
Dzisiaj w nocy miała miejsce kuriozalna sytuacja. Nie dało się przez pewien czas połączyć m.in. z Discordem, Patreonem i wieloma innymi witrynami, które używały Cloudflare. Przyczyną problemów nie był żaden atak, a jeden źle skonfigurowany router w Atlancie.
Na 27 minut padło pół sieci Cloudflare
Powiedzieć, że nie działało pół Internetu, to pewna przesada, ale fakt faktem awaria była niezwykle poważna. Poza witrynami wspomnianymi we wstępie dosięgnęła m.in. Feedly, Politico, Shopify oraz League of Legends. To tylko czubek góry lodowej – problem dotknął około 50% całej sieci Cloudflare. Co ciekawe, w niektórych przypadkach nie działały nawet strony, mające za zadanie dostarczać informacji o statusie witryny i awariach.
Tego popołudnia widzieliśmy awarię niektórych części naszej sieci. Nie była ona wynikiem ataku. Wygląda na to, że router z naszego globalnego szkieletu nie działał prawidłowo i spowodował, że pewna część naszej sieci nie była dostępna. Wierzymy, że dotarliśmy to korzeni sprawy i monitorujemy teraz systemy pod względem stabilności. – Cloudflare
Przyczyną problemu był źle skonfigurowany router w Atlancie
Pracownicy Cloudflare w Atlancie przeprowadzali aktualizację jednego z routerów, ale w nowej konfiguracji wystąpił jakiś błąd, który spowodował, że cały ruch został przekierowany właśnie do Atlanty. Jak można się łatwo domyślić, system po prostu nie wytrzymał takiego obciążenia i przestał działać.
Poniżej możecie zobaczyć, jak to wyglądało w zakresie utylizacji CPU – czerwony i pomarańczowy obszar to moment, w którym centrum danych w Atlanty zostało przeładowane, a białe obszary – brak aktywności w innych centrach.
Awaria dotknęła centra danych w San Jose, Dallas, Seattle, Los Angeles, Chicago, Washington, DC, Richmond, Newark, Atlanta, London, Amsterdam, Frankfurt, Paris, Stockholm, Moscow, St. Petersburg, São Paulo, Curitiba oraz Porto Alegre. Poniżej możecie zobaczyć, jak wygląda globalny szkielet Cloudflare, czyli sieć połączeń między jego centrami danych.
Zauważyliście problem, kiedy jeszcze występował, czy też w tym czasie byliście pogrążani w głębokim śnie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ:

