Podczas wirtualnego wydarzenia transmitowanego na platformie społecznościowej X Elon Musk przekazał, że pierwszy pacjent z wszczepionym do mózgu chipem jest już zdrowy i nawet może sterować myszką komputerową. A to wszystko tylko z wykorzystaniem własnych myśli. O szczegółach poniżej.
Pierwszy człowiek z chipem robi postępy
Na początku lutego informowaliśmy, że Elon Musk poinformował o wszczepieniu kontrowersyjnego chipu u pierwszego człowieka. Jest to implant umieszczany w mózgu przez specjalnego robota, którego zaprojektowała firma Neuralink. Łączy się z mózgiem za pomocą elastycznych nici z elektrodami, które są cieńsze od ludzkiego włosa. Wcześniej ten był testowany wyłącznie na małpach.
Teraz miliarder przekazał, że pacjent wyzdrowiał i jest w stanie klikać myślami, choć wciąż daleko mu do pełnego sterowania komputerem. Jak powiedział założyciel Tesli i SpaceX:
„Postęp jest duży i wygląda na to, że pacjent w pełni wyzdrowiał, bez żadnych widocznych skutków ubocznych. Może poruszać myszą po ekranie, po prostu myśląc.”
Wiadomo, że na tę chwilę firma dąży do tego, aby uzyskać od pacjenta jak najwięcej kliknięć przyciskiem myszy. Warto podkreślić, że agencja Reuters wysłała zapytanie o dalszy proces leczenia, lecz niestety spółka nie udzieliła odpowiedzi.
BREAKING – Elon Musk announced that the first person implanted with Neuralink's brain chip has fully recovered. The patient can control a mouse using only their thoughts, marking an incredible achievement.
pic.twitter.com/w7EOcIn2P0— Tech Burrito (@TechBurritoUno) February 20, 2024
Plany co do Neuralinku są znacznie większe
Wszystko wskazuje na to, że rokowania na przyszłość są bardzo dobrze, choć warto podkreślić, że Elon Musk ma wobec Neuralinku wielkie ambicje. Chciałby opracować sposób na szybkie chirurgiczne wszczepianie implantu w głowach chętnych. Takie urządzenie ma być ogromną pomocą w leczeniu różnych schorzeń takich jak m.in. schizofrenia, depresja, autyzm czy otyłość.
WARTO PRZECZYTAĆ:
Elon Musk: Grok będzie open-source jeszcze w tym tygodniu
Elon Musk pozywa OpenAl. Oskarżona firma pokazała maile miliardera sprzed lat
Elon Musk jest wkurzony na OpenAl. Uważa, że firma porzuciła pierwotną misję na rzecz zysku