W mieszkaniach i w szczególności w domach jednorodzinnych, gdzie powierzchnia życiowa jest znaczna, każda pomoc w wykonywaniu codziennych obowiązków jest na wagę złota. Tym bardziej, gdy w takim domostwie żyje większa ilość osób. Codzienne nagromadzenie kurzu na podłogach wymaga systematycznego uprzątnięcia, a poza tym do wykonania jest ogrom innych, zwykłych czynności. Wsparcie w sprzątaniu w wykonaniu domowego robota sprzątającego z Lidl okaże się rozwiązaniem, które pozwoli zaoszczędzić nam dużą ilość czasu. Przejęcie przez niego choćby jednego obowiązku może przynieść nam kilkadziesiąt dodatkowych minut, które przeznaczymy na zabawę z dziećmi, naukę, wychowanie i odpoczynek. W zależności od tego, co będzie naszym priorytetem, taka pomoc w wykonywaniu domowych obowiązków z całą pewnością jest mile widziana. Szczególnie gdy wracamy po ciężkim dniu pracy do domu, w którym ilość obowiązków mnoży się z każdą chwilą.
Sprzątanie pomieszczeń mieszkalnych może być uciążliwe. Im większy metraż naszego M czy domu jednorodzinnego, tym większa powierzchnia podłogi, którą trzeba codziennie odkurzyć. Gdy w naszym domostwie postawiliśmy na twardą podłogę lub dywany z krótkim włosiem to pomoc robota sprzątającego z Lidl będzie wskazana. W czasie, gdy on wykona za nas pracę, my będziemy mogli zająć się czymś innym, nie wchodząc sobie w drogę i wykonując więcej domowych zadań w tym samym czasie.
Opinie na temat robotów sprzątających w ostatnich latach nieco się zmieniły. W pierwszej kolejności pojawiły się na rynku tańsze modele, które nieraz sprawdzają się równie dobrze jak ich droższe i bardziej wielofunkcyjne odpowiedniki. Pojawienie się na polskim rynku budżetowych robotów sprzątających wiąże się także z większym zainteresowaniem tym i podobnym temu sprzętem elektronicznym. Po drugie, jakość tego wyposażenia z każdym rokiem jest coraz lepsza, a konkurencja na rynku sprawia, że można dostać dobry model w przyzwoitej cenie. Choćby taki jak Silvercrest SSRA1, który dostępny jest w sklepach Lidl.
Parowanie sprzętu sprzątającego
Sprzęt sprzątający w postaci robota Silvercrest SSRA1 da się parować z domową siecią. Choć w niektórych przypadkach parowanie z sieciami Wi-Fi o częstotliwości 5 GHz może okazać się niemożliwe, to z siecią 2,4 GHz w zdecydowanej większości przypadków nie powinno być problemem. Dzięki temu ustawimy codzienny tryb pracy takowego robota sprzątającego z wykorzystaniem aplikacji na telefon komórkowy. Także obsłużymy go i wydamy nowe polecenia, bez konieczności użycia w tym celu pilota, który dołączony jest do zestawu. Całą naszą pracę wykonamy więc mobilnie z wykorzystaniem intuicyjnej apki, której obsługi nie trzeba się uczyć godzinami.
Po sparowaniu robota sprzątającego i wyznaczeniu mu codziennego trybu zadań nie musimy więcej się nim szczególnie zajmować. Bateria robota w zwykłym trybie pracy wytrzymuje znacznie ponad 1 godzinę, a on sam wraca do bazy ładowania bez konieczności naszej ingerencji. Wytrzymałość jego baterii na trybach o lepszych parametrach sprzątania jest znacznie krótsza, lecz wykonanie sprzątania na powierzchni pokoju równej 20 m2 zajmuje mu najczęściej nieco mniej niż 20 minut. Tym sposobem bez konieczności podłączenia do ładowania może na jednym trybie posprzątać dość dużą powierzchnię, a co za tym idzie pomóc nam w codziennych obowiązkach bez konieczności włożenia w to jakiejkolwiek naszej pracy czy pomocy.
Jakość sprzątania przez robota z Lidl
W zależności od trybu pracy otrzymamy nieco inną jakość sprzątania kurzu i drobinek z podłogi w pomieszczeniach mieszkalnych. Robot w każdym z nich przywiązuje dużą wagę do krawędzi pomieszczenia, co jest mile widziane, ponieważ to tam najczęściej zbiera się najwięcej tego typu brudu. Ponadto, gdy nie odpowiada nam jakość sprzątania pomieszczenia, zawsze możemy zwiększyć jego moc ssącą i włączyć tryb pracy, który najlepiej sprawdzi się w naszym wypadku. Najlepszy w naszym przypadku tryb ustalimy po kilku dniach obserwacji wyników pracy robota i wypróbowaniu każdego z tych, które są dostępne w aplikacji i z poziomu pilota.
Mimo włożonego wysiłku zdarza się, że nawet w najbardziej odpowiednim trybie znajdziemy na podłodze jakiś paproch, który został przez robota pominięty. 90 i 95% to wyniki sprzątania w najbardziej wydajnych trybach pracy robota, więc może okazać się, że po jego pracy wciąż podłoga nie będzie lśnić jak nowa. Jest to jednak wynik, który wśród budżetowych robotów plasuje się dość wysoko.
Silvercrest SSRA1 pracuje, wydając z siebie dźwięki o średnim natężeniu hałasu. To 70 dB, które nie powinny nam uprzykrzyć życia, dopóki nie będziemy go uruchamiać w środku nocy.
Czy robot obija meble?
Dzięki kilkunastu wbudowanym czujnikom robot nie wpada na meble, choć miewa problemy z pominięciem nóg od krzeseł. Zdarza się, że odbije się od jednej z nich, lecz nie wpada na nie z taką prędkością, by móc dokonać zniszczeń. Prawidłowe działanie wykazuje także wirtualna ściana, która nie pozwala mu na przejście na jej drugą stronę. Radzi sobie także z wykrywaniem stopni i raczej nie powinien spaść nam ze schodów i szybko się uszkodzić. Może pokonać centymetrową lub nieco wyższą wspinaczkę na dywan. Zbiera w sieci dość pozytywne opinie klientów i jest wymieniany w gronie najlepszych tego typu sprzętów możliwych do zakupienia w tej, przyzwoitej cenie.
Podsumowanie
Robot czyszczący Silvercrest SSRA1 z całą pewnością okaże się przydatnym pomocnikiem w wykonywaniu zwykłych, codziennych obowiązków. Jego zakup może przysporzyć nam kilkadziesiąt dodatkowych minut dziennie wolnego czasu, który wykorzystamy tak, jak nam się podoba. Sprawdza się jako wsparcie w codziennym utrzymaniu porządku na podłogach. Z jego pomocą utrzymanie czystości na twardej powierzchni i dywanach o krótkim włosiu jest łatwe do wykonania.
WARTO PRZECZYTAĆ:
SIM swap zyskuje na popularności. Jak się przed nim chronić?
Zaplanuj swoje podróże i odkryj piękno miejsc z pomocą drona
Szczupła produkcja: Klucz do efektywności i konkurencyjności przedsiębiorstw
1 Komentarz