Wiedźmin 1, a w zasadzie po prostu Wiedźmin, trafił na półki sklepowe w 2007 roku – i naprawdę mocno to po nim widać. CD Projekt zdecydował się więc na… pełnokrwistego remake’a, i to przy wykorzystaniu najnowszego silnika. Prace są jednak dopiero na wczesnym etapie, więc fanom przyjdzie jeszcze sporo poczekać.
Remake’a stworzy nie CD Projekt, a inne studio
CD Projekt zapowiedział konkretnie, że chodzi o remake, a nie po prostu remaster – więc Wiedźmin 1 zostanie stworzony na nowo, a nie tylko delikatnie odświeżony. Trudno zresztą wyobrazić sobie inną opcję w przypadku tego tytułu.
Całość ma powstać na nowym silniku Unreal Engine 5, przy rozwoju którego CD Projekt współpracuje z Epicem, co pozwala spodziewać się miłej dla oka grafiki, a potencjalnie także jakichś nowinek technicznych. Jest jednak pewien haczyk.
Odtworzeniem Wiedźmina 1 na nowo, przy użyciu współczesnej technologii i rozwiązań, ma się zająć nie bezpośrednio CD Projekt, a polskie studio Fool’s Theory. Przy czym trzeba zaznaczyć, że w Fool’s Theory pracuje sporo weteranów serii o Geralcie, a “Redzi” mają sprawować nad grą nadzór kreatywny.
Wiedźmin to był początek CD PROJEKT RED, od tego się wszystko dla nas zaczęło. To była nasza pierwsza gra i przełomowy moment dla studia. Remake jest równie ważny, bo będzie dla nowego pokolenia graczy okazją, by po raz pierwszy przeżyć początek historii Geralta.
Dobrze znamy zespół Fool’s Theory, są wśród nich nasze koleżanki i koledzy, którzy pracowali z nami przy serii. Przede wszystkim to szalenie ambitni ludzie tworzący świetne gry. Znają materiał źródłowy i zdają sobie sprawę, że na ten remake gracze liczą od dawna. To dopiero początki tego projektu, ale wierzę, że warto będzie czekać – Adam Badowski, szef studia CD PROJEKT RED
Dla wielu graczy będzie to pewnie pierwsza styczność z “jedynką”
Nie mamy na to twardych danych, ale według nas na bank spora część graczy, która ukończyła Dziki Gon, a może i nawet Zabójcę Królów, w Wiedźmina 1 nigdy nie zagrała. I to mimo faktu, że wielokrotnie gra była rozdawana za darmo.
Powód jest prozaiczny – to znacznie mniej rozbudowany tytuł, który do tego nie zestarzał się najlepiej i obecnie trudno nazwać go grywalnym.
Z drugiej strony, dla najbardziej oddanych fanów serii ten tytuł może mieć pewną wartość sentymentalną, a do tego był furtką do świata Wiedźmina, wprowadzającą w pewne koncepty. Jest w nim spory potencjał – pytanie, czy zostanie zrealizowany.
Dzięki remake’owi Geralt może powrócić jako główna postać, ale bez naruszania zakończenia trylogii
Dla CD Projektu remake “jedynki” to pewna karta-pułapka. Pozwala ona stworzyć kolejną grę o Geralcie (który na fali popularności serialu Netflixa stał się postacią znaną nie tylko graczom, a również szerszej publiczności), ale cofając się w czasie, bez dobudowywania kolejnej cegiełki do historii, która miała być już przecież zamknięta.
Jednocześnie, dzięki zleceniu faktycznej realizacji projektu zewnętrznemu studiu, CD Projekt może skupić się na innych projektach, a tych ma w zanadrzu naprawdę dużo, zarówno, jeśli chodzi o świat Wiedźmina, jak i zupełnie inne klimaty.
Remake Wiedźmina 1 może być więc skutecznym sposobem na spory zarobek niskim kosztem – i potencjalnie miłym sposobem na spędzenie kilku popołudni dla największych fanów serii. A co Wy o tym wszystkim sądzicie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ:
Wiedźmin. Oficjalna księga kucharska trafiła już do sprzedaży
CD Projekt zaatakowany przez hakerów, firma nie planuje zapłacić okupu
Ktoś sprzedaje kody źródłowe gier CDPR za 10 tysięcy dolarów sztuka