Od półtorej roku jestem posiadaczem auta ze stosunkowo słabym silnikiem, ale za to z duszą wojownika i godnymi docenienia ambicjami. Czasami w związku ze studiami jestem zmuszony tym autem jeździć do Poznania, gdzie czyhają na mnie różne niespodzianki. W tym artykule chciałbym wam pokazać, jak aplikacja Yanosik pozwala się na nie przygotować.

Yanosika po raz pierwszy dane było mi ujrzeć w aucie mojego kolegi w trakcie wspólnej podróży na spotkanie biznesowe. Bardzo mnie wówczas zdziwiło, że czasami klika on w ekran swojego smartfona i neguje lub potwierdza pewne informacje, które się na nim znajdują. Po zapytaniu o szczegóły tego, co robi w odpowiedzi dostałem tylko nazwę aplikacji – Yanosik. Orientacyjnie to właśnie od tego momentu zaczęła się moja przygoda z tą nietypową aplikacją, która włada wieloma funkcjami.

Yanosik, jako nawigacja samochodowa

We własnej okolicy statystycznie niewielu kierowców używa nawigacji. Wynika to ze znajomości własnego terenu, po którym bardzo często poruszamy się intuicyjnie. Problemy z intuicją pojawiają się jednak, kiedy trzeba pojechać nieco dalej znacznie wykraczając poza najbliższe okolice. Wtedy można oczywiście posiłkować się znakami, ale z doświadczenia wiem, że nie zawsze są one dobrze widoczne i łatwo je przegapić. Alternatywnie do znaków drogowych można skorzystać z nawigacji, która stanowi jedną z wielu opcji aplikacji Yanosik.

Aby dotrzeć do wybranego miejsca wystarczy znać jego dokładny adres, wpisać w odpowiednie pole i zaakceptować miejsce docelowe. Oczywiście nie wspominam przy tym o aktywowaniu GPS’a i danych pakietowych, bo wydaje mi się to czymś wiadomym. Niestety Yanosik nie działa prawidłowo bez internetu zatem offline ciężko będzie nam korzystać z jego opcji. Kiedy jednak uda się spełnić wszystkie warunki to bez wahania można ruszyć przed siebie.

Yanosik, jako aplikacja nawigacyjna oprócz tego, że prowadzi nas do celu to cały czas analizuje to jak się poruszamy i przydziela oceny za styl jazdy. Niestety twórca platformy nie zdradza nam w oparciu o jakie czynniki dokonuje analizy, ale śmiem domniemać, że jakieś znaczenie ma tutaj między innymi przepisowa jazda. na podstawie danych z satelitów GPS, które lokalizują naszą pozycję na mapie Yanosik doskonale wie, jak szybko jedziemy i z pewnością ma pojęcie o dynamice jazdy.

Ostrzeżenia przed sytuacjami drogowymi

Jednym z argumentów, dla którego ludzie używają Yanosika są powiadomienia o różnych sytuacjach drogowych. Dla twórcy aplikacji także jest to bardzo istotna funkcjonalność, dlatego za wkład w powiadamianie innych użytkowników otrzymuje się specjalne punkty – “podziękowania”. Funkcja działa przez cały czas używania aplikacji z aktywowanym modułem GPS oraz transmisją danych pakietowych. Dzięki temu nawet bez nawigowania aplikacja wychwytuje zagrożenia w okolicy i specjalną strzałką wskazuje kierunek do miejsca, w których one występują.

Yanosik przewiduje kilka rodzajów zagrożeń i niespodzianek, które czyhają na kierowców: fotoradary, kontrole, nieoznakowane radiowozy, zagrożenia oraz inspekcje. O każdym ze wspomnianych zagrożeń aplikacja powiadamia kierowcę kilka kilometrów wcześniej, tak aby ten miał czas się odpowiednio przygotować lub skorzystać z alternatywnych tras do miejsca docelowego. Po głębszym zastanowieniu można powiedzieć, że Yanosik okazuje się zbawienny w momencie kiedy mamy do czynienia z wydarzeniem drogowym typu stłuczka lub uszkodzony pojazd. Zazwyczaj dzięki swoim powiadomieniom pozwala uniknąć korków, które tworzą się w centrum tego typu wydarzeń.

Każde powiadomienie o zagrożeniu na drodze pojawia się po tym, jak ktoś je oznaczy. W pobliżu takiego oznaczenia na ekranach u innych kierowców znajdujących się w okolicy pojawia się opcja potwierdzenia zgłoszenia lub jego zaprzeczenia. W przypadku potwierdzenia, ten kto zgłosił zagrożenie wcześniej otrzymuje jedno podziękowanie, natomiast w przypadku zanegowania zgłoszenie po prostu znika.

Yanosik kontra prawo

Gdy wspomniałem o powiadomieniach dotyczących kontroli, fotoradarów i inspekcji zapewne wielu z was zaczęło się zastanawiać, czy Yanosik jest legalny. Sam także przez pewien czas zachodziłem w głowę z tego powodu, ale trafiłem wtedy na ciekawy zapisek w polskim prawie. Dowiedziałem się z niego, że nielegalne jest używanie i przewożenie w pojazdach urządzeń zakłócających pracę i wykrywających działanie sprzętów policyjnych. Wynika z tego, że Yanosik nie jest nielegalny, ponieważ na dobrą sprawę nie koliduje ze wspomnianym wyżej prawnym zapiskiem.

Jest to platforma, która powiadamia o kontrolach i nie wpływa przy tym na działanie urządzeń policyjnych stąd jego legalność jest niepodważalna. Kolejnym argumentem, który byłby wstanie potwierdzić to, co mówię jest to, że Yanosik mimo wszystko jest aplikacją łatwo dostępną. Gdyby jej działanie naruszało przepisy to z pewnością ściągnąć moglibyśmy ją jedynie z mało legalnych źródeł. Ważne by nie poświęcać zbyt dużej uwagi aplikacji w trakcie jazdy, ponieważ o ile Yanosik jest legalny to korzystanie z telefonu w trakcie jazdy już nie za bardzo.

WARTO PRZECZYTAĆ:

sharkbot Znaleziono trojana w… aplikacji antywirusowej w Google Play
Najciemniej pod latarnią? W aplikacji antywirusowej w sklepie Google Play wykryto SharkBota, czyli podstępnego trojana, wykradającego informacje dotyczące bankowości (danych logowania do banków, kart kredytowych
the witcher monster slayer The Witcher: Monster Slayer zadebiutuje 21 lipca na Androidzie i iOS
CD Projekt Red oficjalnie ogłosił datę premiery swojej nowej gry mobilnej w świecie Wiedźmina, The Witcher: Monster Slayer. Z tej okazji udostępniono też krótki trailer.
darmowy vpn na telefon Darmowy VPN na telefon – czy taki istnieje?
Według analityków tendencja wzrostowa udziału VPN w rynku aplikacji będzie tylko wzrastać. Nie ma w tym na dobrą sprawę nic zaskakującego. Internet wciąż ewoluuje, a
Udostępnij

Administrator

Nasza redakcja składa się z zapalonych pasjonatów gamingu i technologii. Każdy ma swoją niszę, dzięki czemu razem możemy zaproponować Wam szeroki przekrój eksperckich materiałów. Dzielimy się najświeższymi wiadomościami, recenzjami i poradami, aby nasi czytelnicy byli na bieżąco z tym, co najważniejsze w świecie techu i gier.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *