
W listopadzie tego roku Stany Zjednoczone czekają wybory prezydenckie, wybory do Izby Reprezentantów, a także częściowe wybory do Senatu. Odbędzie się także kilka wyborów gubernatorów różnych stanów. W związku z tym Twitter podjął decyzję, aby zwiększyć zabezpieczenia kont kluczowych polityków i osób związanych z wyborami.
Twitter m.in. będzie wymagał silnych haseł
W lipcu Twitterowi przydarzyła się pewna wpadka – hakerzy uzyskali dostęp do kont wielu znanych, zweryfikowanych użytkowników i zachęcali ich do wzięcia udziału w oszustwie z udziałem kryptowaluty. Biorąc pod uwagę powagę zbliżających się wyborów i związane z nimi kontrowersje, firma obawia się podobnych zdarzeń.
W związku z tym opracowano plan dla kont najbardziej narażonych na ataki. Twitter powiadomi ich o podjętych krokach, a także o tym, co oni sami muszą zrobić, poprzez powiadomienie wyświetlające się bezpośrednio w aplikacji.
Przykładowo, jeśli ktoś jeszcze nie posiada odpowiednio silnego hasła, będzie musiał je zmienić. Co więcej, dla tych kont zostanie domyślnie włączona ochrona przed resetowaniem hasła – żeby tego dokonać, konieczne będzie potwierdzenie za pomocą adresu e-mail bądź telefonu komórkowego. Póki co autoryzacja dwuetapowa nie będzie obowiązkowa, ale Twitter do niej zachęca.
Podejmujemy dodatkowy krok, prewencyjnie implementując dodatkowe zabezpieczenia kont dla wybranej grupy szeroko znanych, powiązanych z wyborami kont na Twitterze w Stanach Zjednoczonych. Od dzisiaj, te konta zostaną poinformowane poprzez powiadomienie w aplikacji od Twittera o niektórych wstępnych zabezpieczeniach, których niedługo będziemy wymagać lub które będziemy mocno rekomendować. – Twitter
Kogo obejmą nowe wymagania?
Zabezpieczenia będą wymagane od kont należących do:
- gałęzi wykonawczej Stanów Zjednoczonych i Kongresu (Izby Reprezentantów oraz Senatu)
- gubernatorów Stanów Zjednoczonych i Sekretarzy Stanów
- kampanii prezydenckich, partii politycznych i osób posiadających specjalne etykiety wyborcze Twittera, kandydujących do Izby Reprezentantów, Senatu bądź na gubernatora
- dużych portali informacyjnych i dziennikarzy politycznych.
Twitter nie tylko będzie wymagał zmian od właścicieli kont, ale sam też dokona wewnętrznych zmian i ulepszeń, mających zapobiec ewentualnym atakom. Firma m.in. poprawi swój system wczesnego wykrywania podejrzanej aktywności. Będzie też szybciej pomagała w odzyskaniu utraconego konta.
Co o tym sądzicie? Czy to Waszym zdaniem dobry krok ze strony Twittera? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ:





