Switch to niezwykle popularna konsola, która ma na koncie sporo świetnych ekskluzywnych gier. PC-towcy, którzy chcą w nie zagrać, mają do dyspozycji kilka solidnych emulatorów, ale na Androidzie opcje były znacząco ograniczone. Słowo klucz to “były”, ponieważ użytkownicy smartfonów mogą już korzystać z Yuzu także na urządzeniach mobilnych.
Na razie Yuzu jest we wczesnym dostępie
Yuzu w wersji na Androida pojawiło się w sklepie Google Play w dwóch wersjach — płatnej (koszt wynosi 25,99 złotych) i darmowej.
Obie są aktualnie oznaczone jako działające na zasadzie wczesnego dostępu, więc trzeba przygotować się na ewentualne bugi, problemy ze stabilnością czy mniejszą ilość funkcji w porównaniu do wariantu PC-towego (zabrakło m.in. multiplayera poprzez LAN).
Warto podkreślić, że jeśli ktoś chce zagrać poprzez Yuzu w grę dostępną w oficjalnej sprzedaży, to i tak musi ją kupić — żeby tytuł się odpalił, konieczne jest dysponowanie kluczem produktu. Natomiast nie ma żadnych przeszkód, żeby za darmo grać w tytuły homebrew.
Czy takie zabezpieczenie na dłuższą metę uchroni twórców przed negatywnymi konsekwencjami ze strony Nintendo? Poczekamy, zobaczymy. Powody do obaw jednak są, biorąc pod uwagę, że autorzy innego niegdyś popularnego emulatora Switcha na Androida, Skyline Emulatora, musieli niedawno zakończyć prace nad projektem. Pojawiło się bowiem ryzyko, że sprawa trafi do sądu.
Yuzu na Androida — wymagania systemowe
Nintendo Switcha trudno nazwać szczególnie potężną konsolą, ale nie zmienia to faktu, że jego emulacja potrafi wycisnąć ze sprzętu ostatnie soki. W związku z tym posiadacze smartfonów z niższej i średniej półki będą musieli potencjalnie obejść się smakiem.
Co jest potrzebne, żeby Yuzu działało dobrze na Androidzie? Któryś z potężniejszych procesorów Qualcomma (np. Snapdragon 8 Gen 1 lub 2 – najlepiej z 8 GB pamięci, ale 6 GB też powinno wystarczyć), GPU Ardeno oraz odpowiednia wersja systemu operacyjnego (minimum Android 11).
Co ciekawe, najpotężniejsze Ardeno z serii 700 aktualnie dostarcza w Yuzu najlepsze osiągi, jeśli chodzi o wydajność, ale pod względem stabilności pokonują je starsze GPU z serii 600. Wynika to z faktu, że dla najnowszego GPU nie wyszły jeszcze sterowniki Turnip.
Twórcy wskazują, że Exynosy, MediaTeki i nie procesory najprawdopodobniej nie będą współpracować prawidłowo z emulatorem, z uwagi na „gorsze niż Adreno sterowniki GPU”. Co z Samsungiem S22, który z jednej strony ma procesor Exynos 2200, a z drugiej GPU od AMD? Może zadziała, może nie — twórcy tego nie testowali.
Co o tym wszystkim sądzicie? Dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ: