Elon Musk już od dawna zapowiadał, że niebawem pierwszy człowiek otrzyma implant. Jak dotąd kontrowersyjny Neuralink był testowany wyłącznie na małpach. Teraz dowiedzieliśmy się, że wszczepiono go pierwszemu pacjentowi.
Podobno pacjent czuje się dobrze
We wtorek (30.01.24) dowiedzieliśmy się, że startup Neuralink należący do Elona Muska, w końcu to zrobił – wszczepił implant mózgowy u swojego pierwszego ludzkiego pacjenta. Firma działa już od prawie 8 lat, a dokładnie od 2016 roku, ale jak dotąd wynalazki z obszaru neurotechnologii były testowane wyłącznie na zwierzętach.
Swego czasu biznesmen zmagał się z niemałą falą krytyki, ponieważ w 2022 roku ujawniono, że aż 15 z 24 małp, które uczestniczyło w tych eksperymentach, zmarło, a powodem były m.in. krwotoki wewnętrzne w mózgu.
Miliarder napisał na platformie X:
The first human received an implant from @Neuralink yesterday and is recovering well.
Initial results show promising neuron spike detection.
— Elon Musk (@elonmusk) January 29, 2024
Co oznacza po przetłumaczeniu: „Pierwszy człowiek otrzymał wczoraj implant od Neuralink i szybko wraca do zdrowia. Wstępne wyniki pokazują obiecujące wykrywanie skoków neuronów”.
Tożsamość pacjenta pozostaje nieznana
Choć brakuje konkretnych informacji dotyczących tożsamości pierwszego pacjenta, u którego wszczepiono implant mózgowy, to jednak wiadomo, że wcześniej projekt szukał osób zainteresowanych wzięciem udziału w testach. Musiały one spełniać kilka warunków m.in. mieć więcej niż 22 lata i chorować na porażenie czterokończynowe na skutek urazów rdzenia kręgowego lub stwardnienia zanikowego bocznego (ALS). Ważne jest również to, że uczestnicy nie mogli zmagać się z napadami padaczkowymi czy posiadać innych aktywnych implantów (takich jak np. rozruszniki serca).
Możliwe będzie sterowanie urządzeniami poprzez samo myślenie
A przynajmniej takie plany ma firma Elona Muska. Urządzenie „umożliwia sterowanie telefonem lub komputerem, a za ich pośrednictwem prawie każdym urządzeniem, poprzez samo myślenie”. Wiadomo również, że pierwszy produkt Neuralink będzie nazywał się Telepathy, co oznacza dokładnie „Telepatia” i ma być nieocenioną pomocą dla osób, które straciły władzę w kończynach.
Trzeba przyznać, że projekt jest bardzo ciekawy, choć pozostaje pytanie, czy ta nowość nie będzie zbyt mocno ingerować w ludzki organizm. Co myślicie? Dajcie znać w komentarzach!
Źródło obrazka wyróżniającego: Neuralink
WARTO PRZECZYTAĆ: