Chyba wszyscy znamy historię związaną z premierą Cyberpunk 2077. Ujmując temat bardzo delikatnie: długo wyczekiwana gra nie sprostała oczekiwaniom graczy. Jej stan techniczny był tak zły, że wielu z nich właściwie nie dało rady w nią pograć, a internet zalała fala filmów prezentujących wiele bugów i fatalnych rozwiązań. Okazuje się, że studio wyciągnęło wnioski, a fatalna premiera Cyberpunka 2077 doprowadziła do zmian w CD Projekt Red!

CD Projekt Red wyciągnął wnioski po fatalnej premierze Cyberpunka

Chyba każdy widział, co wydarzyło się po premierze Cyberpunka 2077. Co prawda ci, którzy dali radę “sensownie” pograć zarzekali się, że gra jest świetna, to jednak było ich zbyt mało, żeby przekonać do tego opinię publiczną. Cyberpunk spadł z wysokiego konia, stał się memem i szybko wylądował w wyprzedażowych koszach w marketach.

Na szczęście dla polskiego studia winy udało się odkupić dzięki zeszłorocznemu dodatkowi, który został bardzo ciepło przyjęty. Okazuje się, że CD Projekt Red wyciągnął odpowiednie wnioski z premiery podstawowej wersji gry, co miało olbrzymi wpływ na sukces dodatku.

Opowiedział o tym Paweł Sasko – Lead Quest Designer polskiego studia w rozmowie z The Gamer podczas Gamescom latam:

“Phantom Liberty działało znacznie lepiej w momencie premiery, ponieważ całkowicie zmieniliśmy styl produkcji, co nie byłoby możliwe, gdyby początkowy odbiór gry nie był tak negatywny. To zmieniło mnie i nas jako studio.”

Co dalej z polskim studiem?

Historia Cyberpunka pokazuje, że są jeszcze na świecie producenci gier, którym zależy na swoim dziele i fanach. CP 2077 jest w końcu w stanie, w którym powinien być od początku i naprawdę warto w niego zagrać. Aż chciałoby się więcej! 

Rzeczywistość jest jednak inna: wraz z premierą dodatku zakończyła się przygoda w Night City. Co prawda jeszcze na początku roku informowaliśmy o tym, że nad kontynuacją Cyberpunka 2077 pracuje powiększony zespół, nie można tego samego powiedzieć o pierwszej grze. W lutym tego roku kalendarzowego nad łatkami do Cyberpunka pracowało 17 ludzi, ale na koniec kwietnia ta liczba spadła do zera. CD Projekt Red zostawia Cyberpunk 2077 i skupia się na przyszłych projektach, w tym kolejnym Wiedźminie, o którym nie wiadomo jeszcze zbyt wiele.

A wy, graliście już w Cyberpunka?


Na co dzień zajmuję się organizacją konkursu łazików marsjańskich, żeby wieczorami móc oddać się graniu. Lubię klimaty post-apo, jeździć na woodstock i preferuję PvE od PvP. Posiadam komplet smoczych kul. Odwiedź mnie na Twitchu: https://www.twitch.tv/grokoko

Udostępnij

WARTO PRZECZYTAĆ:

The Blood of Dawnwalker The Blood of Dawnwalker – Nowa gra od twórców Wiedźmina i Cyberpunka!
Czy można było sobie wymarzyć lepszy prezent na gwiazdkę? Chyba nie! Byli pracownicy CD Projekt Red właśnie pochwalili się, że robią swoją grę. Szczegóły o
Wiedżmin 4 CD Projekt Red zmienił głos Ciri w Wiedźminie 4!
Trailer nowego Wiedźmina wzbudził w wielu graczach mocno mieszane uczucia. Jedną z bolączek sceptyków, było to, że znana wszystkim Ciri… miała inny głos. Firma potwierdza:
Wiedżmin 4 Wiedźmin 4 na pierwszym zwiastunie!
Ledwo dwa dni temu pisaliśmy o wyciętych scenach z Wiedźmina 3 – z braku innych newsów. Tymczasem CD Projekt Red zaskoczył i dzisiejszej nocy zaprezentował

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *