. Podłącza się ją do płyty głównej przez złącze PCI-E. Z tego powodu nie ma analogowego wyjścia audio – nie miało to sensu przy takim designie.
Technicznie ten model łączy możliwości poprzednich dwóch kart Elgato: przechwytuje jednocześnie obraz w 4K60 i 1440P60. Pod kątem możliwości nie ma sobie równych i raczej nie znajdziecie mocniejszej karty do przechwytywania obrazu. Oczywiście również jest obsługiwana przez software Elgato.
Najbardziej wymagający mogą bez problemu umieścić dwie takie karty w komputerze, chociaż nawet jedna pozwala używać kilku aplikacji przechwytujących jednocześnie. Cena jednak również należy do tych najbardziej wymagających.
Zalety:
- Być może najlepsza karta przechwytująca na rynku.
- Wspiera HDR10.
- Możliwość podłączenia więcej niż jednej karty.
- Możliwość przechwytywania obrazu więcej niż jedną aplikację.
Wady:
- Cena należy do zaporowych.
Karta przechwytująca HDMI AVerMedia Live Gamer Portable 2 Plus
Karta przechwytująca AVerMedia Live Gamer Portable 2 Plus to bardzo ciekawy model na rynku. Wyróżnia się nie tylko wyglądem, w czym myślę, zgodzą się ze mną wszyscy tylko na podstawie tego zdjęcia. Ten capture card pozwala na nagrywanie rozgrywki bez podłączania do PC dzięki wbudowanemu slotowi microSD. Po naciśnięciu przycisku zaczniecie rejestrować rozgrywkę na kartę.
Jeśli chodzi o jakość, to 4K jest tylko w trybie pass-through, czyli gdy będziecie chcieli przerzucić obraz z konsoli na monitor PC. W przypadku streamingu i nagrywania (w tym nagrywania na kartę) osiąga tylko 1080p 60 fps.
Dodatkową funkcją jest to, że karty pamięci nie trzeba wyjmować dla przerzucenia plików. Podłączenie urządzenia do PC kablem USB sprawia, że będzie się zachowywał jak czytnik kart. Co ciekawe, dzięki nagrywaniu na kartę można bez problemu zgrywać rozgrywkę prosto ze smartfona! (Podłączonego kablem do karty przechwytującej).
AVerMedia zaprezentowało naprawdę ciekawe urządzenie, które może zyskać wielu fanów dzięki możliwości nagrywania na kartę. W końcu takiej funkcji nie oferuje żadna z dotychczasowych kart przechwytujących obraz. Niestety są też spore minusy. Ten capture card jest droższy nawet od Razera, co przy takich samych osiągach stawia go w bardzo słabym świetle.
Zalety:
- Możliwość rejestracji na kartę pamięci bez podłączania do PC.
- Oryginalny design.
Wady:
- Żadna z jego zalet nie uzasadnia tak wysokiej ceny.
Tani HDMI grabber
„Tani” to w tym przypadku nie nazwa firmy, a określenie jego ceny. Nie jest to żaden markowy sprzęt, a raczej brandowany chińczyk (lub nawet bez brandu jak w przypadku z obrazka). Czemu się w takim razie znalazł w zestawieniu? Ponieważ… jest to jakaś opcja. Już wyjaśniam.
Tani HDMI grabber może być świetnym rozwiązaniem dla ludzi, którzy jeszcze nie wiedzą, czy będą go dużo używać. Pozwoli przekonać się, czy wasz zapał do streamingu lub tworzenia wideo contentu nie jest słomiany. Jeśli okaże się, że jest – nie stracicie dużo. Takie urządzonko dostaniecie na pewnym znanym portalu aukcyjnym za nie więcej niż 100 zł (a z reguły dużo mniej).
Technicznie nie spodziewajcie się cudów i raczej nie wierzcie w żadne zapewnienia o obsłudze 4K. Tyle będzie obsługiwane najwyżej na wejściu, a to nic nie daje. Z drugiej strony już na luzie osiągnięcie wyjściowo rozdzielczość 1080p, a to już wystarczy do streamingu i obsługi Nintendo Switch.
Zalety:
- Cena.
Wady:
- Typowo „chińska” jakość.
Capture card – podsumowanie
W zależności od waszych potrzeb dostępne są na rynku różne capture cardy. Do zastosowań profesjonalnych możecie bez problemu celować np. w Elgato. Jeśli tylko do streamingu: wystarczą tańsze, zewnętrzne wersje.
Jeśli natomiast chcecie tanio spróbować swoich sił streamując z Nintendo Switch, nie musicie przepłacać. Wystarczy tani HDMI grabber, gdyż Nintendo Switch nie wyświetla grafiki w zbyt dobrej jakości.
WARTO PRZECZYTAĆ:
Przewodnik po najtańszych technologiach druku
Jakie są najnowsze technologie w świecie grafiki komputerowej?
SIM swap zyskuje na popularności. Jak się przed nim chronić?