To, co teraz przeczytacie, może wydać się wielce nieprawdopodobne. Elon Musk jednak raczej już nas przyzwyczaił do wielkich pomysłów. I chociaż ledwo wczoraj pisaliśmy, że Threads goni X, ponieważ dodał ankiety i GIF-y, tak teraz wygląda na to, że powinien się przygotować na pozostanie w tyle. Właściciel X zapowiedział właśnie, że do końca następnego roku X będzie apką, która będzie w stanie zastąpić bank.
X jako apka bankowa?
Można śmiało powiedzieć, że właśnie dowiedzieliśmy się, jaki jest kolejny krok Elona Muska, w celu sprawienia, że X będzie domyślną aplikacją do życia codziennego. Według niego najpóźniej do końca następnego roku użytkownicy X nie będą potrzebować aplikacji bankowej. Ani w ogóle konta w banku. Wiedzieliśmy już, że Elon ma ambicje dodania do aplikacji możliwości wykonywania płatności. Teraz jednak X ma przejąć nawet bankowość.
Na nagraniu z wczorajszego spotkania ze wszystkimi pracownikami, do którego dotarło TheVerge, ogłosił:
“Kiedy mówię o płatnościach, mam na myśli całe czyjeś życie finansowe. Jeśli wiąże się to z pieniędzmi. To będzie na naszej platformie. Pieniądze, papiery wartościowe lub cokolwiek innego. Nie chodzi więc tylko o wysłanie 20 dolarów mojemu przyjacielowi. Mówię o tym, że nie będziesz potrzebować konta bankowego. [Ludzie – dop. red.] będą zaskoczeni tym, jak potężny jest [X].”
Potwierdziłą to CEO X Linda Yaccarino mówiąc, że platforma w przyszłym roku zamierza wykorzystać “pełnię szans”, czekających na rynku aplikacji mobilnych.
Firma aktualnie pracuje nad zdobyciem licencji potrzebnych do oferowania usług finansowych w Stanach Zjednoczonych. Według Muska ten proces powinien zostać dopięty w przeciągu najbliższych kilku tygodni. Nie wiadomo na ten moment nic na temat planów dotyczących Europy i Unii Europejskiej. Można śmiało zakładać, że termin “do końca przyszłego roku” nas nie dotyczy. Do tego czasu dostaniemy inne usługi – niedługo X wprowadzi rozmowy głosowe i wideo.
To nie pierwszy taki pomysł Elona
Pomysł stworzenia z X, czyli dawnego Twittera, apki do płatności nie jest nowy. W końcu sama zmiana nazwy miała z tym związek: X to dawna nazwa zbliżonej apki, która została w pewnym momencie wchłonięta przez PayPal. Platforma miała oferować wysoko oprocentowane lokaty, karty debetowe, czeki i usługi pożyczkowe oraz możliwość natychmiastowego wysyłki gotówki.
Teraz Elon chce wrócić do pomysłu sprzed ponad 20 lat:
“Mapa drogowa produktu X/PayPal została napisana przeze mnie i Davida Sacksa w lipcu 2000 roku. I z jakiegoś powodu PayPal, gdy stał się eBayem, nie tylko nie wdrożył reszty listy, ale w rzeczywistości wycofał kilka kluczowych funkcji, co jest szalone. PayPal jest więc w rzeczywistości mniej kompletnym produktem niż to, co wymyśliliśmy w lipcu 2000 roku, czyli 23 lata temu”.
Dla Elona Muska celem nadrzędnym jest teraz stworzenie z X apki codziennej na wzór chińskiego WeChat. Ta apka poza komunikacją oferuje także właśnie funkcje finansowe, a do tego też np. sprzedaż i bilety na transport. Sprzedaż w X również powinna pojawić się już niedługo. W tym celu Elon Musk rozpoczął współpracę z Paris Hilton.
Czy Elonowi się powiedzie? Na to odpowiedź poznamy dopiero za trochę ponad rok. Czy ludzie będą chętni korzystać z byłego Twittera w tym celu? Sprawdźmy! Dajcie znać w komentarzach, czy chcielibyście korzystać z aplikacji w ten sposób!
WARTO PRZECZYTAĆ:
Elon Musk: Grok będzie open-source jeszcze w tym tygodniu
Elon Musk pozywa OpenAl. Oskarżona firma pokazała maile miliardera sprzed lat
Elon Musk jest wkurzony na OpenAl. Uważa, że firma porzuciła pierwotną misję na rzecz zysku