Jest takie powiedzenie: “Nie zmienia się zasad w trakcie gry”. Epic chyba o nim nie słyszał… i właśnie wprowadził bodaj najbardziej szokującą zmianę w Rocket League od czasu premiery w 2015 roku. I to mimo faktu, że Epic przejął grę dopiero kilka lat później!
Dziwna decyzja Psyonix
Decyzja została ogłoszona “osobiście” przez Psyonix (studio odpowiedzialne za grę później wykupione przez Epic) na stronie gry. Po siedmiu latach zdecydowano usunąć z gry opcję, która była w niej prawie od początku: trading itemów. Wymiana przedmiotów pozwalała graczom na zdobycie itemów, do których nie mieli szczęścia w inny sposób.
Oświadczenie Psyonix jest dosyć lakoniczne:
“Wprowadzamy tę zmianę, aby dostosować się do ogólnego podejścia Epic do kosmetyków do gier i zasad sklepu z przedmiotami, w którym przedmioty nie są zbywalne, zbywalne ani zbywalne. Otwiera to przyszłe plany dla niektórych pojazdów Rocket League, które z czasem pojawią się w innych grach Epic, wspierając własność między grami”.
Co to znaczy? Czemu zakaz wymiany miałby pozwolić na plany na nowe samochody? Na ten moment więcej nie wiadomo. Stwierdzenie, że chodzi o “własność między grami” (cross-game ownership) może sugerować, że w przyszłości itemy kosmetyczne będą działać między różnymi grami Epica, czyli np. Rocket League i Fortnite.
Ostatni dzień, w którym raczej będą mogli wymieniać się wirtualnymi przedmiotami to 5 grudnia. Następnego dnia wystartuje 14. Sezon.
Psyonix odpowiedział również na kilka pytań związanych z tą zmianą. Jeśli zakaz tradowania was dotyczy, warto się z tym zapoznać:
- Co robić z duplikatami itemów? Wciąż istnieje system wymiany wewnętrznej. Pięć itemów jednej jakości (rzadkości) można wymienić na losowy przedmiot jakości o jeden wyższej.
- Co, jeśli pożyczyłem przedmiot komuś/od kogoś? Psyonic nie popiera takich działań i uznaje wszystkie wymiany za ostateczne.
- Co z zewnętrznymi sklepami/portalami do wymiany przedmiotów? Po 5 grudnia wymiana nie będzie możliwa, więc nie takie miejsca przestaną mieć rację bytu. Takie strony są fałszywe i nie mają związku z Psyonic i Epic Games.
- Czy zmiana oznacza cofnięcie wcześniejszych wymian? Nie, wszystkie itemy uzyskane lub oddane w ramach wymiany między graczami zostaną na swoim miejscu.
Jak to odbierają fani Rocket League?
Co na to fani gry? Powiedzieć, że są “wściekli” to jak nic nie powiedzieć. Środowisko graczy było dosyć sceptycznie nastawione do zmian już od kilku lat. Dokładnie, od kiedy Psyonix został wykupiony przez Epic, a Rocket League przeszedł na model free to play i przeprowadził się do Epic Games Store.
Samo przejście na model darmowy zostało dobrze odebrane. W tym momencie Rocket League miał już ponad pięć lat i przyciąganie nowych graczy przychodziło z trudem. Wycofanie gry ze Steama i przejście na Epic Games Store jednak wyjątkowo skomplikowało sprawę. Co prawda starsi gracze wciąż mogą grać w Rocket League na Steamie, ale powoduje to komplikacje np. z dodawaniem znajomych, którzy grają przez launcher Epica.
Ten krok jest jednak wyjątkowo trudny w odbiorze przez graczy. Uderza on nie tylko w sklepy (brak prowizji był najpewniej powodem zmiany) i “normalnych” graczy, ale również w kolekcjonerów. W Rocket League bardzo modnym hobby było masowe zbieranie jednego przedmiotu. Rozpowszechnił to kiedyś gracz, który… zbierał czapki w postaci głowy gołębia.
Co o tym sądzicie, czy zakaz tradingu w Rocket League was dotyka? Dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ:
Jaka jest najpopularniejsza gra na świecie? Sprawdźmy!
Spotify pojawiło się w Epic Games Store, będą też kolejne aplikacje
GTA V Premium Edition za darmo w Epic Games Store