Chociaż na rynku kontrolerów do gier czasami pojawiają się nietypowe rozwiązania i nowości, tak naprawdę od wielu lat gramy na niemal takich samych urządzeniach. Można dyskutować, czy lepsze są Dualshocki, czy pady do Xboxa, ale ciężko mówić w ich przypadku o ogromnych różnicach, choćby wizualnych. Steam Controller odchodził od ogólnie przyjętych norm i został przyjęty stosunkowo ciepło, ale już pora się z nim pożegnać. Zakończona została jego produkcja, z której to okazji można go kupić za małe pieniądze.
[AKTUALIZACJA] Produkt został już wyprzedany, jak się można było spodziewać. Jeśli ktoś nie zdążył, pozostaje czekanie na Steam Controller 2 lub ewentualnie zakup z drugiej ręki.
Steam Controller dostępny po raz ostatni – za 22 złote plus przesyłka
Steam Controller nie jest urządzeniem młodym – dostępny jest już od 2015 roku. Nie odniósł ogromnego sukcesu, ale miał swoich fanów i oferował coś nowego. Jednak po tym, jak przestano produkować nowe Steam Linki (urządzenia pozwalające streamować gry ze Steama na telewizory czy komórki), jego dni były już policzone.
Jest on dostępny do 3 grudnia na Steamie za 22 złote, dodatkowo trzeba zapłacić także 47 złotych za przesyłkę z Holandii. Jeden kontroler będzie więc wiązał się z wydatkiem rzędu 69 złotych. Co ważne, nawet jeśli zdecydujemy się na zakup kilku sztuk, za przesyłkę każdej z nich trzeba będzie zapłacić oddzielnie.
Warto szybko się decydować, ponieważ później prawdopodobnie nie będzie możliwy już jego zakup z oficjalnej dystrybucji, a liczba dostępnych egzemplarzy jest ograniczona.
Valve prawdopodobnie planuje kolejnego pada
W grudniu 2018 roku Valve zarejestrowało patent na nowy kontroler do gier. Wydaje się być on zbliżony do tego, co prezentował sobą Steam Controller, z pewnymi dodatkowymi funkcjami i możliwościami.
Wygląda więc na to, że Steam Controller nie jest uznawany za zakończony porażką eksperyment. Po prostu przyszła pora na wypuszczenie jego nowej, ulepszonej wersji. Tak przynajmniej można spekulować, ponieważ nie ujawniono na ten temat żadnych dodatkowych informacji.
Skoro patent zarejestrowano niemal rok temu, daje to sporą nadzieję, że być może kontroler zobaczymy już niedługo. Kto wie – może nawet na Black Friday?
Macie już Steam Controllera, planujecie go zakupić, czy może w ogóle was on nie interesuje? Jeśli jeszcze się zastanawiacie, to nie myślcie za długo, bo może was ominąć ostatnia szansa na wejście w posiadanie tego kontrolera.
WARTO PRZECZYTAĆ: