Zalanie smartfona to jedna z najczęściej spotykanych przyczyn jego uszkodzenia, nie licząc oczywiście upuszczenia go i zbicia ekranu. Przypadkowo zalać smartfona można nie tylko na wakacjach nad morzem czy jeziorem, ale nawet w codziennym życiu, na przykład wylewając na niego szklankę napoju.
Boli to podwójnie, jeśli mamy do czynienia ze sprzętem szczególnie drogim, takim, jak najnowsze smartfony od Apple. Można więc spotkać się z pytaniem: czy iPhone 12 jest wodoodporny? Odpowiadamy (zapraszamy też do materiału, w którym opisujemy, jak przenieść dane z Androida na iPhone)!
Jak ocenia się wodoodporność smartfonów?
Jeśli interesuje nas to, czy dany smartfon jest wodoodporny (a w zasadzie, w jakim stopniu jest wodoodporny, ponieważ nie znajdziemy takiego w 100% odpornego na ten żywioł), musimy w jego specyfikacji zwrócić uwagę na pozycję nazwaną “standard wodoodporności/pyłoszczelności” lub podobnie.
Zobaczymy w tym miejscu zazwyczaj dwie liczby poprzedzone skrótem IP, od International Protection Rating, czasami Ingress Protection Rating, a więc Międzynarodowy Stopień Ochrony.
To, jaki IP spełnia dane urządzenie, świadczy o tym, jak dobrze jest ono zabezpieczone nie tylko przed zalaniem, ale także przed uszkodzeniem od pyłu, dlatego też jest to nie tylko stopień wodoszczelności, ale też pyłoszczelności.
Kluczowe znaczenie mają dwie liczby, które znajdują się po skrócie IP. Chociaż pisze się je łącznie, nie należy ich odczytywać jako jedną całość, każda ma bowiem oddzielne znaczenie. Pierwsza z nich świadczy o poziomie odporności na pył, druga — na wodę. Są wskazywane nie tylko dla smartfonów, ale też m.in. smartwatchy.
Skala zaczyna się już od jedynki, ale w większości współczesnych sprzętów elektrycznych z przodu znajdziemy 5 lub 6, a z tyłu 7 lub 8, ponieważ tak naprawdę dopiero przy spełnianiu takich standardów można mówić o jakiejkolwiek realnej ochronie.
Do każdej z tych liczb przypisana jest norma, którą musi spełnić urządzenie — przykładowo, dla wodoszczelności ocenionej na 6, sprzęt musi zapewnić ochronę przed silną strugą wody (100 l/min) laną na obudowę z dowolnej strony.
Czy iPhone 12 jest wodoodporny? W pewnym sensie tak, ale nie do końca
iPhone 12, a także iPhone 12 Pro i iPhone 12 Pro Max posiadają stopień wodoodporności IP68. Tak więc, czy iPhone 12 jest wodoodporny? Nie do końca. Jest to dość standardowa klasa dla współczesnych smartfonów i zapewnia ona nie najgorszą ochronę, szczególnie w przypadku drobnych wypadków (na przykład oblania smartfona niewielką ilością wody czy kawy), ale ma swoje limity.
Jeśli wrzucimy smartfona na dno jeziora, to nie możemy oczekiwać, że po wyłowieniu za kilka godzin zadziała (ale podobnie jest w przypadku wielu smartfonów konkurencyjnych firm, np. Samsunga). Dodatkowo warto wspomnieć, że mówimy tutaj tylko o ochronie przed słodką wodą, czy też różnego rodzaju napojami — ochrona ta nie dotyczy wody słonej.
Jak mogliście zauważyć w powyższej tabeli, IP z drugą liczbą wynoszącą 7 oznacza ochronę przed skutkami krótkotrwałego zanurzenia w wodzie (30 minut na głębokości 0,15 metra powyżej wierzchu obudowy lub 1 metr powyżej spodu dla obudów niższych niż 0,85 metra).
W przypadku IP z drugą liczbą wynoszącą 8, powinna być zapewniona ochrona przed długotrwałym zanurzeniem, ale w warunkach bliżej niesprecyzowanych – muszą one jedynie być surowsze niż te dla “siódemki”.
W praktyce oznacza to, że wodoszczelność IP68 jednego smartfona jest nierówna wodoszczelności IP68 drugiego smartfona. Dla jednego z nich może ona oznaczać ochronę przed długotrwałym zanurzeniem na na 2 metry, dla drugiego 4. Konkretnie w przypadku iPhone 12, a także wersji Pro i Pro Max, oznacza to odporność na zanurzenie na głębokości 6 metrów na maksymalnie 30 minut, jest to więc wynik całkiem niezły.
iPhone 12 wodoodporność — podsumowanie
Mamy nadzieję, że udało nam się tym artykułem adekwatnie odpowiedzieć na pytanie, czy iPhone 12 jest wodoodporny. Chociaż w teorii smartfon ten powinien być dobrze zabezpieczony przed wodą, to mimo wszystko nie polecamy w tej kwestii eksperymentować, ponieważ nawet teoretycznie najlepsza ochrona może w praktyce zawieść. Jest to szczególnie niezalecane biorąc pod uwagę, że gwarancja smartfona nie obejmuje zalania.
Korzystając z okazji, polecamy Wam także nasze inne poradniki, które mogą zainteresować posiadaczy smartfonów Apple. Tłumaczyliśmy dotychczas między innymi, jak znaleźć dobry serwis iPhone. Zapraszamy!
WARTO PRZECZYTAĆ:
Od teraz naprawisz telefon w Żabce i uzyskasz… model zastępczy!
Popularność Brave na iOS-ie gwałtownie wzrosła. Wszystko dzięki Unii
Apple dostało 1,84 miliarda euro kary od Unii. Chodzi o Spotify