Swego czasu często można było spotkać się ze stwierdzeniem, że chińskie smartfony to “chiński badziew”. Wiele osób automatycznie zakładało, że marki z innych krajów (nawet, jeśli faktyczna produkcja ich sprzętu ma miejsce w Chinach), np. Apple, tworzą urządzenia wyższej jakości niż firmy chińskie.
Opinia wielu ludzi na ten temat zaczęła się jednak ewidentnie zmieniać, o czym najlepiej świadczy fakt, że w ciągu 5 ostatnich lat sprzedaż chińskich smartfonów zwiększyła się aż o 100%, do niemal 700 milionów sztuk.
Sprzedaż podskoczyła z 360 milionów do 680 milionów rocznie
W 2015 roku łącznie chińscy producenci smartfonów sprzedali 336,7 milionów sztuk urządzeń. W 2019 roku było to już 683,3 milionów sztuk, czyli ponad 100% więcej. W 2020 roku, gdyby nie czynniki zewnętrzne, trend wzrostowy by się zapewne utrzymał. W obecnej sytuacji można się jednak spodziewać ogromnego spadku liczby sprzedanych smartfonów w tym roku – nie tylko chińskich, ale ogółem jakichkolwiek.
Niekwestionowanym liderem w świecie smartfonów, przynajmniej pod względem ilości sprzedanych sztuk, jest wciąż Samsung. W 2019 roku firma ta sprzedała 296,5 milionów smartfonów, co jest wzrostem względem roku 2018 (291,8 milionów sztuk), ale daleko temu wynikowi do triumfów z lat 2015 (324,8 milionów) czy 2017 (321,8 milionów).
Samsungowi coraz bardziej po piętach depcze Huawei, które w 2015 roku sprzedało zaledwie 106,6 milionów smartfonów, a w 2019 roku było to już 238,5 milionów sztuk. Jest to tym bardziej imponujące, że z uwagi na konflikt Huawei z amerykańskim rządem na najnowszym modelach smartfonów tego producenta nie uświadczymy aplikacji z rodziny Google.
Wzrosty, chociaż w ostatnich latach już nie aż tak ogromne, notuje także Xiaomi. Firma w latach 2016-2017 zyskała nagle dużą popularność, ale od tego czasu sprzedaż się w dużej mierze ustabilizowała i brak już w niej wielkich zmian. Nieźle radzą jeszcze Realme i Tecno, za to coraz gorzej przędzą firmy spoza Chin, czyli LG oraz Apple.
Coraz bardziej ufamy nowym markom
Wiele marek podkreśla to, jak długo już działa, aby zyskać zaufanie klientów. Większość topowych marek smartfonów spoza Chin działa już od wielu dekad. W końcu chętniej kupujemy od firm z długą historią, prawda? Okazuje się, że niekoniecznie.
Większość chińskich marek to na rynku względna nowość – działają one od kilku, kilkudziesięciu lat, często w ciągu kilku lat zwiększając swoją sprzedaż z niczego do milionów egzemplarzy. Średnia wieku chińskich producentów smartfonów to zaledwie 16 lat – nie muszą już one budować marki latami, aby osiągnąć sukces, ponieważ dla klientów ewidentnie większe znaczenie mają takie kwestie, jak specyfikacja, cena i wydajność, a nie wieloletnie doświadczenie
Jak jest w Polsce? Dominują smartfony Xiaomi i Huawei
Biorąc pod uwagę ogół świata najpopularniejsze są wciąż smartfony Samsunga, ale widać, że wśród Polaków to chińskie smartfony cieszą się ogromną sympatią. Wynika to zapewne z naprawdę niezłego w wielu przypadkach stosunku ceny do jakości.
W pierwszym kwartale 2020 roku Xiaomi, które przecież oficjalnie działa u nas dopiero od 2017 roku, zdołało nawet Samsunga pobić pod względem udziału rynkowego – w tym okresie wynosił on aż 31%.
Huawei utrzymuje się stabilnie na poziomie ok. 26%, co oznacza, że w sumie smartfony tych dwóch topowych chińskich marek zagarnęły niemal 60% rynku. Z kolei Samsung spadł z poziomu około 36% w 2019 do około 23% w I kwartale 2020. Spadła też sprzedaż Motoroli, która i wcześniej była niewielka.
Bez większych zmian jest za to ze sprzedażą smartfonów Apple, która utrzymuje się już od dłuższego czasu na poziomie około 9%. To nieco gorszy wynik niż udział rynkowy Apple na całym świecie – nic w tym jednak dziwnego, biorąc pod uwagę, że, jak na polskie warunki, są to smartfony bardzo drogie.
Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Lubicie chińskie smartfony, czy też wolicie marki z innych krajów? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
Źródłem danych i grafik wykorzystanych w artykule jest portal komorkomat.pl.
WARTO PRZECZYTAĆ:
Recenzja realme Watch 2 Pro – smartwatcha z GPS-em za 299 złotych
Smartwatch damski ranking – najlepsze inteligentne zegarki dla kobiet
Smartwatch Huawei GT Runner – co warto wiedzieć?