W maju tego roku Embrace Group zawarło ze Square Enix umowę, w ramach której za 300 milionów dolarów kupiło m.in. Square Enix Montréal i prawa do marek Deus Ex oraz Tomb Raider. Kilka tygodni temu studio zmieniło nazwę, tylko po to, aby teraz… zamknąć drzwi.
Square Enix Montréal niedawno przeistoczył się w Onomę
Square Enix Montréal kilka tygodni temu ogłosił, że od teraz chce być znany pod nazwą Studio Onoma. Zmiana nazwy nie była niczym niezwykłym, biorąc pod uwagę, że zmienił się właściciel i dotychczasowa była po prostu nieadekwatna.
Co ciekawe, wyjaśniając, jak przebiegał cały proces zmiany nazwy, twórcy podkreślili, że chcieli wybrać coś unikalnego, co przetrwałoby ewentualne zmiany właścicielskie. Złośliwy chichot losu sprawił, że żadnych zmian już nie będzie, ponieważ Embracer całkowicie zamknął studio.
Widzimy możliwości rozwoju skupione wokół naszych najlepszych franczyz i gier AAA. Zamknięcie wydawniczego QA i naszego studia Onoma to trudna decyzja, którą podjęliśmy z wielką ostrożnością i rozwagą.
Bardzo dziękujemy wszystkim członkom zespołu za ich wkład na przestrzeni lat i mamy nadzieję znaleźć odpowiednie miejsca dla jak największej liczby osób – Phil Rogers, dyrektor grupy biznesowej Embracer CDE Entertainment
Inaczej mówiąc, część pracowników Onomy zostanie przeniesiona na inne stanowiska wewnątrz firmy (rzekomo do również odkupionego od Square Enix kilka miesięcy temu studia Eidos-Montréal, wewnątrz którego ma powstawać nowy Deus Ex), a inni zostaną zwolnieni.
Dlaczego zlikwidowano Onomę zaledwie kilka miesięcy po zakupie? Embracer rezygnuje z gier mobilnych
Jak donosi Jason Schreier z Bloomberga, przyczyną miała być chęć odejścia od gier mobilnych i skupienia się tylko i wyłącznie na tytułach PC-towych i konsolowych. Square Enix Montréal zajmował się bowiem dotychczas głównie tytułami mobilnymi.
Na początku były to płatne doświadczenia inspirowane najpopularniejszymi markami Square Enix, takie jak Hitman Go, Deus Ex Go czy Lara Croft Go.
W ostatnim czasie studio przerzuciło się jednak na gry free-to-play z mikropłatnościami – Tomb Raider Reloaded oraz Hitman Sniper: The Shadows. W planach było jeszcze Avatar Generations, a także gra w uniwersum Space Invaders, ale wygląda na to, że nic z tego nie będzie.
Co o tym wszystkim sądzicie? Dziwi Was decyzja Embracera, a może cieszycie się, że wszystkie siły przerobowe zostały skupione na “dużych” premierach, a nie grach mobilnych? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ: