Na swoim niedawnym wydarzeniu poświęconym głównie Pixelowi 5, ale też innym nowościom, Google zapowiedziało nowego Chromecasta. Jego pełna nazwa brzmi Chromecast with Google TV i, co ciekawe, już niedługo będzie można go otrzymać całkowicie za darmo. Jest oczywiście jednak pewien haczyk, a nawet kilka.
Chromecast za darmo dla nowych sybskrybentów YouTube TV, ale nie wszystkich
Żaby zakwalifikować się do możliwości otrzymania darmowego Chromecasta, trzeba:
- mieszkać na terenie USA
- mieć ukończone 18 lat
- po raz pierwszy zakupić subskrypcję YouTube TV
- zapłacić za nią w okresie od 15 października do 31 grudnia.
Po zakupieniu subskrypcji i opłaceniu jej kod promocyjny zostanie przysłany e-mailem. Następnie użytkownicy będą mieli czas do 28 lutego 2021, aby w amerykańskim Google Store odebrać za jego pomocą darmowego Chromecasta.
Jak widać, wiele osób, w tym Polacy, nie będzie mogło skorzystać z tej oferty. Ciężko się jednak dziwić, biorąc pod uwagę, że Chromecast nie ma nawet w naszym kraju oficjalnej dystrybucji. Póki co jest on oficjalnie dostępny jedynie w garstce krajów, a konkretnie w Australii, Kanadzie, Francji, Niemczech, Irlandii, Włoszech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i oczywiście w Stanach Zjednoczonych (z wyjątkiem Puerto Rico).
Czy to się w ogóle opłaca?
Wydawałoby się, że dostanie za darmo urządzenia, które dopiero co miało premierę, to świetna oferta. Faktycznie tak jest, o ile jakkolwiek interesuje nas YouTube TV i planujemy go używać.
Miesięczny koszt tej usługi to bowiem 64.99 dolarów, zaś sam Chromecast kosztuje w oficjalnej dystrybucji 49.99 dolarów. Jeśli nie zależy nam na telewizji, a tylko na Chromecaście, to taniej jest go po prostu kupić samodzielnie.
Jeśli jednak już rozważaliśmy zakup YouTube TV, a także zainteresował nas nowy Chromecast i spełniamy warunki promocji, jest ona niewątpliwie warta uwagi.
Co sądzicie o tej promocji Google? Uważacie, że rozdawanie za darmo tak nowego sprzętu to dobry krok? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ: