
Jeżeli znacie nasze testy kolejnych smartfonów, możecie łatwo zauważyć pewną cechę wspólną. Współczesne telefony są do siebie tak podobne, że w zasadzie ciężko o nich napisać coś nowego, co by wyróżniało je na tle konkurencji. Każdy ma mocny procesor, szybki RAM, dużo pamięci i w ogóle jest “naj”. Nie każdy jednak można… zamrozić. Zaraz, jak to zamrozić? Na to pytanie odpowie recenzja realme C75!
realme C75 – pierwsze wrażenia
Na pierwszy rzut oka realme C75 nie wyróżnia się na tle konkurencji. Jego parametry są dosyć standardowe na tę półkę cenową. Jego sekret tkwi jednak gdzie indziej: w stopniu ochrony IP69. Oczywiście znający rynek mogą wciąż pokręcić głową, w końcu pancerne telefony również nie są niczym nowym. Jednak czy widzieliście kiedyś telefon z IP69 w cenie 999 zł? A to nie jedyna jego zaleta.
Druga rzuci się wam w oczy od razu po wyjęciu z pudełka. Jest nią przepiękna obudowa, wyraźnie nawiązująca designem do high-endowych modeli na rynku. Całość jest uzupełniona o wzmocnioną ramkę, która w dłoniach sprawia wrażenie wytrzymałości. Dokładnie tego spodziewałem się po modelu z IP69.
I w tym momencie w zasadzie moja recenzja realme C75 mogłaby przejść do “zabawy” w testowanie… ale kronikarskim obowiązkiem pora wspomnieć o technikaliach.
Specyfikacja techniczna realme C75
Wspomnieliśmy już, że realme C75 to telefon budżetowy, jednak w rzeczywistości nie ma się czego wstydzić. Jaka jest specyfikacja techniczna realme C75?
- Procesor: MediaTek Helio G92 Max Octa-Core.
- Pamięć RAM: 6/8 GB.
- Pamięć: 128/256/512 GB.
- Wyświetlacz: Ekran LCD o przekątnej 6,72 cala i rozdzielczości 2400×1800; odświeżanie 90Hz.
- Aparaty: Tylny 50MP z dodatkowym obiektywem; Przedni 8MP.
- Bateria: 5828 mAh; maksymalna moc ładowania: 45W.
- Łączność: 2/3/4G; Wi-Fi (2,4GHz i 5GHz); Bluetooth 5.0.
- Złącza: Dual Nano-SIM, karta microSD i USB typu C.
- System: Android 14 (nakładka realme UI 5.0).
- Wymiary: 166x76x8mm.
- Waga: 196 g.
Czy coś się w tym miejscu rzuca w oczy? Procesor MediaTek nie powinien nikogo dziwić budżetowym telefonie. Pamięć RAM i wbudowana to absolutny standard, podobnie aparat (którego oprogramowanie zostało wzbogacone o AI, ale o tym później).
W zasadzie wyróżniają się dwie cechy, niestety tylko jedna na plus: jest nią bateria. Pojemność baterii podchodząca pod 6000 mAh to spory upgrade wobec standardowych 5000 i zdecydowanie uda wam się odczuć sporo dłuższy czas pracy na baterii. Biorąc pod uwagę, że ekran nie jest w żaden sposób większy, nie pobiera dodatkowej energii, która po prostu będzie na później.
Na czas baterii wpływa również drugi wyróżnik, niestety ten negatywny: jest nim brak 5G. Rozumiem, że jest to telefon budżetowy i trzeba gdzieś ciąć koszty, aczkolwiek odnoszę wrażenie, że współcześnie brak 5G może być już zbyt dużą wadą do przeskoczenia dla wielu użytkowników. 5G dziś to absolutny standard i niestety sądzę, że było trzeba poszukać oszczędności gdzie indziej.
Działanie realme C75
Nie można nic zarzucić szybkości działania telefonu, podobnie jak w zasadzie ciężko napisać coś odkrywczego. Jest to telefon budżetowy, więc mocniejsze gry będą mieć problemy, ale jednocześnie ma on wystarczająco mocy, żeby je uruchomić. Wszystko inne będzie super płynnie działać i nie ma żadnych podstaw, by sądzić, żeby ktokolwiek miał mieć z czymkolwiek problem. Ot, współczesny telefon.
W niektórych miejscach widać wzbogacenie o rozwiązania AI. Jednym z nich jest aparat, który ma funkcję wygładzania twarzy. Dzięki temu wszyscy na zdjęciach wyglądają jak manekiny obłożone instagramowymi filtrami. Wiem, brzmię negatywnie, ale nie jest to wada. Jestem pewien, że znajdzie się wiele odbiorców, którym się ona bardzo spodoba – sądząc po tym, jak wygląda większość zdjęć na insta.
Testy wytrzymałości, czyli czas na zabawę z realme C75
Chciałoby się dosyć tradycyjnie powiedzieć: nie róbcie tego w domu. Jednak wytrzymałość realme C75 sprawia, że (przynajmniej w teorii) możecie przeprowadzić te testy w domu i nic się nie stanie. Sprawdźmy, czy tak jest naprawdę.
Standardowym pierwszym testem jest zalanie wodą. Nie ma tu żadnych zaskoczeń, telefon świetnie działa mimo oprysków, polewania wodą, czy zażywania kąpieli. Nie mieliśmy akurat pod ręką myjni samochodowej, żeby sprawdzić większe ciśnienie wody, aczkolwiek nie uważam, żeby to było potrzebne. Odporność na zachlapania przyda się codziennie, możliwość zanurzenia to możliwość robienia ciekawych zdjęć pod wodą. Wystawianie telefonu na strumień wody pod ciśnieniem… to się raczej nie ma prawa wydarzyć (chociaż wedle normy IP69 realme C75 jest na nie odporny!) Pierwszy test wypadł pozytywnie, inaczej telefon miałby… przechlapane.
Co ciekawe: gdyby jednak telefon został wystawiony na działanie wody, która dostanie się do środka, ma odpowiedź w postaci funkcji SonicWave Water Ejection. Dzięki temu telefon wydaje z głośnika dźwięki na odpowiedniej częstotliwości, które mają w moment wypchnąć z telefonu przynajmniej 50% wody, żeby telefon dało się używać!
Drugi test jest znacznie ciekawszy. Można by wręcz sądzić, że jest odpowiedzią na “zmrożony” ostatnio rynek smartfonów. W takim wypadku postanowiliśmy ten telefon… zamrozić. Co prawda dwanaście godzin później taki lód wciąż nie nadawał się do jedzenia, ale najważniejsze było to, że telefon cały czas działał. Jak gdyby nigdy nic.
Sprawdzaliśmy również upadki i uderzenia. Co prawda nic się nie stało, to jednak przestrzegam przed próbowaniem na siłę. W testach biurowych trudno jest odzwierciedlić siłę prawdziwego uderzenia o podłogę, gdy telefon nagle postanawia wypaść z rąk, jednak przestrzegam przed próbowaniem na siłę. Oczywiście czuję przed tym pewną blokadę, z jednego powodu: ochrona przed pyłem i wodą daje pewien poziom ochrony przed uderzeniami, ale nie jest to ochrona, która pozwoli przyjąć precyzyjne i mocne uderzenie bez uszczerbku. Jeśli przyjmie jedno, to najpewniej może nie przyjąć następnych, gdyż siła uderzenia rozchodzi się na obudowę, czym może ją luzować.
Recenzja realme C75 – podsumowanie
Ok, może mrożenie telefonu nie jest niczym specjalnie nadzwyczajnym, ale nigdy tego nie robiłem, a realme kupił mnie tym jak paczkę żelków. W dodatku mam teraz świetną anegdotkę na imprezy ze znajomymi.
Jeśli komuś zależy na połączeniu ochrony IP69, budżetowej cenie i wyglądzie normalnego (niepancernego) telefonu to w zasadzie realme C75 to strzał w dziesiątkę. W cenie 999 zł (za 8GB RAM-u i 256 GB miejsca na dysku) po prostu nie znajdziecie nic lepszego. Największym minusem jest brak wspomnianego 5G. Obstawiam w ciemno, że to właśnie brak 5G może dla wielu osób być powodem rezygnacji z kupna.
Zalety
- Ochrona IP69
- Świetny wygląd (jak na ten stopień ochrony).
- Duża bateria – prawie 6000 mAh pojemności.
- Niska cena.
Wady
- Brak 5G.
- AI w aparacie to w zasadzie filtry z Instagrama.
WARTO PRZECZYTAĆ:





