Popularne serwisy VOD zdecydowanie nie lubią tego, że użytkownicy współdzielą konta z innymi. Dlatego już od dłuższego czasu z tym walczą. Zaczęło się od Netflixa, a jako że wprowadzone restrykcje okazały się skuteczne i nawet zapewniły sporo nowych subskrybentów, na radykalne kroki decydują się kolejne serwisy, w tym Disney+.
Zakaz współdzielenia kont planowany był od dawna, ale dopiero teraz wchodzi w życie
O tym, że użytkownicy Disney+ będą musieli płacić za współdzielenie kont, było słychać już kilka miesięcy temu, ale zmiany dopiero teraz zaczną obowiązywać.
Z jednej strony cennik Disney+ nie jest szczególnie atrakcyjny, ale z drugiej serwis zapewnia dostęp do bogatej biblioteki filmów i seriali. Dlatego też współdzielenie kont na Disney+ i innych serwisach VOD miało się fantastycznie przez długie lata. Teraz nie będzie już to możliwe. Na zmiany jako pierwsi muszą nastawić się użytkownicy ze Stanów Zjednoczonych, Kanady czy krajów europejskich. Jeszcze w tym tygodniu mają oni otrzymać oficjalne informacje dotyczące wprowadzenia nowych restrykcji.
Według informacji zamieszczonych na oficjalnych stronach zniknie możliwość udostępniania konta osobom, które nie należą do naszego gospodarstwa domowego. Oznacza to, że jeśli dotąd dzieliłeś konto z kolegą czy koleżanką ze studiów, czy też z pracy, osoba spoza gospodarstwa domowego będzie musiała założyć własne konto, aby móc dalej oglądać Disney+. Jest jednak jeszcze jedna opcja: możesz ją dodać jako Dodatkowy użytkownik, aczkolwiek ten krok będzie się wiązał z dodatkowymi opłatami.
Dodatkowy użytkownik na koncie to dodatkowe koszty
Jeżeli koniecznie nadal będziesz chciał dzielić konto z kimś spoza gospodarstwa domowego, jest taka opcja, ale trzeba dodatkowo zapłacić. Za dodanie dodatkowego użytkownika należy co miesiąc płacić 17,99 zł. Jest to znacznie więcej niż w przypadku Netflixa, gdzie za to samo zapłacimy tylko 13 zł. Należy mieć również na uwadze, że dodatkowy użytkownik może oglądać treści wyłącznie na jednym urządzeniu jednocześnie.
Są także inne wymagania co do dodatkowego korzystającego, otóż musi mieć przynajmniej 18 lat, i mieszkać w tym samym kraju co Ty. Weź pod uwagę także to, że nie możesz wysłać zaproszenia dla dodatkowego użytkownika na adres e-mail powiązany już z subskrypcją Disney+ (niezależnie, czy aktywną, czy wygasłą). Co więcej, do jednego konta możesz dodać wyłącznie jedną dodatkową osobę.
Uważacie, że Disney+ osiągnie taki sam sukces jak Netflix i zyska w ten sposób miliony dodatkowych subskrybentów? Dajcie znać, co myślicie w komentarzach!
Źródło obrazka wyróżniającego: Disney
WARTO PRZECZYTAĆ: