Recenzja Nanoleaf Essentials Smart GU10, z którą do Was dzisiaj przychodzimy, to, jak sama nazwa wskazuje, test inteligentnych żarówki z serii „podstawowej”. Na pierwszy rzut oka faktycznie obiecują ogromną uniwersalność i łatwą (również dla początkujących w obszarze smart home) obsługę, a jak jest w rzeczywistości? Zapraszamy do naszego testu!
Specyfikacja żarowek Nanoleaf Essentials Smart GU10
Pełna specyfikacja żarówek Nanoleaf Essentials Smart GU10 prezentuje się następująco:
Wymiary | 1,97″ x 2,28″, średnica 50 x 58 mm |
Podstawa montażowa | GU10 |
Średnia jasność | 400±10% lumenów przy 4000K / 300±10% lumenów przy 2700K |
Maksymalna jasność | 400 lumenów |
Kąt wiązki | 60°±5 |
Temperatura barwowa | 2700K-6500K |
Zdolność odwzorowania kolorów | 16M+ (kolory i dostrajana biel) |
Współczynnik oddawania barw | ≥80 |
Moc | 5W±10% |
Żywotność robocza | 25,000H |
Cena
Jak mogliście już zauważyć, testowaliśmy żarówki Nanoleaf Essentials Smart GU10 w 3-elementowym zestawie, który można kupić za 249 złotych.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zaopatrywać się w nie także na pojedyncze sztuki, ale w takim wypadku trzeba przygotować się na nieco wyższą cenę per element — 99 złotych.
Nanoleaf Essentials Smart GU10 — montaż i sterowanie
Na pierwszy rzut oka Nanoleaf Essentials Smart GU10 wyglądają jak zwykłe żarówki, i tak też się je wmontowuje w lampę dostosowaną do tytułowej podstawy montażowej GU10. Parowanie następuje poprzez zeskanowanie po kolei kodów QR z poszczególnych żarówek. Każda jest przypisywana do aplikacji osobno, dzięki czemu później możemy sterować nimi indywidualnie (lub dla ułatwienia grupować je i zarządzać wspólnie wszystkimi).
Łączyć się z urządzeniem można poprzez Bluetooth lub Thread. W tym pierwszym przypadku nie potrzebujemy żadnego specjalnego sprzętu, wystarczy smartfon z aplikacją Nanoleaf. Dla najlepszej wydajności producent zaleca, aby w ten sposób sterować maksymalnie 5 aktualnie podłączonymi żarówkami.
W przypadku Thread limitu nie ma, przy czym Nanoleaf sygnalizuje, że w dużych sieciach (20+ żarówek) wydajność może być mniejsza. To bardziej stabilne rozwiązanie — Bluetoothowi zdarza się co jakiś czas na chwilę tracić połączenie z żarówkami. Thread zapewnia także szybszą reakcję na wydawane komendy (przy czym na tę kwestię trudno narzekać nawet w przypadku Bluetootha).
Nie obejdzie się jednak bez tzw. border routera, czyli specjalnego urządzenia, które będzie zarządzać połączeniami między urządzeniami smart home. Takim routerem może być np. inteligentny głośnik od Amazona, Apple lub Google. Dzięki wykorzystaniu technologii Matter, czyli nowego standardu komunikacji urządzeń smart home, żarówki są bezproblemowo kompatybilne z najpopularniejszymi ekosystemami, takimi jak Apple HomeKit, Amazon Alexa i Google Home.
Routerem granicznym może być także zestaw z serii Nanoleaf Elements, Shapes lub Lines (pod warunkiem aktualizacji oprogramowania do odpowiednio nowej wersji). Jeśli jesteście stałymi czytelnikami TechPolska, możecie kojarzyć Nanoleaf właśnie z naszej recenzji paneli świetlnych Shapes. Tego typu gadżety będą świetnie uzupełniać się z żarówkami, w celu stworzenia bardziej złożonych aranżacji świetlnych.
Aplikacja Nanoleaf
Do wstępnej konfiguracji Nanoleaf Essentials Smart GU10 będziemy potrzebowali smartfona z aplikacją Nanoleaf, dostępną na Androida i iOS-a. Jest też aplikacja desktopowa, która wymaga jednak, aby żarówki były podłączone do sieci Thread (nie zadziała w przypadku, gdy sterujemy nimi Bluetoothem), którą można ustawić właśnie za pomocą telefonu.
W ramach aplikacji mobilnej dostajemy opcję pobierania scen i tworzenia, aktualizowania urządzeń, włączania i wyłączania żarówek, sterowania jasnością (od 1 do 100%), a także uruchamiania Circadian Lighting, które omówimy za chwilę.
To jeszcze nie koniec. W aplikacji desktopowej znajdziemy dodatkowo Screen Mirror, czyli możliwość dopasowania kolorystyki oświetlenia do tego, co dzieje się na ekranie (funkcja w stylu Philips Ambilight).
Obecna w aplikacji funkcja harmonogramów nie jest wspierana dla urządzeń z kategorii Essentials. Jednak podobne, a nawet znacznie bardziej rozbudowane funkcje automatyzacji oferują różne aplikacje popularnych ekosystemów smart home, typu Google Home. Trzeba jednak dysponować odpowiednim koncentratorem, np. Google Nest Hubem 2 generacji.
Odwzorowanie barw w żarówkach Nanoleaf Essentials Smart GU10
Z uwagi na obecność zarówno diod RGB (czerwonej, zielonej i niebieskiej), jak i dwóch dodatkowych diod emitujące światło białe zimne oraz białe ciepłe (temperatura barwowa 2700K-6500K), w Nanoleaf Essentials Smart GU10 znajdą coś dla siebie zarówno zwolennicy klasyki, jak i nowoczesności.
Nanoleaf deklaruje zdolność odwzorowania kolorów ponad 16 milionów kolorów, przy satysfakcjonującym współczynnik oddawania barw (CRI)≥80. Barwy mają być żywe i realistyczne — i są takie w rzeczywistości. Robią świetne wrażenie wizualne, niezależnie od tego, czy postawimy na statyczne oświetlenie jednym kolorem, czy uruchomimy bardziej złożone sceny.
Właśnie — sceny. W aplikacji Nanoleaf znajdziemy szereg gotowych scen przygotowanych przez społeczność i producenta (a także sporo playlist scen), możemy też stworzyć własne za pomocą wbudowanego kreatora. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby stworzyć odjechaną imprezową aranżację, czy też bardziej stonowaną animację ze spokojnymi przejściami.
Co do kolorów, faktycznie jest w czym wybierać. Mamy całe specjalne koło z samymi naturalnymi barwami, które pozwala z łatwością wybrać odpowiednią temperaturę, ale też kompletne koło barw RGB.
Trzeba zaznaczyć, że nie są to najmocniejsze żarówki na świecie (każda ma moc 5W ±10%), natomiast przy 100% natężeniu dają wystarczająco mocne światło do większości zastosowań. Zwłaszcza, jeśli ktoś dysponuje co najmniej kilkoma sztukami.
Circadian Lighting
Circadian Lighting to ciekawa funkcjonalność aplikacji Nanoleaf, która automatycznie dostosowuje temperaturę barwową do strefy czasowej i pory dnia (jest też opcja ustawienia ręcznego).
Można powiedzieć, że jest to taki f.lux dla żarówek. Chodzi o to, aby oświetlenie było cały czas naturalne i przyjazne dla oczu, bez konieczności ciągłego grzebania w ustawieniach.
Recenzja Nanoleaf Essentials Smart GU10 — podsumowanie i ocena
Nanoleaf Essentials Smart GU10 to tańsza alternatywa dla najbardziej „wypasionych” inteligentnych żarówek, takich jak Philips Hue, która jednocześnie wcale nie ustępuje konkurentom z najwyższej półki. Zarówno pod względem jakości wykonania, jak i kompatybilności z różnymi systemami czy ilości dostępnych funkcji.
Szeroki zakres temperatur i kolorów, wysoki współczynnik oddawania barw, zastosowanie technologii Matter, dwa metody połączenia (Thread, Bluetooth), ogromna biblioteka gotowych scen i playlist — długo można by wymieniać ich zalety. Te uniwersalne żarówki nadają się zarówno dla początkujących fanów rozwiązań smart home, jak i tych, którzy mają już odpowiedni osprzęt w postaci border routera czy innych gadżetów oświetleniowych i nie tylko (choć ich pełne możliwości, np. tworzenie harmonogramów, wykorzystają tylko ci drudzy).
Co z wadami? Tutaj jest w zasadzie dość skromnie. Aplikacja desktopowa i mobilna nie posiadają jeszcze wersji polskojęzycznej (aczkolwiek są dość intuicyjne w obsłudze, więc i bez dobrej znajomości angielskiego da się obejść). Ponadto w przypadku Bluetootha okazjonalnie zdarza się, że na chwilę zrywa się połączenie z żarówkami lub żarówką i trzeba poczekać moment, aż połączy się ponownie.
Plusy
- technologia Matter = kompatybilność z wieloma ekosystemami
- CRI ≥80
- obsługa Thread i Bluetootha
- funkcja Circadian Lighting
- szerokie spektrum temperatury barwowej (2700K-6500K)
- Screen Mirror
- atrakcyjna cena
Minusy
- aplikacja bez polskiej wersji
- żarówki niekiedy tracą połączenie z aplikacją (przy połączeniu Bluetooth)
WARTO PRZECZYTAĆ: