Pytanie o treści “kiedy będzie PS5?” pada wśród graczy bardzo często już od dłuższego czasu. PlayStation 4 to oczywiście wciąż bardzo lubiana i popularna konsola, ale nie da się ukryć, że obecna generacja zaczyna wydawać się już nieco przestarzała.
Wobec tego wielu na pewno ucieszy wiadomość, że dowiedzieliśmy się już nieco więcej na temat jej następczyni. Data premiery podana przez Sony jest wciąż dość orientacyjna, ale i tak lepsze to, niż całkowita niewiedza, którą musieliśmy się zadowolić do tej pory. Ponadto warto się pochylić także nad garścią innych informacji na temat tej konsoli, które już znamy.
Kiedy będzie PS5 – data premiery i oficjalna nazwa
- Data premiery: 19 listopada 2020
- Oficjalna nazwa: PlayStation 5
- Cena: 2299 złotych/1849 złotych
[Aktualizacja 2] Znamy już oficjalną datę premiery i cenę. Data premiery niemal pokrywa się z tą, która wyciekła w lipcu tego roku, natomiast cena jest nawet nieco niższa, niż zakładano. Debiut PS5 będzie miał miejsce 19 listopada 2020 roku, a już od 17 września można składać zamówienia przedpremierowe.
PlayStation 5 pojawi się w dwóch wersjach: zwykłej, a także tańszej wersji Digital, pozbawionej napędu BluRay. Ceny kształtują się następująco:
- PlayStation 5 – 2299 złotych (499 euro)
- PlayStation 5 Digital – 1849 złotych (399 euro)
[Aktualizacja] W lipcu 2020 na moment PlayStation 5 pojawiło się w sprzedaży w jednym z polskich sklepów internetowych. Jako datę wysyłki wskazano 20 listopada 2020 roku, a cenę – 2 499 złotych. Produkt szybko jednak ze sklepu zniknął i nie ma pewności, że ta cena i data premiery są właściwe, a nie były tylko tak zwanymi “placeholderami”.
Niestety, Sony nie zdecydowało się póki co podać dokładnej dziennej daty premiery swojej najnowszej konsoli. Użyta przez nie na Twitterze fraza święta 2020 sugeruje prawdopodobnie listopad lub grudzień. Z pewnością celem jest pozycjonowanie tego urządzenia jako idealnego prezentu pod choinkę, można więc spodziewać się premiery najpóźniej w pierwszej połowie grudnia, tak, aby każdy zainteresowany zdążył ją zakupić przed Wigilią. W zakresie nazwy nie postawiono na żadne niespodzianki, a prostotę, także pod tym względem ciężko mówić o jakiejkolwiek rewolucji.
Znacznie ciekawsza wydaje się kwestia ceny tego urządzenia. Póki co nie została ona oficjalnie ujawniona, można więc tylko spekulować. Warto pamiętać, że na premierę PS4 kosztowało 399 dolarów. Jednak specyfikacja PS5, o której więcej napiszemy poniżej, zdaje się sugerować cenę co najmniej o sto dolarów wyższą.
Być może jednak Sony nie zdecyduje się na taki krok, aby nie dać pola do manewru Microsoftowi, który mógłby przyciągać klientów niższą ceną swojej konsoli nowej generacji. W związku z tym możliwa cena PS5 mieści się gdzieś w zakresie od 399 do 599 dolarów. Póki co bardziej zawęzić się tego przedziału nie da. Jest bardzo prawdopodobne, że Sony ujawni konkretną cenę w przeciągu kilku najbliższych miesięcy.
Playstation 5 specyfikacja
[AKTUALIZACJA] Znamy już oficjalną specyfikację PS5. Prezentuje się ona następująco:
- Procesor: AMD Zen 2 (3.5GHz, osiem rdzeni)
- GPU: AMD RDNA 2 (36 jednostek obliczeniowych, 10.28 teraflopów)
- RAM: 16GB GDDR6
- Pamięć wewnętrzna: 825GB SSD
- Napęd optyczny: 4K UHD Blu-ray drive
- Wsparcie dla 8K
- Kompatybilność wsteczna z większością gier na PS4
Jeśli zastanawiacie się, jak się ma to do nowej konsoli Microsoftu, to koniecznie zajrzyjcie do naszego porównania specyfikacji PS5 vs Xbox Series X.
Wiemy już nieco na temat specyfikacji PS5, chociaż wciąż nie są to informacje tak szczegółowe, jak byśmy tego chcieli. Konsola ta będzie mogła się poszczycić grafiką i procesorem od AMD. Dokładne dane na temat wydajności tych komponentów nie są dostępne. Natomiast z pewnością będzie musiała być ona duża, jeśli rzeczywiście będą one w stanie poradzić sobie z ray tracingiem, tak jak twierdzi Sony.
Ray tracing, a więc śledzenie promieni świetlnych w czasie rzeczywistym, to niesamowita technologia, która pozwala na oszałamiające efekty pod względem graficznym. Jedyny problem z nią jest taki, że jest ogromnie wymagająca technicznie. Mało który gracz ma dostęp do komputera, który jest w stanie sobie z nią poradzić. Z tego też powodu jest to wciąż rozwiązanie stosunkowo niszowe.
Ponadto Sony deklaruje, że jego nowa konsola będzie w stanie obsłużyć wciąż dość egzotyczną rozdzielczość 8K. Jak będzie w praktyce, zobaczymy na premierę. Dodatkowo na szybsze i wydajniejsze działanie konsoli (czyli w praktyce między innymi krótsze ekrany ładowania) wpływ będzie miała także obecność dysku SSD.
Wygląd konsoli
[AKTUALIZACJA 2] Sony zaprezentowało oficjalnie wygląd nowej konsoli. Znacząco różni się on od tego, co widzieliśmy na grafikach koncepcyjnych i w przeciekach. Podzielił on społeczność – części osób się podoba, inni porównują go m.in. do routera. Sprzęt prezentowany jest w dużej mierze w pozycji pionowej, ale może również “leżeć”, tak jak poprzednie odsłony. Jego schemat kolorystyczny jest tożsamy z tym, który mogliśmy podziwiać w odkrytych już kilka miesięcy temu kontrolerach.
W sprzedaży dostępne będą dwie wersje konsoli: jedna z napędem optycznym, druga bez – tańsza, ale też mniej funkcjonalna, biorąc pod uwagę, że w przypadku konsol, w przeciwieństwie do PC-tów, korzystanie z płyt wciąż żyje i ma się dobrze.
[AKTUALIZACJA 1] Do sieci trafiło zdjęcie dev kitu Playstation 5, czyli wersji konsoli dla deweloperów gier. Oczywiście, skończony produkt prawdopodobnie będzie wyglądał nieco inaczej, ale już mniej więcej wiemy, czego możemy się spodziewać.
Wygląd konsoli bardzo mocno przypomina wcześniej odkryte grafiki i projekty. Konsola ma kształt litery V i wygląda bardziej futurystycznie, niż konsole poprzedniej generacji.
PS5 wydaje się być stosunkowo duże w porównaniu do poprzedników, ale ponownie: jest bardzo duża szansa, że wersja finalna będzie wyglądała inaczej. Raczej nie byłoby zdziwieniem, gdyby okazało się, że wersja dla deweloperów jest bardziej “opasła” niż ta dla graczy. Tak też było w przypadku wersji deweloperskich większości innych konsol.
Kiedy w sierpniu wyciekły obrazki koncepcyjne, które miały rzekomo przedstawiać nowe PlayStation większość osób zareagowała z pewnym niedowierzaniem. Jak sami możecie zobaczyć, projekt jest bardzo nietypowy. Ten design można uznać za futurystyczny i zdecydowanie oderwany od wszystkich wcześniejszych generacji. Okazuje się, że najprawdopodobniej jest on autentyczny.
Co prawda finalny produkt prawdopodobnie nie będzie wyglądał dokładnie tak samo, natomiast wiemy już przynajmniej, czego możemy się spodziewać. Z pewnością znajdzie on zarówno swoich sympatyków, jak i zdecydowanych przeciwników. Nikt tu nie będzie miał do końca racji – jest to po prostu kwestia osobistych preferencji.
Kontroler DualShock 5 (jednak DualSense!)
[AKTUALIZACJA] Kontroler do Playstation 5 będzie nazywał się jednak nie DualShock 5, a DualSense. Co jeszcze zostało na jego temat potwierdzone? Wspomniane powyżej technologia haptyczna, wejście USB typu C i adaptujące triggery. Ponadto kontroler będzie wyposażony w mikrofon.
Przy projektowaniu wyglądu DualSense ewiedentnie postawiono na futuryzm. Na bokach touchpada, który nieco się zwiększył, dostrzeżemy diody świetlne. Estetyczną nowością jest przycisk w kształcie logo Playstation, który zastąpił klasyczny, okrągły przycisk znany z poprzednich odsłon kontrolera. Sami zobaczcie poniżej, jak sprzęt się prezentuje, i oceńcie, co o nim sądzicie.
Nowa konsola oznacza także nową odsłonę klasycznych kontrolerów od Sony. Pod względem wizualnym prawdopodobnie nie dojdzie do żadnych dużych zmian, natomiast już teraz wiemy, że Dualshock 5 będzie cięższy od swojego poprzednika.
Ponadto, co może wielu graczy ucieszyć, wyposażony będzie w port USB-C. Oznacza to znacznie szybsze ładowanie, a więc mniej ataków furii związanych z wyskakującymi w najmniej korzystnych momentach powiadomieniami o niskim stanie baterii. Kluczowe są także dwie potencjalnie bardzo ciekawe innowacje, które mają za zadanie zwiększenie immersji podczas gry.
Pierwszą z nich jest wyeliminowanie obecnej już od kilku generacji tradycyjnej technologii wibracji, zastępując ją technologią haptyczną. Technologia haptyczna to taka, która zajmuje się komunikowaniem z odbiorcą poprzez dotyk.
W jej skład oczywiście również wchodzą wibracje, ale nie tylko. Ważnym jej elementem jest chociażby odczuwanie różnych tekstur, a więc na przykład gładkości czy porowatości. Sony obiecuje, że używając nowych kontrolerów poczujemy różnicę pomiędzy na przykład wykonaniem wślizgu w Fifie, a wjechaniem w ścianę w grze wyścigowej – nie będzie to już takie samo odczucie.
Druga z innowacji to adaptujące triggery (czyli spusty L2 i R2). Chodzi tu po prostu o to, że podczas ich naciskania mają stawiać różny opór w zależności od tego, jaką czynność w ten sposób wykonujemy (na przykład naciąganie łuku).
Czy rzeczywiście będą to zmiany na lepsze i będą one czymś wyraźnie odczuwalnym oraz często wykorzystywanym przez twórców gier, czy tylko szybko zapomnianą ciekawostką? Odpowiedź na to pytanie pojawi się dopiero wtedy, kiedy będzie PS5 dostępne już przez jakiś czas, ale te zapowiedzi z pewnością nastrajają pewnym optymizmem.
Kompatybilność wsteczna i Playstation VR
Kompatybilność wsteczna PS5 z tytułami z poprzedniej generacji została już oficjalnie potwierdzona. W zasadzie było to do przewidzenia, ale dobrze jest mieć w tej kwestii pewność.
Nie wiemy jednak, czy mowa tutaj o całej bibliotece gier, czy tylko o kilku, kilkunastu bądź kilkudziesięciu wyselekcjonowanych tytułach. Wniesiony przez Sony patent sugeruje nawet, że nie tylko na nowej konsoli pogramy sobie w tytuły z PS4, ale także z PS3, PS2, a nawet pierwszego PlayStation. To jednak nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone, więc należy podchodzić do tej informacji z pewną ostrożnością.
Ponadto wiemy już, że headsety Playstation VR przeznaczone do PS4 zadziałają także na PS5. Sony nie planuje obecnie wypuścić nowej wersji tego gadżetu, co oczywiście nie oznacza, że nowe gry VR nie będą się regularnie pojawiały, a sama technologia nie będzie rozwijana.
Istnieją już plany stworzenia nowego headsetu, który ma być lżejszy i wygodniejszy od poprzednika, ale na to z pewnością jeszcze sporo poczekamy. Co ważne, najprawdopodobniej wciąż będzie on przewodowy, aby cena mogła pozostać na poziomie w miarę akceptowanym przez konsumentów.
Wiemy już, kiedy będzie PS5 i czego mniej więcej można się po nim spodziewać. Oczywiście można się także spodziewać, że w miarę zbliżającej się premiery prawdopodobnie Sony jeszcze nie raz nas czymś zaskoczy. Nie da się już teraz ukryć, że PlayStation 5 zapowiada się bardzo ciekawie.
Jeśli obietnice producenta w kwestii wydajności i oferowanych funkcji będą pokrywać się z rzeczywistością, można nawet mówić o swego rodzaju małej rewolucji. Tak czy inaczej, przynajmniej teraz nie musimy już pytać wciąż kiedy będzie PS5, bo wiemy mniej więcej, kiedy możemy się go spodziewać. To co – odliczanie czas zacząć?
Godfall – pierwsza ogłoszona gra na PlayStation 5
Na The Game Awards 2019 ogłoszono oficjalnie pierwszą grę na Playstation 5 – Godfall. Godfall opisano jako “loot slasher”, czyli w praktyce chodzi o grę podobną do Diablo, z dużą ilością przeciwników i wypadających z nich łupów. Będzie to gra akcji przemieszana z grą RPG stworzona w klimacie fantasy.
Gra będzie miała premierę nie tylko na Playstation 5, ale także na PC. Nie znamy jeszcze dokładnej daty, ale możemy się spodziewać, że Godfall zadebiutuje razem z trafieniem do sprzedaży PS5. Poniżej znajdziecie krótki trailer Godfall (niestety nie zawiera on nagrania z rozgrywki).
Obrazek: Digital Trends
WARTO PRZECZYTAĆ:
Jak podłączyć PS4 do laptopa? Poradnik krok po kroku
Jaki telewizor do PS5 lub Xbox Series wybrać? Ranking telewizorów do konsoli
Sony na CES 2024: pokazano samochód sterowany DualSense
6Komentarze