Sytuacja pomiędzy USA a Chinami wciąż pozostaje nieciekawa, co wynika z wielu ograniczeń wprowadzonych w prawie handlowym pomiędzy krajami. W 2022 roku Stany Zjednoczone zdecydowały się na wprowadzenie embargo na wybrane karty graficzne, a teraz dowiadujemy się, że do listy zabronionych w handlu układów dołącza procesor AD102, wykorzystywany np. w RTX-ie 4090.
Zakaz zacznie obowiązywać już od listopada
Z opublikowanych informacji wynika, że zakaz zacznie obowiązywać już od 16 listopada 2023 roku. Od tego dnia Nvidia nie będzie wysyłać poniżej wymienionych kart i modułów do Chin, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Wietnamu. Będzie to możliwe tylko jeśli powiadomi się rząd USA, a ten wyrazi na to zgodę. Chodzi o:
- A100,
- A800,
- H100,
- H800,
- L40,
- L40S,
- GeForce RTX 4090.
GeForce RTX 4090 to sprzęt o ogromnym potencjale. Aktualnie znajduje się na szczycie rankingów wydajności. Zakaz może negatywnie wpłynąć zarówno na produkcję, jak i ceny wspomnianych kart.
Warto też zaznaczyć, że spora część wykonawców kart Nvidia ma fabryki na terenie Chin. Co to oznacza? Być może zajdzie konieczność przeniesienia lub zawieszenia produkcji. Jeśli faktycznie będzie to niezbędne, najpewniej przeniosą się oni na Tajwan, gdzie mają już swoje siedziby.
Reakcja rynku już widoczna
Nie musieliśmy długo czekać na reakcję rynku. Już teraz widać, że ceny modeli GeForce RTX 4090, czyli karty graficznej stworzonej z myślą o graczach i twórcach treści, poszły mocno w górę. Sprzęt jest bardzo trudno dostępny, a gdy już się uda znaleźć oferty, to z 4-krotnym przebiciem sugerowanej stawki.
Źródło obrazka wyróżniającego: Nvidia
WARTO PRZECZYTAĆ:
Cyberprzestępcy, którzy zhackowali Nvidię, mają… dziwne żądania
Granie w chmurze – podsumowanie dostępnych usług
Ceny GeForce idą ostro do góry w wielu krajach, w tym w Polsce