
Każdy z nas kiedyś zaczynał swoją przygodę z komputerami. W końcu – nikt nie rodzi się mistrzem photoshopa ani koderem C#. Z dużą dozą pewności stwierdzić muszę, iż w większości przypadków jednym z pierwszych programów z jakimi do czynienia mają początkujący użytkownicy PC-tów jest stary, poczciwy Paint.
Najbardziej podstawowy, prosty i uniwersalny program graficzny na komputery z rodziny Windows. Technologia idzie jednak do przodu, użytkownicy łakną nowych rozwiązań i tak po bagatela 35 latach właściciel programu – firma Microsoft zaprzestanie dostarczania tego oprogramowania do swoich systemów operacyjnych. Przełomowym momentem ma być września aktualizacja systemu Windows 10 Creators Update.
Co to oznacza dla nas, Użytkowników? Przede wszystkim liczyć musimy się z tym, iż powrześniowej aktualizacji klasyczny Paint zniknie z powierzchni naszego dysku twardego. Gigant z Redmont nie pozostawia jednak właścicieli Windowsa samych sobie. Nie tak dawno, bo wraz z premierą pierwszej wersji Creators Update dostarczona została nowa odsłona znanego wszystkim od 35 lat programu.
Paint3D – bo taką nazwę nosi nowe narzędzie jest w gruncie rzeczy oprogramowaniem łączącym klasyczne możliwości Painta oraz te zupełnie nowe. Mowa tu na przykład o obsłudze prostych obiektów 3D czy obsłudze przeźroczystości.
Podsumowując – uśmiercenie Paint’a przez Microsoft to naturalna kolej rzeczy. Jedynym zasadniczym plusem tego programu była prostota obsługi, która przypadała do gustu społeczności nie powiązanej na co dzień z grafiką albo i w ogóle komputerami. Odejście Paint’a na emeryturę następuje w dobrym momencie – w momencie w którym jest wyznaczony już jego następca. Kwestią czasu pozostaje to kiedy użytkownicy przywykną do nowego interfejsu. Pozostaje również dość szeroka grupa osób, którym nawet nowy Paint zwyczajnie nie wystarcza. Efekty, operacje na warstwach – starzy wyjadacze Photoshopa czy Corela pewnie nie zwrócą nawet uwagi na brak pliku „paint.exe” w ich folderze systemowym. Zapamiętają za to swoje początki z grafiką komputerową i klasyczny program Paint wspominać będą z łezką w oku 😉
WARTO PRZECZYTAĆ:





