Czy to już ten moment, którego obawiali się brytyjscy luddyści? Okazuje się, że Xiaomi buduje kolejną fabrykę, w której z założenia nie mają pracować, w każdym razie przy liniach produkcyjnych, żadni ludzie. Jakby tego było mało, tym razem fabryka ma być w stanie wyprodukować naprawdę imponującą ilość smartfonów rocznie.
10 milionów smartfonów rocznie bez ludzkiej interwencji
Nie wiadomo jeszcze, gdzie dokładnie powstanie nowa fabryka Xiaomi i kiedy zostanie ukończona, ale prezes Xiaomi już pochwalił się, że ma ona w zamierzeniu produkować nawet 10 milionów smartfonów rocznie. Jej działanie ma być całkowicie zautomatyzowane i nie wymagać w żaden sposób ludzkiego udziału.
Lei Jun nie ukrywa, że sytuacja Chin na arenie międzynarodowej jest dość skomplikowana, co oznacza problemy dla wielu chińskich firm chcących podbijać globalny rynek. Przekonało się o tym boleśnie chociażby Huawei. Jego zdaniem rozwiązaniem tego problem, przynajmniej częściowym, jest właśnie jeszcze większa automatyzacja produkcji.
Ponieważ Chiny stoją w obliczu skomplikowanego międzynarodowego środowiska biznesowego, inteligentna produkcja jest drogą naprzód dla przedsiębiorstw.
Dzięki niezależnym innowacjom Xiaomi ma nadzieję spopularyzować roboty przemysłowe i obniżyć koszty produkcji do jednej dziesiątej obecnego poziomu – Lei Jun, prezes Xiaomi
Xiaomi deklaruje, że pracuje nad nowymi innowacjami technicznymi wraz z ponad 70 firmami z całego świata. W 2020 roku na badania i rozwój chiński producent smartfonów (i nie tylko) wydał niemal 2 miliardy dolarów.
To nie pierwsza fabryka Xiaomi tego typu, chociaż bardziej zaawansowana
Pomysł Xiaomi nie pojawił się znikąd. Nie każdy wie, że firma już posiada jedną inteligentną fabrykę, która działa już od dłuższego czasu. Działa ona w pełni automatycznie, bez wsparcia ludzi, natomiast ma mniejsze możliwości niż ta fabryka, która jest aktualnie w planach, bowiem jest w stanie wyprodukować około 1 miliona smartfonów rocznie.
Ma ono około 18,600 metrów kwadratowych i ulokowana jest w Yizhuang, na przedmieściach Pekinu. Aktualnie produkuje się w niej między innymi smartfony Xiaomi Mi 10 Ultra.
Decyzja o zbudowaniu kolejnej, jeszcze bardziej zaawansowanej fabryki zapadła po pół roku funkcjonowania pierwszej, tak więc można się domyślać, że było to udane 6 miesięcy.
Co Wy o tym sądzicie? Podoba Wam się idea budowania tego typu fabryk, czy jednak Waszym zdaniem wciąż powinno się stawiać na fabryki tradycyjne, zatrudniające ludzi? Dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ:
Redmi Smart TV – nowy telewizor od Xiaomi
Telewizor do kuchni – jaki wybrać?
Najlepsze systemy Mesh WiFi – ranking 2023