Mikrotransakcje w Diablo Immortal jakie są, każdy widzi.

A jednak nie każdy. Wokół tego tematu narosło już tyle kompletnie bzdurnych legend, że tym artykułem postaram się ich trochę obalić.

Disclaimer: w zero jedynkowym świecie preferowałbym, żeby mikrotransakcje nie istniały. Trzeba jednak pamiętać, że świat nie jest czarno-biały, a gra free to play na czymś zarobić musi. Spędziłem jednak mnóstwo czasu, grając w betę oraz po premierze i nie poświęciłem ani grosza, a nie uważam gry za P2W (w przeciwieństwie do streamerów żyjących z kręcenia dram). Przyjrzyjmy się zatem, z czym mamy do czynienia w Diablo Immortal.

Rodzaje mikrotransakcji w Diablo Immortal

Szczerze mówiąc, najłatwiej byłoby powiedzieć, że DI ma wszystko. Każda aktualnie modna metoda monetyzacji w tej grze się znalazła:

  • Loot Boxy/Herby (Crests)
  • Battle Pass (więcej niż jeden)
  • Cosmetic Items
  • Waluta premium
  • Bundle/paczki
  • Pomniejsze itemy

Loot Boxy

Skrzynki z losowymi przedmiotami to w wielu krajach zapalnik dyskusji na szczeblu rządowym na temat mikrotransakcji w grach. Doprowadziły nawet do tego, że Belgia i Holandia nie dopuszczają takich gier na swoim rynku, jeśli nie ujawnią dokładnych szans na zdobycie konkretnych przedmiotów. Z dokładnie tego powodu Diablo Immortal jest tam zbanowane. Gdzie są loot boxy w Diablo Immortal? Sprytnie schowane. Zwykłe rifty pełnią tu funkcję skrzynki z losową nagrodą – lepszą jeśli zapłacisz za legendarny crest.

diablo immortal mikrotransakcje loot boxy

 

Rifty można “upgradować” używają cresty. Normalne są łatwo dostępne w grze. Ich działanie to zwiększenie ilości run zdobytych w nagrodę za zabicia bossa. Runy możemy potem wykorzystać do tworzenia legendarnych gemów, aczkolwiek w ten sposób mamy dostęp tylko do podstawowego zestawu. Poza tym jest mała szansa na legendarny gem w nagrodę. Bardzo mała. Używając legendarnego crestu, szansa na drop legendarnego gemu wzrasta do 100%. Oczywiście wciąż nie mamy pewności czy dostaniemy coś dobrego, czy jakiś crap: legendarne gemy mogą mieć od jednej do pięciu gwiazdek, które oznaczają ich jakość.

Battle Pass

Battle Pass to jedna z nowszych form mikrotransakcji, która od jakiegoś czasu rozprzestrzenia się po grach f2p. Polega ona na tym, że z góry widzisz, za co płacisz. Pass jest podzielony na określoną ilość progów, a żeby je odblokować, musimy po prostu grać. W Diablo Immortal takich progów jest 40, po nich dostaniemy jeszcze 20 skrzynek z materiałami. Brzmi lepiej, ale gdzie jest kruczek? Otóż, żeby zdobyć wszystkie nagrody trzeba z reguły grać dosłownie codziennie.

Passy przychodzą w dwóch wersjach: darmowa i premium. Darmowa jest oczywiście dużo uboższa, ale będzie cię non stop kusić, co możesz dostać, gdy zapłacisz za odblokowanie wersji premium. Nie masz czasu na grę? Nie ma problemu, możesz osobno wykupić awans na wyższe progi.

Prodigy’s Path

Chociaż nazwa może przyprawić o zawrót głowy i sprawić wrażenie czegoś ciekawszego, to jednak to po prostu drugi Battle Pass. Poważnie. Ponownie ma wersję darmową i płatną, z tą różnicą, że tutaj nie kupisz progów, gdyż nagrody dostaje się co 5-10 leveli postaci. W wersji darmowej może trochę pomóc ze skompletowaniem setu, co jest upgradem od bety.

Cosmetic Items

Itemy kosmetyczne, czytaj skórki i inne pierdoły. Nie ma tu co wyjaśniać, gdyż akurat ten rodzaj mikrotransakcji nie jest problematyczny.

Bundle

Bundle to nic innego niż paczki z konkretnymi przedmiotami. Niektóre z nich gra zareklamuje po pierwszym przejściu każdego dungeonu. Będą was kusić FOMO (Fear of missing out) oraz tekstami o tym, jak to nie są opłacalne w porównaniu… no właśnie, w porównaniu do czego? Najpewniej do tego, ile rzeczy możemy kupić za walutę premium. Jeśli któryś będzie wam się wydawał nieopłacalny, nie dziwcie się, dokładnie tak ma być. Jednym z marketingowych zabiegów jest stworzenie słabej paczki, aby w oczach potencjalnego kupującego podnieść wartość lepszej paczki i skłonić go do kupna

Eternal Orbs – Waluta premium

Tutaj jest mój największy zarzut: standardowo wprowadzona została waluta premium, która nie służy niczemu innemu jak ukryciu prawdziwego kosztu kupowanych rzeczy. W dodatku oczywiście ceny w walucie premium nie współgrają w żaden sposób z ilościami waluty, przez co zawsze trochę jej zostanie i nie będziecie mogli wykorzystać całej zakupionej waluty. Za eternal orbs można też kupić platynę, która za to jest walutą, której się używa w auction housie i za którą, można kupić otwieranie dodatkowych skrzynek w Legacy of the Horadrim.

diablo immortal mikrotransakcje eternal orbs

Pomniejsze itemy

Za walutę premium można też kupić itemy, które służą do losowania pasywek, które dostaje się na itemach co 5 poziomów upgradu. Jak będziecie mieć trzy pasywki z tej samej grupy, dostaniecie dodatkowy bonus. Pasywki dzielą się na 6 grup. Można użyć darmowych kamieni, które się zdobywa w grze, wtedy pasywka jest w pełni losowa. Można też kupić specjalny kamień, który sprawi, że pasywka będzie na pewno z tej grupy, której chcemy.

Co warto kupić w Diablo Immortal?

Na to pytanie musi odpowiedzieć sobie każdy sam. Osobiście radzę sobie bardzo dobrze, nie płacąc nawet grosza. Jeśli miałbym jednak coś wybrać, to postawiłbym na Battle Pass, który w wersji premium, daje najwięcej itemów, a jego cena nie jest bardzo wysoka (24 PLN w polskim sklepie). Ciekawie prezentują się też niektóre bundle.

Ostatecznie jednak sami musicie zdecydować, na czym wam zależy i co jest dla was opłacalne.

 

Czy Diablo Immortal jest P2W? (Pay to Win)

To zależy. Jeśli spojrzymy na sprawę zerojedynkowo, to tak, Diablo Immortal jest grą P2W, ponieważ można za pieniądze kupić przedmioty, które zwiększają możliwości postaci. Jeśli jednak spojrzymy na cały obraz, wspomagacze za mikrotransakcje nie dają aż tak dużej przewagi, aby gracze, którzy nie chcą płacić, musieli się o coś martwić.

Blizzard swoimi mikrotransakcjami próbuje złapać tutaj słynne wieloryby. Wieloryb (whale) to określenie na ludzi, którzy inwestują gigantyczne pieniądze w gry free to play. Z reguły jest ich niewielu, ale mają wystarczająco środków, by producentowi się to opłacało. Dzięki temu zabiegowi Diablo Immortal jest dosyć szczodre dla graczy darmowych. Nie ma tu standardowego z innych darmowych gier mobilnych ograniczenia czasu gry, który można przeskoczyć gotówką. Gameplay nie jest skoncentrowany na rzucaniu kłód pod nogi, które można przeskoczyć pieniędzmi.

Co najważniejsze: nie kupisz za pieniądze ekwipunku, a to on w grze hack and slash jest głównym źródłem mocy. Komuś wypadł lepszy legendarny gem za kupiony crest? Spoko, wystarczy, że tobie wypadnie lepszy item, a będziesz mocniejszy od płacącego gracza. Co prawda legendarne gemy, które craftujemy dla siebie są maksymalnie dwugwiazdkowe, nie jest to też duży problem. Legendarne gemy to przede wszystkim pasywny bonus i jeśli ten będzie lepszy na dwugwiazdkowym gemie, bonusy do statów z lepszych gemów tego nie zrekompensują. Mikrotransakcje przede wszystkim pozwalają na skrócenie czasu potrzebnego, aby zdobyć pożądane legendarne gemy, gdyż te zwiększają też procentowo staty na itemie, w który są włożone. Tak jak jednak wspominałem wcześniej: zdobycie lepszego itemu niweluje tę skromną przewagę, jaką mają płacący gracze, a itemy będą miały coraz większą moc wraz z wyższym paragon levelem postaci.

Wszystkie mikropłatności w Diablo Immortal sprowadzają się do tego: oszczędzanie czasu (czyli mniej grania) i dawanie minimalnych bonusów, które w ostatecznym rachunku są nieistotne. Chociaż w świecie zero jedynkowym Diablo Immortal wypełnia założenia P2W, to nie trzeba płacić nawet grosza, aby się dobrze bawić. Jednocześnie Diablo Immortal to gra dla dorosłych, a dorośli ludzie powinni umieć rozsądnie obchodzić się z pieniędzmi.

Źródła wszystkich obrazków i screenów: https://diabloimmortal.blizzard.com/pl-pl/#

WARTO PRZECZYTAĆ:

diablo 4 vs diablo 3 Ostatni sezon Diablo 3 pokazuje, co poszło źle w Diablo 4
Kilka miesięcy temu chyba nikt by się nie spodziewał takiego nagłówka. Diablo 4 miało być długo wyczekiwanym mesjaszem gatunku hack and slash, odpowiedzią na wszystko,
Diablo 3 Czy Diablo 3 dostanie lepszy sezon niż Diablo 4?
W czasie, gdy kurz nie opadł na dobre ani po premierze Diablo 4, ani po niezbyt udanym debiucie pierwszego sezonu, Blizzard zapowiedział kolejny sezon do
najlepsze gry hack and slash Najlepsze gry hack’n’slash, które musisz znać!
Najlepsze gry hack’n’Slash to właśnie to – tytuły bardzo proste do zrozumienia, z reguły z prostą, często wręcz pretekstową fabułą. Główną osią tych gier jest
Udostępnij

Administrator

Nasza redakcja składa się z zapalonych pasjonatów gamingu i technologii. Każdy ma swoją niszę, dzięki czemu razem możemy zaproponować Wam szeroki przekrój eksperckich materiałów. Dzielimy się najświeższymi wiadomościami, recenzjami i poradami, aby nasi czytelnicy byli na bieżąco z tym, co najważniejsze w świecie techu i gier.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *