Facebook pochwalił się, że aż 95% mowy nienawiści, która pojawia się na platformie, AI jest w stanie wyłapać zupełnie samo, zanim jeszcze nawet ktokolwiek ją zgłosi. Jedynie około 5% z 22 milionów przykładów mowy nienawiści, które zostały zarejestrowane w ostatnim kwartale, zostało wykryte po zgłoszeniu przez użytkowników.

Wydawałoby się, że to to powód do dumy dla serwisu, ale chociaż po części tak jest, ale firma i tak kładzie bardzo duży nacisk na ludzkich moderatorów, szczególnie w kwestiach szczególnie wrażliwych. Jest jednak jeden poważny problem.

Facebook wykorzystuje zewnętrznych moderatorów, którym kazano wrócić do biur

Facebook zatrudnia swoich własnych pracowników, którzy w dużej mierze nie mają na co narzekać w kontekście podejścia firmy do pandemii koronawirusa. Wszyscy, w przypadku których nie jest absolutnie konieczne fizyczne przebywanie w biurze, mogą pracować zdalnie co najmniej do lipca 2021 roku, a w niektórych przypadkach może być nawet permanentnie.

Problem jednak w tym, że lwia część moderatorów Facebooka pochodzi z zewnętrznych firm i nie jest bezpośrednio pracownikami tego portalu. Już wcześniej grupa ta składała zażalenia, twierdząc, że pracują w bardzo stresujących warunkach i nie są należycie traktowani. Teraz ponad 200 pracowników, którym nakazano powrót do pracy w biurze i nie wydano zgody na pracę zdalną, podpisało list, w którym twierdzą, że firma naraża ich życie.

Podczas gdy pandemia COVID-19 nadal zakłóca pracę naszych pracowników zajmujących się weryfikacją treści, obserwujemy, jak niektóre wskaźniki egzekwowania zasad powracają do poziomów sprzed pandemii. – Facebook

Zdaniem Facebooka nie da się moderacji przeprowadzać całkowicie zdalnie

Według Facebooka niektóre materiały są na tyle wrażliwe, że m.in. dla bezpieczeństwa i prywatności osób w nich zawartych przeglądanie ich poza biurem jest niemożliwe, a do tego nie powinno ich przeglądać tylko AI, ale też ludzie. Dlatego kluczowe jest, aby przynajmniej część moderatorów znajdowała się właśnie w biurach, a nie pracowała zdalnie.

Nawet przy ograniczonych możliwościach moderacji nadal traktujemy priorytetowo najbardziej wrażliwe treści do sprawdzenia, które obejmują takie obszary, jak samobójstwa i samookaleczenia oraz nagość dzieci. – Facebook

Warto przypomnieć, że jakiś czas temu Facebook zgodził się na zapłacenie 52 milionów dolarów w ramach ugody z byłymi moderatorami, którzy oskarżyli firmę o to, że zlecone im zadania doprowadziły do wystąpienia u nich zespół stresu pourazowego (PTSD).

Co sądzicie o całej tej sprawie? Uważacie, że moderatorzy nie mają racji, nie chcąc wracać do biur? Czy może sądzicie, że Facebook igra ze zdrowiem i życiem swoich pracowników? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!



Administrator

Nasza redakcja składa się z zapalonych pasjonatów gamingu i technologii. Każdy ma swoją niszę, dzięki czemu razem możemy zaproponować Wam szeroki przekrój eksperckich materiałów. Dzielimy się najświeższymi wiadomościami, recenzjami i poradami, aby nasi czytelnicy byli na bieżąco z tym, co najważniejsze w świecie techu i gier.

Udostępnij

WARTO PRZECZYTAĆ:

facebook usuwa posty Facebook wycofuje się z cenzury!
Śmiało można rzec: piekło zamarzło. Mark Zuckerberg ogłosił, że Facebook wycofa się z aktualnej polityki dotyczącej cenzurowania treści. Co dokładnie ogłosił Facebook? W kilkuminutowym wideo
facebook usuwa posty Nie eliminuje oszustów, zamiast tego usuwa ostrzeżenia. Zaskakujące podejście Facebooka
Nie od dziś wiadomo, że w Internecie czyha na nas mnóstwo niebezpieczeństw. Na niemal każdej platformie spotkać można fałszywe reklamy, które mimo wszystko pozostają niezauważone
facebook news Facebook pozbywa się zakładki z newsami, kończy wypłaty dla wydawców
W 2019 informowaliśmy Was o Facebook News — nowym projekcie platformy Marka Zuckerberga. Teraz okazuje się, że cała inicjatywa przetrwała jedynie kilka lat. Serwis poinformował,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *