Biorąc pod uwagę pod uwagę liczbę incydentów, które zdarzają się na współczesnych drogach, posiadanie wideorejestratora samochodowego to swego rodzaju “must-have”. W tej recenzji na podstawie urządzenia CR900 marki Navitel sprawdzimy sobie, czy opłaca się inwestować w tego typu technologię, jaką oferuje ona jakość i czy opłaca się w nią inwestować.
Zacznijmy zatem tradycyjnie od rzutu okiem na opakowanie urządzenia, a wygląda ono dość standardowo. Jak zwykle w takich przypadkach znajduje się na nim kilka informacji o samym wideorejestratorze, logo marki i spis zawartości pudełka. Po jego otwarciu naszym oczom powinien w pierwszej kolejności ukazać się sam CR900, a dopiero potem pozostałe “peryferia” tj. dwa różne mocowania, kabel zasilający, kabel mini-USB, ściereczka z mikrofibry i dokumentacja. Sam wideorejestrator jest niewielki, a jego obudowa została wykonana w głównej mierze z matowego plastiku w kolorze czarnym. Na krawędziach urządzenia znajdują się przyciski funkcyjne, port mini-USB oraz slot na kartę microSD do 64GB. Z przodu znajduje się głośnik i obiektyw szerokokątny z 4-warstwowym szkłem.
[inpost_fancy thumb_width=”360″ thumb_height=”240″ post_id=”3251″ thumb_margin_left=”5″ thumb_margin_bottom=”5″ thumb_border_radius=”2″ thumb_shadow=”0 1px 4px rgba(0, 0, 0, 0.2)” id=”” random=”0″ group=”1″ border=”1″ show_in_popup=”0″ album_cover=”” album_cover_width=”200″ album_cover_height=”200″ popup_width=”800″ popup_max_height=”600″ popup_title=”Gallery” type=”fancy” sc_id=”sc1512215620369″]
Funkcje i możliwości Navitel CR900
Chwilę po uruchomieniu sprzętu ukazuje się nam ten sam interface graficzny, co w innych urządzeniach od Navitela. Na początku trudno się w nim odnaleźć, ale potem człowiek nabiera wprawy i wszystko wygląda już zupełnie inaczej. CR900 potrafi nagrywać filmy w rozmiarach FHD z częstotliwością 30 kl/s. Jakość materiałów video ocenimy później i zanim to nastąpi warto wspomnieć o tym, że sprzęt wykorzystuje jeden z najlepszych formatów kompresji video – H.264. Oprócz tego w systemie urządzenia znajdują się funkcje typowo samochodowe, do których zaliczyć można chociażby G-Sensor, Auto-Start i tryb parkingowy.
Jakość nagrań CR900
Czymże byłby wideorejestrator, gdyby nie potrafił się sprawdzić w podstawowej funkcji, jaką jest nagrywanie? Zapewne niczym, ale zanim wysuniemy zbyt pochopne wnioski proponuję wszystko w bliski obiektywizmu sposób podsumować. Producent w wideorejestratorze CR900 oferuje nam obiektyw szerokokątny z 4-warstwowym szkłem oraz matrycę o rozdzielczości 12-megapikseli. W połączeniu z informacją o tym, że sprzęt jest w stanie nagrywać video w FHD z częstotliwością 30 kl/s daje to całkiem dalekobieżne nadzieje.
Niestety praktyka nigdy nie równa się z teorią, dlatego powinniśmy z nieco większym dystansem podchodzić do wiadomości na temat sugerowanej jakości video urządzenia. Za dnia mam wrażenie, że w trybie auto sprzęt nieprawidłowo interpretuje balans bieli w związku z czym kolory na filmie są dość dziwne i widać to szczególnie na powyższym nagraniu. Zwróćcie uwagę na kolor nieba, które zamiast błękitnej barwy zostało nagrane, jako fioletowe. Cały problem oczywiście da się poprawić ustawiając ręcznie balans bieli, no ale sam fakt, że coś tam działa nieprawidłowo daje nam, recenzentom satysfakcję z tego, że do czegoś można się przyczepić. (hehe)
Nagrania w nocy, jak to nagrania w nocy wyszły całkiem tolerancyjnie. Niestety CR900 nie posiada jakichś specjalnych udogodnień, co do tego, aby właśnie nagrania nocne wychodziły nadzwyczajnie dobrze. Wiadomo, że w terenie zabudowanym widać nieco więcej niż na pustej drodze, a to ze względu na dodatkowe oświetlenie, które generują lampy uliczne. CR900 nie jest najlepszym urządzeniem do rejestracji nocnych poczynań, aczkolwiek nie można powiedzieć o nim, że wypada też jakoś wybitnie źle.
Podsumowanie
Z recenzjami wideorejestratorów jest tak, że zazwyczaj każdy jest w stanie sobie wydobyć własne wnioski na podstawie załączonych nagrań. Dlatego podsumuję całość w oparciu o rzeczy, których na nagraniach nie widać, a które są obecne. Na początku trochę krytyki, bo denerwuje mnie problem z akumulatorem. W praktyce wygląda to tak, że po odłączeniu zasilania bez względu na czas ładowania sprzęt się natychmiastowo wyłącza sygnalizując niski poziom baterii. Wielka szkoda, bo to oznacza, że do prześledzenia nagranego materiału potrzebujemy komputera, którego czasami w trasie nie posiadamy.
Mimo wszystko warto docenić CR900 za małe rozmiary i niewielką masę. Oba elementy mają znaczenie szczególnie w małych samochodach. Po pierwsze, urządzenie nie zasłania nam znacznej ilości szyby. I po drugie, w trakcie ruszania autem nie drga, tylko oferuje w miarę stabilny obraz. Nocne nagrania, jak już wspomniałem, wyglądają tolerancyjnie dobrze natomiast dzienne są conajmniej satysfakcjonującej jakości. Pozostaje tylko do rozwikłania zagadka nieprawidłowej interpretacji kolorów w trybie auto, ale … dajmy już sobie z tym spokój.
WARTO PRZECZYTAĆ: