
Zwolennicy urządzeń Apple nie będą musieli długo czekać, zanim trafią do nich najnowsze iPhone 15. Wysyłka smartfonów rusza już 22 września. Niezdecydowani mogą jednak zastanawiać się, ile zmieniło się względem poprzedniej generacji, a więc iPhone’a 14. Wszystko wyjaśniamy poniżej!
Seria iPhone 15 vs 14 – specyfikacja
Już za nami oficjalna premiera iPhone 15, więc Apple zdradziło wszystkie najważniejsze szczegóły w zakresie specyfikacji nowego sprzętu. Osoby, które interesuje przede wszystkim wydajność, powinny zwrócić uwagę na kwestię jednostki głównej.
iPhone 15 Pro i Pro Max wyposażono w debiutujący chip A17 Pro, który według informacji pojawiających się na Geekbenchu może być nawet kilkanaście procent mocniejszy niż poprzednik. Natomiast podstawowy iPhone 15 i wariant Plus wykorzystują A16 Bionic, znany z 14 Pro i Pro Max (w 14 i 14 Plus był A15 Bionic). Z innych ciekawostek, wszystkie iPhone’y 15 mają mieć najprawdopodobniej 8 GB RAM-u, podczas gdy seria 14 miała go 6 GB.
Apple zdecydowało się pozostać przy tych samych rozmiarach ekranu (6,1” – iPhone 15 i Pro, 6,7” – Plus i Pro Max), natomiast podwyższono rozdzielczość i jasność. 2 tańsze warianty iPhone 14 oferowały jasność maksymalną na poziomie 800 nitów, a 2 droższe 1000 nitów. W przypadku serii iPhone 15 jest to 1000 nitów dla wszystkich modeli.
Co ważne dla miłośników smartfonowej fotografii, w przypadku wszystkich wersji iPhone 15 podstawowym aparatem będzie kamera 48 megapikseli. Mogliśmy go spotkać już w iPhone 14 Pro i Pro Max, natomiast mniej zaawansowane warianty „czternastki” miały jeszcze aparat 12 MP.
Design iPhone 15 a iPhone 14
Pewną nowością w najnowszych iPhone’ach Pro i Pro Max jest zastosowanie obudowy z tytanu (w serii 14 stosowano jeszcze stal nierdzewną), o czym spekulowano już kilka miesięcy temu. Wariant najprostszy i Plus pozostają przy aluminium.
Ponadto z uwagi na nowe regulacje Unii Europejskiej, całą serię iPhone 15 wyposażono w port USB-C (w 15 i Plus USB 2, w Pro i Pro Max USB 3) zamiast typowego dla firmy portu Lightning. Wygląda jednak na to, że nie wpłynie to na szybkość ładowania.
W 15 Pro i Pro Max trzeba pożegnać się z klasycznym przyciskiem do wygaszania ekranu, który zastąpiono tzw. przyciskiem czynności. Zmiana ta nie dotyczy 15 i 15 Plus. W każdej „piętnastce” znajdziemy też funkcję Dynamic Island, wcześniej zarezerwowaną tylko dla dwóch mocniejszych wersji iPhone 14.
iPhone 15 jest… tańszy
Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że wraz z upływem lat kolejne generacje sprzętu (smartfony, konsole) są coraz droższe. W związku z tym fani urządzeń Apple spodziewali się, że seria iPhone 15 będzie na premierę kosztować więcej niż 14, choćby symbolicznie, o kilka procent. Nic bardziej mylnego. Producent zdecydował się na obniżkę cen względem poprzedniej generacji, i to stosunkowo dużą.
W przypadku najbardziej podstawowego modelu, czyli iPhone 15, ceny sugerowane kształtują się następująco:
- iPhone 15 128 GB – 4 699 złotych, iPhone 14 – 5199 złotych,
- 15 256 GB – 5 299 złotych, 14 256 GB – 5 899 złotych,
- 15 512 GB – 6 499 złotych, 15 256 GB – 7 199 złotych.
Jeśli chodzi o modele Plus, sytuacja wygląda podobnie. Najtańszy wariant, czyli ten z 128 GB pamięci wewnętrznej kosztuje 5 299 zł (5 899 złotych w przypadku iPhone 14 Plus), z 256 GB 5 899 zł (14 Plus 6 599 złotych), a z 1 TB 7 099 zł (7 899 zł w poprzedniej generacji).
Fani mocniejszych wersji również mogą być zadowoleni. Za iPhone 15 Pro zapłacą:
128 GB | 256 GB | 512 GB | 1 TB | |
iPhone 15 Pro | 5 999 zł | 6 599 zł | 7 799 zł | 8 999 zł |
iPhone 14 Pro | 6 499 zł | 7 199 zł | 8 499 zł | 9 799 zł |
Dla najdroższych modeli, czyli iPhone 15 Pro Max, różnica w cenie wygląda zaś tak:
256 GB | 512 GB | 1 TB | |
iPhone 15 Pro Max | 7 199 zł | 8 399 zł | 9 599 zł |
iPhone 14 Pro Max | 7 899 zł | 9 199 zł | 10 499 zł |
Należy dodać, że iPhone 14 Pro Max posiadał także wersję z 128 GB pamięci wewnętrznej, która kosztowała na premierę 7 199 złotych. 15 Pro Max nie oferuje takiego wariantu.
Jak widać, seria iPhone 15, chociaż nie charakteryzuje się dużymi nowościami, jak to było m.in. z wprowadzeniem Dynamic Island w iPhone 14 Pro i Pro Max, ma sporo do zaoferowania. Choćby z uwagi na nowe, mocne chipy w droższych modelach, ale też atrakcyjną cenę względem poprzedniej generacji.
WARTO PRZECZYTAĆ:





