Pierwsza część Diablo to tytuł, który na dobrą sprawę zdefiniował gatunek hack’n’slash. W grze przemierzamy świat w mrocznych klimatach fantasy, jednocześnie rozprawiając się z hordami demonów i innych potworów. Co sprawiło, że seria Diablo pociągnęła za sobą graczy w takich ilościach, żeby stworzyć gatunek, a co za tym idzie: następców i gry podobne do Diablo?

Czym są gry podobne do Diablo?

Wszystkie te gry są do siebie dosyć podobne, różniąc się tylko w indywidualnym podejściu do głównych systemów rozgrywki. Hack’n’slash można tłumaczyć dosyć dosłownie: będziemy głównie uderzać i ciąć. Przewagę w walce z przeciwnikami zdobywamy coraz lepszy ekwipunek i wbijając kolejne poziomy doświadczenia.

To pozwala na to starcie z trudniejszymi przeciwnikami, którzy mogą upuścić jeszcze lepsze przedmioty i dadzą więcej doświadczenia. To pozwoli na próbę sił z jeszcze trudniejszymi przeciwnikami o jeszcze lepsze nagrody. I tak w kółko.

Brzmi nudno? Jednak marchewka na kiju w postaci często nieskończonego rozwoju swojej postaci to najważniejsza część gry, oddziałująca na odpowiednie obszary w mózgu. Uruchomione ich sprawia, że odczuwamy satysfakcję z gry i gramy dalej dla ponownej stymulacji.

Najważniejsze cechy Diablo i gier podobnych do Diablo:

  • Kilka klas postaci.
  • Wiele różnych umiejętności.
  • Rzut izometryczny (widok z góry).
  • Coraz lepsze przedmioty w nagrodę za grę.
  • Poziomy doświadczenia.
  • Dodatkowe systemy pozwalające na zwiększenie mocy postaci.

Gry podobne do Diablo – zestawienie

Od czasu Diablo w 1996 roku wiele się zmieniło i nie chodzi mi o sam rozwój sprzętu i technologii, a o samo podejście do tworzenia gry. Oczekiwania fanów też uległy zmianom, tak jak zmieniło się pokolenie graczy.

Gameplay pierwszej części gry to ciągłe schodzenie w podziemia katedry, gdzie na 16 poziomie czekał na nas sam Diablo, a różnorodność rozgrywki zapewniały tylko pojedyncze questy i wyższe poziomy trudności. Z czego na wyższych poziomach trudności gra była oczywiście kompletnie taka sama.

Niniejsze zestawienie to nie tylko przegląd aktualnych konkurentów, ale również bardziej klasycznych pozycji, które dzięki cyfrowej dystrybucji są wciąż w sprzedaży. Chociaż czasem mogą wydawać się bardzo archaiczne, to jednak skoro Diablo 2: Resurrected święci triumfy na całym świecie, to znaczy, że pewne rzeczy się nie starzeją. W końcu ten remaster to tylko nowsza odświeżona grafika – cała mechanika wciąż pochodzi z 2000 roku.

Wolcen

Wolcen

Wolcen to gra z 2020, która jednak ma za sobą wiele lat w produkcji. Producenci się poniekąd wzorowali na Diablo 3 – z tym zastrzeżeniem, że starali się nie powtórzyć błędów Blizzarda i podejść do tematu odpowiednio nowocześnie.

Wolcen Studio zdecydowało się na nie umieszczanie w grze klas postaci, a przynajmniej nie wybiera się tego odgórnie, tworząc postać. Dostępne skille zależą od trzymanego w ręku rodzaju broni i tak:

  • Staff otwiera umiejętności magiczne.
  • Miecze pozwalają być wojownikami.
  • Łuki i kusze to oczywiście archetyp łowcy.
  • Itp.

Archetypów jest więcej: szybki i zwinny wojownik, wielki berserker, strzelec, nekromanta. Jedynym wyróżnieniem tu jest możliwość mieszania: trzymając w jednym ręku broń, a w drugim specjalny przedmiot można łączyć umiejętności różnych postaci na wiele sposobów.

Naszego bohatera możemy rozwijać na wiele sposobów. Poza standardowymi przedmiotami i skillami można rozwijać skille, tworzyć w specjalny sposób ich kopie, wzmacniać przedmioty oraz budować drzewko umiejętności.

To ostatnie jest stworzone w sposób absolutnie fantastyczny: za każdy level postaci dostaniemy punkt do wydania, który można użyć do odblokowania bonusów do statystyk lub specjalnych bonusów. Dzięki temu nasza postać staje się widocznie coraz silniejsza!

Wolcen to też nowoczesny endgame bazujący na losowo generowanych dungeonach, których mają kilka typów osi rozgrywki, żeby się za szybko nie znudzić. Każdy dungeon pozwala po trochu odbudowywać miasto, co też daje ciekawe bonusy lub zmiany w rozgrywce.

Lost Ark

Lost Ark

Można by się sprzeczać, czy Lost Ark na pewno jest tym samym typem gry. Fakt jest jednak taki, że gameplay loop jest ten sam: zabijasz potwory dla rozwoju postaci i lepszych itemów, żeby móc stawił czoła groźniejszym potworom itd.

Lost Ark to koreańskie MMO, które miało premierę w 2019 roku, aczkolwiek na szeroko pojętym “zachodzie” pojawiło się dopiero na początku 2022 roku. Jest to typowo azjatycka gra w pełnym znaczeniu tych słów: w grze jest sporo okrutnego grindu, animacje, choć absolutnie przepiękne, to jednocześnie są typowo przejaskrawione i przekombinowane, a postacie są typowo przerysowane z gigantycznymi brońmi włącznie.

Ta produkcja wyróżnia się rozmachem nie tylko w designie postaci i skilli, ale również w przedstawieniu świata i zasypywaniu nas różnymi bonusami. Tych ostatnich jest zresztą tyle, że łatwo się w tym wszystkim pogubić. Taki jest najpewniej tego cel: Lost Ark to gra free to play z mikropłatnościami i elementami pay to win. Te ostatnie na całe szczęście zaczynają przeszkadzać dopiero po kilkudziesięciu godzinach gry.

Zainteresowany? Nasza recenzja Lost Ark czeka.

Seria Van Helsing

Seria Van Helsing

Za sprawą filmu sprzed kilkunastu lat postać Van Helsinga – łowcy demonów znalazła spore grono fanów. To jedno zdanie powinno wystarczyć za wytłumaczenie, czemu zostało to przerobione na grę podobną do Diablo – setting wydaje się idealny.

Seria Van Helsing nie zdobyła wielkiej popularności, ale twórcom i tak wystarczyło chęci i środków, żeby stworzyć trzy solidne części, które w dzisiejszych czasach dostanie za grosze. Kreacja świata Borgovii jest w stylu noir, gdzie gotyk łączy się z nauką wczesnym rozwojem technologii oraz oczywiście magią.

Van Helsing to przeurocza gra, której żaden fan nie powinien pominąć, jeśli szuka czegoś podobnego do Diablo.

Seria Torchlight

Seria Torchlight

Seria Torchlight to kolejna propozycja bardzo solidnych gier ze stałą grupą fanów, która jednak nie zdobyła nigdy popularności, jak najwięksi z gatunku. Co dziwne – druga część została bardzo ciepło przyjęta jako kontynuacja, czego nie można powiedzieć o części trzeciej.

Pierwsze dwie części to klasyczny hack’n’slash z oryginalnym podejściem do klas postaci i prostszą w odbiorze grafiką. Trzecia część utknęła na wiele lat w słynnym “development hell”. W zamieszaniu między zamykanymi studiami najpierw była tworzona jako pełne MMO, żeby dopiero na ostatniej prostej wrócić do klasycznej rozgrywki.

Chociaż trzecia część to dobra gra, to jednak jako bardziej liniowa i z mniejszą ilością opcji rozwoju nie znalazła uznania w oczach graczy. Obecnie w ramach wczesnego dostępu można zagrać w Torchlight: Infinite.

Seria Sacred

Seria Sacred

Sacred to jednocześnie gry podobne do Diablo 2, jak i gry podobne do Diablo 3. Pierwsza część to już klasyk: wyszła w 2004 roku i może być ciężko do niej wrócić. Druga część to rok 2008, a trzecia 2014.

Niestety historia jest tutaj dość podobna co w przypadku serii Torchlight. Druga część została zapamiętana bardzo dobrze, jako upgrade do jedynki, ale trzecia poległa na całej linii. W tym momencie to już bardziej ciekawostka, ale kto zatrzyma fanów?

Path of Exile

Path of Exile

Path of Exile to najprawdopodobniej najbardziej znana gra hack’n’slash free to play. Ba, poniekąd wręcz przetarła szlaki innym, pokazując, że gry podobne do Diablo mają potencjał jako darmowe tytuły, które utrzymają się z mikropłatności.

Path of Exile to siedem klas postaci, dziewięć dodatków, mnóstwo sposobów na rozwój postaci i nieskończona ilość losowo generowanych dungeonów. W produkcji jest już druga część, jednak premiery nie ma jeszcze na horyzoncie.

Z racji tego, że gra jest darmowa to bardzo łatwo spróbować i samemu przekonać się o jej poziomie. Sytuację mogą utrudniać mikropłatności. Chociaż twórcy trzymają się decyzji o tym, żeby gra nie była pay to win (za mikropłatności nie da się kupić lepszych itemów lub zwiększania mocy postaci), to jednak wykupić trzeba nawet bardzo podstawowe opcje, bez których może być po prostu ciężko grać.

Diablo Immortal

Diablo Immortal

Tej gry nie mogło zabraknąć. Dla wielu tytuł o tyle kontrowersyjny, że stworzony przez zewnętrzne studio na platformy mobilne, czyli smartfony. Co prawda ostatecznie wyszło też na PC, ale wielu i tak nie chce uznać Diablo Immortal za pełnoprawną część serii Diablo.

Jednocześnie ciężko jej nie wsadzić do zbioru “gry podobne do Diablo”, bo to nic innego jak Diablo na smartfony, które w wielu miejscach będzie przypominało Diablo 3.

Diablo Immortal nie jest złą grą, chociaż jej jakość jest kompletnie przykryta przez temat mikropłatności. Jeśli jesteś zainteresowany, to z naszej recenzji dowiesz się, czy Diablo Immortal to ostatni gwóźdź do trumny Blizzarda?

Inne gry podobne do Diablo

Ciężko opisać wszystkie gry podobne do Diablo, bo jest ich po prostu zbyt dużo. Szczególnie że na nieodległym horyzoncie można już wypatrywać Diablo 4. Jeśli nie wystarczy wam to, co wyżej, zainteresujcie się następującymi tytułami:

  • Vikings: Wolves of Midgard.
  • Grim Dawn.
  • Victor Vran.
  • Titan Quest.
  • Darkstone.
  • Seria Dungeon Siege.

Dwa ostatnie tytuły to typowe klasyki, gry podobne do Diablo 2.

WARTO PRZECZYTAĆ:

diablo 4 vs diablo 3 Ostatni sezon Diablo 3 pokazuje, co poszło źle w Diablo 4
Kilka miesięcy temu chyba nikt by się nie spodziewał takiego nagłówka. Diablo 4 miało być długo wyczekiwanym mesjaszem gatunku hack and slash, odpowiedzią na wszystko,
Diablo 3 Czy Diablo 3 dostanie lepszy sezon niż Diablo 4?
W czasie, gdy kurz nie opadł na dobre ani po premierze Diablo 4, ani po niezbyt udanym debiucie pierwszego sezonu, Blizzard zapowiedział kolejny sezon do
najlepsze gry hack and slash Najlepsze gry hack’n’slash, które musisz znać!
Najlepsze gry hack’n’Slash to właśnie to – tytuły bardzo proste do zrozumienia, z reguły z prostą, często wręcz pretekstową fabułą. Główną osią tych gier jest
Udostępnij

Administrator

Nasza redakcja składa się z zapalonych pasjonatów gamingu i technologii. Każdy ma swoją niszę, dzięki czemu razem możemy zaproponować Wam szeroki przekrój eksperckich materiałów. Dzielimy się najświeższymi wiadomościami, recenzjami i poradami, aby nasi czytelnicy byli na bieżąco z tym, co najważniejsze w świecie techu i gier.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *